reklama
bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 639
Ja miałam progesteron tydzień temu 38,20 w limicie od 11 do 44,3 i biorę duphaston 2 razy dziennie Ale to dlatego pewnie, że wcześniej go brałam w II fazie cyklu na podtrzymanie i nie chcą mi go odstawiać. Nie wiem czy gdyby nie to to by mi to przepisali.Kochane czy przy progesteronie 22 należałoby brać luteinę. @ ciąże bez wspomagania straciłam, później w 2 od samego początku brałam duphaston i obie szczęśliwie zakończona. Aktualnie HCG 178, 5+0 tc
bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 639
Będziesz, ja już jestem spokojniejsza jak zobaczyłam jak „nasz mały człowiek”, jak to nazwał pan doktor, cały pika na ekranie Nie było jeszcze słychać, ale było widać. 5t6d, za tydzień w sobotę powtórka i już usłyszymyJa dlatego jak na szpilkach czekam do poniedziałku, żeby zobaczyć serducho, a później już obiecuje sobie, że będę duuuzo spokojniejsza
bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 639
Do wizyty? Ja jak dziś zobaczyłam pikające serduszko to już spokojnie zaczekam do 29.02 na kolejne USG Już jestem spokojna o bąblaNie ma wyjścia... Ale powiem Ci że mi się dłuży... A byłam.18.02 [emoji2368][emoji2368][emoji23] na dekiel idzie dostać [emoji2356][emoji2368]
Karolina94
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2020
- Postów
- 691
Zastrzyki mam po poronieniu w 21tyg. Biore od dwóch kresek. Do tego luteine. Ktora będę powoli odstawiac. Plamienia miałam pare dni, ale ustały. Ginekolog powiedziala, ze mogłam zahaczyc o jakieś naczynko przy allikacji luteiny.Ty masz zastrzyki włączone od kiedy miałaś plamienia czy od początku ciąży z innego powodu ? Przepraszam, jak Cie mylę z kimś, ale wydaje mi się, że miałaś wcześniej plamienia.
Ewcia88
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 6 Luty 2020
- Postów
- 90
Hej Dziwczyny! Najprawdopodobniej złapałam grypę od mojej mamy i córeczki. One 2 dni temu miały stałe temp. w okolicy 39... nie działał na nie ibum. Mnie już łamie. Tempka 37,5. Wzięłam 2 Apapy. Wiecie może czym się jeszcze ratować, jak gorączka mimo to zacznie rosnąć? Planuję robić zimne okłady.. nie wiem, może wejdę do wanny z zimną wodą. Ale pyraliginy chyba nie mogę(?). Mam jeszcze czopki od córeczki z paracetamolem. Normalnie zadzwonilabym do mojego giną, ale jest na urlopie
Będę wdzięczna za wszelkie rady
Będę wdzięczna za wszelkie rady
Szperanina
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 11 Luty 2020
- Postów
- 70
Tez tak sobie wmawiamJa dlatego jak na szpilkach czekam do poniedziałku, żeby zobaczyć serducho, a później już obiecuje sobie, że będę duuuzo spokojniejsza ☺
Verona26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2019
- Postów
- 11 139
Tak mam wizytę dopiero 10.03 A 03.03 mam iść na wszystkie badania [emoji4]
Do wizyty? Ja jak dziś zobaczyłam pikające serduszko to już spokojnie zaczekam do 29.02 na kolejne USG[emoji85] Już jestem spokojna o bąbla [emoji4]
Verona26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2019
- Postów
- 11 139
No kij mąż chętnie by pewnie ode mnie odpoczal [emoji4][emoji23][emoji23]
No i w domu trochę odetchną z ulgą [emoji23][emoji23][emoji23]
reklama
Gwen89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Luty 2020
- Postów
- 1 174
Dziewczynki,
Mój dzień w pracy z z kilkoma napięciami przełożona zaczęła mnie wypytywać czy coś się stało, bo mizernie wyglądam. Nie powiedziałam nic poza tym, że mam gorsze samopoczucie i chyba jestem przeziębiona. Wiem jak cienka granica dzieli mnie od unikania drażniących sytuacji i możliwości delegowania tych gorszych obowiazkow. Mam ważny projekt. Choć w głowie wiem że ten w brzuchu jest najważniejszy. Wdech i wydech.
Dzwoniłam do Medicover i prosiłam o ustalenie wcześniejszej daty pierwszej wizyty. Im szybciej zobaczę tym prędzej przejdę na lajtowy tryb pracy, home office i pracę na 'pół gwizdka'. Do wtorku ma być informacja.
Boli mnie troche w krzyżu. Jak przy okresie. To normalne? jestem nowicjuszem w temacie ciąży
Mój dzień w pracy z z kilkoma napięciami przełożona zaczęła mnie wypytywać czy coś się stało, bo mizernie wyglądam. Nie powiedziałam nic poza tym, że mam gorsze samopoczucie i chyba jestem przeziębiona. Wiem jak cienka granica dzieli mnie od unikania drażniących sytuacji i możliwości delegowania tych gorszych obowiazkow. Mam ważny projekt. Choć w głowie wiem że ten w brzuchu jest najważniejszy. Wdech i wydech.
Dzwoniłam do Medicover i prosiłam o ustalenie wcześniejszej daty pierwszej wizyty. Im szybciej zobaczę tym prędzej przejdę na lajtowy tryb pracy, home office i pracę na 'pół gwizdka'. Do wtorku ma być informacja.
Boli mnie troche w krzyżu. Jak przy okresie. To normalne? jestem nowicjuszem w temacie ciąży
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 13 tys
- Wyświetleń
- 672 tys
- Odpowiedzi
- 358
- Wyświetleń
- 17 tys
Podziel się: