Ja też nigdy na betę nie chodziłam. I mi wychodziły dzień po spodziewanej miesiączce nawet po południu i też od razu. Ale może to zależy
To u mnie zawsze szybko 2 kreski się pojawiały właściwie od razu nie czekałam nigdy magicznych 3 min i zazwyczaj jeszcze dzień przed okresem.(tylko teraz wyjątek bo 2 dni po robiłam)
Więc jak dla mnie jak najbardziej są miarodajne nigdy na żadnej becie nie musiałam być dzięki temu
No ale co do tej słabszej kreski to nie panikowała bym
Patrz że masz dużo zmiennych, była inna pora dnia i inny test a to dużo