justyna612
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Grudzień 2015
- Postów
- 860
Przepraszam ale jestem w szoku, że tak myślą wasi mężczyźni [emoji33] w ogóle o co kaman??? Mój dałby się pokroić za dzieci, wszystko dla młodego robi, teraz ma być córka i to już jego królewna jest. Zawsze mówi do mnie ze jak Wiktorek nie będzie chcial robić czegoś z nim typu chodzenie po górach, jazda na rowerze czy naprawa starych aut ... To będzie to z Klara robiłKochana tym bardziej powinnien cie wspierac po tym co przeszlas w pierwszej ciąży i po niej.
Z drugiej strony rozumiem twoj zal. Moj chcial trzecie dziecko bo byl pewny ze to syn bedzie, a.jest kolejna.corka. i mysle ze bylby tez inny gdyby to jednak syn byl rzeczywiscie. Przykre to, bo tak czy inaczej tondziecko, jego dziecko. No coz... pozostajemy z tym same niestety...
Z kolei mój stan ciążowy traktuje normalnie, nie mam żadnych przywilejów czasem mi przykro, mam gorszy dzień i chciałbym być trochę porozpieszczana np. Że zrobi kolację albo zapyta się chociaż czy mam ochotę na herbatę