To ja mam ciemnobrązowy i jeszcze nigdy go nie myłam
brud się go nie trzyma, ale to może być za sprawą świetnego materiału.
Za to ramy no to wiadomo i koła czarne to trzeba przemyć ale na palcach jednej ręki policzylabym ile razy to zrobiłam
Ja tylko zwrocilabym uwagę (jako posiadająca dziecko z podobnego terminu) na to żeby klapą na nogi ta pokrywka była zapinana na zamek a nie na rzepę albo magnes. Bo dzieci przejeżdża w koszyczkach cała zime a pod koniec będą już na tyle silne żeby ta klapę nogami wykopać
wszystkie dziewczyny z mojego wcześniejszego forum mocno narzekały na takie klapy.
No i to mocno właśnie zależy od terminu w jakim się dziecko urodzi bo np jakbyśmy rodziły w środku zimy to wogole bym się tym nie przejęła ale w naszym terminie akurat to przydatna rzecz