reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2020

Cześć dziewczyny, gratuluję Wam ;-) ja jeszcze nie bylam u lekarza ale wychodzi ze miałabym termin na polowe października. Ide 26 lutego. Chcialam sie wygadać, mam jedną córeczkę urodzona w czerwcu 2016. A teraz jak sobie pomysle ze urodze w październiku to mi sie płakać chce. Wiem że ważne jest zeby sie urodzilo zdrowe. Ale dziewczyny, jak sobie z tym poradzić?
Ale chce Ci się płakać dlatego że dziecko się urodzi w październiku? To z tym sobie nie możesz poradzić?
 
reklama
Dziewczyny A powiedzcie mi jeśli bierzecie luteine to przypisana przez lekarza?
Bo widziałam że można kupić bez recepty i Zastanawiam się czy sama się nie wspomóc....[emoji849]
 
Ja też mam córkę z czerwca. Piękny miesiąc mający duże plusy Ale mam też córkę z marca. Teraz marzyłam o wrześniu
Ale ważne że się udało i oby się donosilo szczęśliwie [emoji6]

Możesz się nam wygadać... każda z nas dużo pisze o rzeczach codziennych jak o tych wielkich [emoji4]
Cześć dziewczyny, gratuluję Wam ;-) ja jeszcze nie bylam u lekarza ale wychodzi ze miałabym termin na polowe października. Ide 26 lutego. Chcialam sie wygadać, mam jedną córeczkę urodzona w czerwcu 2016. A teraz jak sobie pomysle ze urodze w październiku to mi sie płakać chce. Wiem że ważne jest zeby sie urodzilo zdrowe. Ale dziewczyny, jak sobie z tym poradzić?
 
A ja mam taki dylemat, zastanawiam się, czy podać ginekologowi faktyczny dzień miesiączki czy wymyślić datę wczesniejsza[emoji6] chodzi o to że pierwszy poród miałam wywoływany. Do szpitala mogłam zgłosić się dopiero po 7 dniach od TP. Syn urodził się z wagą ponad 4 kg, w brzuchu nie miał miejsca, mial głowę przycisnieta do pepowiny i urodził się z kręczem szyi- musieliśmy jeździć z nim na rehabilitację przez pierwsze 3 mce życia. No i tak sobie myślę, że historia może się powtórzyć (drugie dziecko często jeszcze większe niż pierwsze). I wykombinowalam że podam termin ostatniej miesiączki 3 dni wcześniejszy, to będę mieć w najgorszym wypadku wywolywanie chociaż w tym 4 dniu od tp a nie 7... Co myślicie?
Na twoim miejscu jeszcze wcześniejsza bym podała lepiej jest wcześniej urodzić niż przenosić
Cześć dziewczyny, gratuluję Wam ;-) ja jeszcze nie bylam u lekarza ale wychodzi ze miałabym termin na polowe października. Ide 26 lutego. Chcialam sie wygadać, mam jedną córeczkę urodzona w czerwcu 2016. A teraz jak sobie pomysle ze urodze w październiku to mi sie płakać chce. Wiem że ważne jest zeby sie urodzilo zdrowe. Ale dziewczyny, jak sobie z tym poradzić?
Też mi się ten październik nie widzi ale mogliśmy trafić gorzej czyli na koniec sierpnia bądź o zgrozo wrzesień. A tak to jedynie nadzieja że w czerwcu ten brzuchal jeszcze nieznośny nie będzie a lipiec i sierpień trzeba będzie jakoś przetrwać.
Musimy dać radę :)
Ja zawsze chciałam termin na luty/marzec kwiecień maj też super
 
reklama
A powiedzcie mi jakie jest wasze zdanie czy corke puszczać do przedszkola w październiku czy lepiej zeby zostala w domu i nie zlapala czegoś jak urodze ?
 
Do góry