Październikowe mamy 2018

[aspekt]

A ja chyba wtopilam z zakupami, ktore chcialam miec na piątek - jedne chyba dojdą po weekendzie, a drugie to w ogole zwatpilam, bo zaczely sie pojawiac komentarze, ze sprzedawca jest oszustem. A ze ja teraz jestem przesadnie nerwowa, to mnie to męczy. Ech, wylaczam kompa, bo ciagle sprawdzam, czy pojawilo sie awizo. Ide po czekolade

 

[Aga10_2018]

Mnie jutro to czeka [emoji43] mam nadzieje ze dam rade i nie zwymiotuje

Przybij piątkę ja też jutro idę ! :-)
Na szczęście doczekałam się zmiany pogody.
U nas leje od rana i 23 stopnie juhuuuu

 

[monami]

Widzisz Szalona ja nawet przed ciąża nie miałam takiego płaskiego brzucha [emoji23] dlatego troszkę się waga stresuje.

 

[pysia1986]

Mąż mi właśnie uświadomił delikatnie, że może bym zrobiła zakupy wyprawkowe, choxiaz te z apteki, bo odpukać jakby co to ja mam tylko klapki do szpitala... [emoji23] No to walnelam ta wyprawkę w aptece Gemini. Tylko must have na początek, jeszcze muszę gdzieś dorwać koszule do porodu i kurde wracam na strony castoramy i Liroy merlina. Będzie mi tu głowę zawracał porodem jak ja muszę remont zaplanować... [emoji23][emoji23][emoji23]

A możesz tak listę wrzucić albo zamówienie też chciałam to robić w weekend ale zanim naczytam się ci trzeba to kolejny tydzień zleci plisss [emoji16]

 

[Mama po.raz trzeci]

Nie chwaliłam się, ale też miałam dziś wizytę. Jakoś jestem dalej załamana swoim mężem i nie mam nastroju na pisanie [emoji6]
Byłam najpierw na zastrzyku z immunoglobuliny, tam zrobili usg i Kinga ułożona jest poprzecznie (jak rogalik) i ma 1260 gram (28+0 jest dzisiaj). Wyszło, że jest większa o tydzień niż TP, czyli dalej utrzymuje tendencję do szybszego przybierania niż norma, bo najpierw długo miała wagę idealnie w normie, miesiąc temu na usg 4 dni większa, a teraz tydzień większa [emoji6]
Ja przytyłam 2,5 kg od początku ciąży. Gin chciała mi dać żelazo na anemię (spojrzała tylko na mnie i już stwierdziła, że wyglądam anemicznie, wyniki też kiepskie), ale biorę ten antybiotyk na boreliozę i mój żołądek już ledwo zipie, więc muszę sobie poradzić z żelazem w zestawie witaminowym, tylko muszę go faktycznie codziennie brać i nie popijać go herbatą. Szyjka długa i twarda, więc super, bo skurcze mam czasami już naprawdę bolesne. Na szczęście są rzadsze niż były. Za tydzień jadę do rodziców na 3 tygodnie z córką i odpocznę od męża i stresów.

Kochana, to naprawde cudowne wieści, ze z Kinga tak dobrze!!!! I to sie najbardziej liczy, tym bardZiej ze masz tyle stresów.
Nie wiem co mam ci napisac na temat twojego meza... chcialabym.jakos pomoc , cps ci doradzic, ale nie znam.sytuacji. pprozmawiaj z kims o tym, jalepiej z kims kto was oboje dobrze zna, ktos musi ci jakos pomoc, bo tak.jak.jest nie moze byc!

 

[Mamisia83]

Witam

Ja dopiero wstaje ,senna pogoda dziś zachmurane u mnie ....

27+5 dziś i taka refleksja , że brzuszek coś mi się zatrzymal ostatnio i nie rosnie.... A u Was jak ??? Hmm miłego dnia

Ja też 27t5d i może nie tyle co nie rośnie to po prostu chyba jest po prostu nieduży

 

[Mama po.raz trzeci]

Witajcie,
Czy mogę się do Was dołączyć.

Spodziewam się pierwszego maleństwa, będzie chłopczyk.
Jestem obecnie w 28 tygodniu ciąży, wszystko jest dla mnie nowe i nadal i niedowierzam i jestem przerażona co i jak ze wszystkim.

Podczytuje Was już dosc długo, nawet udało mi się większość postów przeczytać, ale jakoś nie mogłam się zebrać żeby założyć konto i się udzielać ( takie fora to dla mnie troszke nowość).

Witaj, opowiedz cos o sobie

 

[aspekt]

Widzisz Szalona ja nawet przed ciąża nie miałam takiego płaskiego brzucha [emoji23] dlatego troszkę się waga stresuje.

To sie tak wydaje... Dziewczyne, ktora miala plaski brzuch, stresuje kazda wypuklosc po porodzie. Ja wiem, ze 2 tyg po porodzie mialam mniejszy brzuch niz moje kolezanki, ktore nigdy nei rodziły, ale dla mnie nadal byl wielki. Na szczescie mam chudziutka koleżankę,ktora powiedziała, ze mnie rozumie, bo sama byla płaska przed ciaza i wie o co mi chodzi z tym brzuchem

 

[Mama2018]

Nie chwaliłam się, ale też miałam dziś wizytę. Jakoś jestem dalej załamana swoim mężem i nie mam nastroju na pisanie [emoji6]
Byłam najpierw na zastrzyku z immunoglobuliny, tam zrobili usg i Kinga ułożona jest poprzecznie (jak rogalik) i ma 1260 gram (28+0 jest dzisiaj). Wyszło, że jest większa o tydzień niż TP, czyli dalej utrzymuje tendencję do szybszego przybierania niż norma, bo najpierw długo miała wagę idealnie w normie, miesiąc temu na usg 4 dni większa, a teraz tydzień większa [emoji6]
Ja przytyłam 2,5 kg od początku ciąży. Gin chciała mi dać żelazo na anemię (spojrzała tylko na mnie i już stwierdziła, że wyglądam anemicznie, wyniki też kiepskie), ale biorę ten antybiotyk na boreliozę i mój żołądek już ledwo zipie, więc muszę sobie poradzić z żelazem w zestawie witaminowym, tylko muszę go faktycznie codziennie brać i nie popijać go herbatą. Szyjka długa i twarda, więc super, bo skurcze mam czasami już naprawdę bolesne. Na szczęście są rzadsze niż były. Za tydzień jadę do rodziców na 3 tygodnie z córką i odpocznę od męża i stresów.

No pewnie odpoczywaj u rodziców i się nie stresuj ( wiem łatwo się mówi )

Super że Kinga zdrowo rośnie tak trzymać

 

[Mamisia83]

Witajcie,
Czy mogę się do Was dołączyć.

Spodziewam się pierwszego maleństwa, będzie chłopczyk.
Jestem obecnie w 28 tygodniu ciąży, wszystko jest dla mnie nowe i nadal i niedowierzam i jestem przerażona co i jak .

Imię wybrane?
Z jakiego województwa jesteś?
Zaczęłaś już kompletować wyprawkę?