Żołna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Lipiec 2023
- Postów
- 2 204
Idę sama bo mój będzie w pracy niestety. Boje się bardzo tego co zobaczę/usłyszę ale i tak chcę już mieć to za sobąA na pierwsze usg szłyście / idziecie same czy z partnerem?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Idę sama bo mój będzie w pracy niestety. Boje się bardzo tego co zobaczę/usłyszę ale i tak chcę już mieć to za sobąA na pierwsze usg szłyście / idziecie same czy z partnerem?
ja szłam z mężem mój by sobie nie odpuścił żeby nie iść , zresztą na praktycznie każdą wizytę chodziliśmy razem w trakcie starańA na pierwsze usg szłyście / idziecie same czy z partnerem?
przepraszam że zapytam , ale już mi się pomieszało . Byłaś dzisiaj też na wizycie ? Bo już nie wiem czy mi coś uciekło czy jak bo nie pamiętamJa w poprzedniej ciąży chodziłam na siłownię na zajęcia dla kobiet w ciąży właśnie i spoko, takie lekkie, dużo skupiały się na MDM i przygotowaniu do porodu.
Tak samo chodziłam na USG z mężem jak tylko mógł, ale tym razem nie daliśmy rady, myślę że na prenatalne pójdziemy razem w 12 TC, jak dotrwamy.
No i mam takie "jak dotrwamy", bo jak zobaczyłam ten pusty pęcherzyk to tak trochę nie czuję się w ciąży. Straciłam wiarę, że wszystko będzie dobrze i dopadła mnie taka melancholia. Ale nic nie zrobię, trzeba poczekać i za dwa tygodnie dowiem się, jak się miewa groszek .
Nie dzisiaj, w poniedziałekprzepraszam że zapytam , ale już mi się pomieszało . Byłaś dzisiaj też na wizycie ? Bo już nie wiem czy mi coś uciekło czy jak bo nie pamiętam
Dzięki za pamięć Nie ma zarodka na usg, ale lekarz powiedział, że na tym etapie ma prawo nie być i nie widzi nieprawidłowości, także dalej w zawieszeniu dwa tygodnie jestem.. GS 10mm, YS - 2,8mm, pęcherzyk jest o 4 dni do przodu, nie wiem co z tego wyniknie, okaże się 21 lutego bo wtedy już musi być ten zarodek z serduszkiem, podchodzę na chłodno@Izz96 jak ta druga wizyta ? Bo ja tutaj siedzę i kciuki mocno ściskam
skoro lekarz mówi że jest jeszcze czas to trzeba mu wierzyć , trzymam kciuki masakra czekać 2 tygodnie sama byl chyba oszlala tyle czasuDzięki za pamięć Nie ma zarodka na usg, ale lekarz powiedział, że na tym etapie ma prawo nie być i nie widzi nieprawidłowości, także dalej w zawieszeniu dwa tygodnie jestem.. GS 10mm, YS - 2,8mm, pęcherzyk jest o 4 dni do przodu, nie wiem co z tego wyniknie, okaże się 21 lutego bo wtedy już musi być ten zarodek z serduszkiem, podchodzę na chłodno
Ale Ty wiesz że tak się zwykle czeka? A potem 3-4?skoro lekarz mówi że jest jeszcze czas to trzeba mu wierzyć , trzymam kciuki masakra czekać 2 tygodnie sama byl chyba oszlala tyle czasu
po zobaczeniu serduszka już mogę czekać po te 2-3 tygodnie , tak jak teraz to ciężko tyle wytrzymaćAle Ty wiesz że tak się zwykle czeka? A potem 3-4?