reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Planowane dzieci młodych mam

mamainsulinka

Aktywna w BB
Dołączył(a)
22 Luty 2023
Postów
84
Często się słyszy, że jak młoda mama to raczej wpadka, a nie zawsze tak jest…
Są może tu młode mamy, które planowały dzieci? 😃
 
reklama
Ja zaszłam w pierwsza ciąże mając 25 lat i tez uważam się za młoda mamę😂😂😂
Nie mam młodszych mam wśród znajomych, raczej koleżanki to wszystkie po 30 rodzą maluszki

Chyba najbardziej świadomie, a może mi sie tak wydaje. Ja urodziłam drugie mając 29 lat, niedawno Skończyłam 30. A syn w lipcu rok.
 
Zależy. Czy mówimy o młodej mamie 20 paroletniej która ma stabilną sytuację, czy 17, która sądzi, że posiadanie bąbelka to taka fajna sprawa. 🙈 Zależy od podejścia tej " młodej mamy" bo jeśli dziewczyna wie na co się decyduje i nie liczy na pomoc rodziców w utrzymaniu dziecka, to ja nie mam z tym żadnego problemu.
Ale jeśli taka 17 planuje dziecko, bo dzieci są takie fajne no i przecież rodzice mi pomogą utrzymać dziecko, bo ja się jeszcze uczę to jest to dla mnie kompletna nieodpowiedzialność.
 
Ja planowałam swoje dużo wcześniej 🙂 Zanim wyszłam za mąż, chciałam mieć dzieci. Trafiłam na człowieka o złotym sercu i… pobraliśmy się 😃 Nie chciałam dzieci na zasadzie „fajny bombelek”, ale chciałam stabilnej, normalnej rodziny i jestem świadoma wszystkich konsekwencji i mojej odpowiedzialności jako matki - również pod kątem finansowym. Nie wypełniałam żadnych zasiłkowych papierów i nikt nam nie pomaga, bo nie ma takiej potrzeby.
Wiem, że spoczywa na mnie ogromna odpowiedzialność wychowania mojego potomka i cieszę się, że mogę dźwigać to brzemię :)
Tak sobie poukładałam, że maturkę napisałam przed ślubem, więc kłopotów ze szkołą nie było 🥰

Nie było mi dane od razu zajść w ciążę i robiłam naprawdę wszystko, kiedy już wzięłam ślub, żeby się udało. I się udało, czekamy na synka i jesteśmy szczęśliwi 🥰🥰
 
reklama
Ja planowałam swoje dużo wcześniej 🙂 Zanim wyszłam za mąż, chciałam mieć dzieci. Trafiłam na człowieka o złotym sercu i… pobraliśmy się 😃 Nie chciałam dzieci na zasadzie „fajny bombelek”, ale chciałam stabilnej, normalnej rodziny i jestem świadoma wszystkich konsekwencji i mojej odpowiedzialności jako matki - również pod kątem finansowym. Nie wypełniałam żadnych zasiłkowych papierów i nikt nam nie pomaga, bo nie ma takiej potrzeby.
Wiem, że spoczywa na mnie ogromna odpowiedzialność wychowania mojego potomka i cieszę się, że mogę dźwigać to brzemię :)
Tak sobie poukładałam, że maturkę napisałam przed ślubem, więc kłopotów ze szkołą nie było 🥰

Nie było mi dane od razu zajść w ciążę i robiłam naprawdę wszystko, kiedy już wzięłam ślub, żeby się udało. I się udało, czekamy na synka i jesteśmy szczęśliwi 🥰🥰
piękny wiek, mnie mama urodziła mając 20 lat i w sumie to jak odchowasz dziecko/dzieci to kolejna młodość przed Tobą:)
 
Do góry