reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

Dla pocieszenia ...Ja jestem kolejnym przykladem osoby co 2 cc zniosla świetnie :) a probe porodu sn...wspominam jako traumatyczne przezycie...
dla mnie cesarka w porownaniu do boli porodowych ktore mialam od 7 cm i te jak musialam przec.... raz... drugi..trzeci
.to cc nic nie bolała :) to moje osobiste odczucia i doświadczenia...
Kazda bedzie mial swoje...wiadomo...
po cc jak cos bolalo to tabletki czy środki ktore podawali lagodzily bol do zera..... :)
Ale sa kobitki ktore duzo lepiej znosza psychicznie i fizycznie sn... szybko rodza, bez komplikacji....
nie ma reguły..żadna z nas nie wie jak sie potoczy poród..... oby nam Wszystlim latwo poszlo niezaleznie od metody...i bez komplikacji...zdrowe dzieciatka niech sie rodza... juz blizej niz dalej :)
A mnie dzisiaj kolezanka opisała swoje wrazenia z porodu sn i skurczy partych ze "to tak jakby ci w pupie lewatywe zaszyli, nie do powstrzymania" :D padłam. Lubie jej doslownosc i trafnosc wypowiedzi :D
 
reklama
Przy planowej cc robi się znieczulenie pp( podpajęczynówkowego) . znieczulenie zzo- zewnatrzoponowe to jest to które dostaje kobieta przy porodzie SN, jeżeli są komplikacje i wymagane jest wykonanie ratunkowego cc to albo jak jest czas to się dokłada i robi pp albo tnie się przy zzo .... jak tego czasu nie ma

Kurde to czemu ja przy planowanym cc ruszalam nogami.... cbyba ze jak odlecialam to przestalam.ruszac...
No ale natarli jodyna i skalpelowac mnie chcieli jak ja ruszalam stopami...
 
Ale naskrobalyscie :o

Wizytowałam wczoraj, opóźnienie 2h, wrosłam w siedzenie.
25+2 i jestem 8kg na plusie -,- liczyłam na max 10, ale czuje ze mogę się w tym nie wyrobić.
Kostek chyba będzie się tak nazywał po złości bo do kościstych nie należy póki co - 1080 g :o
No ale co zrobić ... może chociaż jedno dziecko nie będzie odmawiać jedzenia :D

Poza tym wszystko w normie, poumawialam się już do końca na wizyty.
Czas się wziąć za ta wyprawkę, bo za miesiąc mogę już nie wstać. Wieczorem się dusze, nogi już puchną generalnie takie jeść pic i spać w tej ciąży :D

Ja bym chciała przytyć max 12 kg. Nie wiem jak będzie, wszyscy mnie starsza ze teraz będę najwiecej przybierać a w 9 miesiącu to już w ogóle apogeum tycia.....

Na razie mam 27 tc i 6 kg na plusie
 
Ja po wizycie cała szczęśliwa :rofl2: młody waży 851g, szyjka ponad 3,5cm zamknięta. Dowiedziałam się, że przez moją wędrującą nerke prawdopodobnie mam takie bóle podobne do rwy kulszowej :errr: pokazał mi na usg i faktycznie jeździ skubana po mięśniu :growl: no cóż.... trzeba to przetrwać :cool2:
Super ze z malym wszystko dobrze.
A z nerka nie idzie nic zrobi? Moja mama pamietam miala taka wedrujaca i jej wycieli, ale jak byla w ciąży z moja siostra tez miala z tego powodu bole, ale to bylo 27 lat temu
 
Ja tez po wizycie. Szymek zdrowo rośnie. Nadal jest raczej z tych mniejszych. 28+1 i waży 989g. Ale jak najbardziej w normie. Ma już włosy Na głowie (widoczne na usg). :) Siedzi pupa na moim pęcherzu a głowę,raczki i nogi ma w okolicy mojego pepka. :) szyjka bez zmian- długa i zamknięta.
Cudne ujecia!!! I super wiesci.
 
Ja bym chciała przytyć max 12 kg. Nie wiem jak będzie, wszyscy mnie starsza ze teraz będę najwiecej przybierać a w 9 miesiącu to już w ogóle apogeum tycia.....

Na razie mam 27 tc i 6 kg na plusie
Ale to nie jest tycie takie obrastajace w tluszcz przecież :eek: nie wiem w czym problem... W trzecim trymestrze bardzo przybiera na wadze dziecko, praktycznie kazda z nas zacznie zatrzymywac w mniejszym lub wiekszym stopniu wode w organizmie, piersi roooosna i się wypelniaja. Nawet jesli urosnie Ci waga to co z tego? Przy maluchu szybko zrzucisz, raz nie dojesz bo bedzie plakac caly dzien, nosic trzeba to dodatkowe kalorie spalasz itd ;) mi jak woda zeszla, dziecka juz nie było w brzuchu i piersi puste bo maly zjadl, to ubylo 6 kg ;) nie przejmuj sie waga, tylko dbaj zeby dziecie mialo jak najlepsze warunki do rosniecia :p
 
Ja bym chciała przytyć max 12 kg. Nie wiem jak będzie, wszyscy mnie starsza ze teraz będę najwiecej przybierać a w 9 miesiącu to już w ogóle apogeum tycia.....

Na razie mam 27 tc i 6 kg na plusie
Za pierwszym razem i mi się udało, do porodu miałam tylko 7 kg, ale niestety to nie reguła ;/
 
reklama
Weszłam dzisiaj na 5 min na forum mam z maja i czerwca, muszę przyznać że sporo dzieci rodzi się przed terminem. 33, 34 35, 36 tc.
Ja zaraz zacznę 29.musze przyspieszyć z zakupami bo mam tylko ciuszki nie wyprane i nic, nawet koszuli do szpitala. Jutro chyba wybiorę się na jakieś szpitalne zakupy.
O kurde... dziewczyny wytrzymajmy wszystkie co najmniej do 36 tc dobra ???? :)

Maj i czerwiec to juz na pewno caly rozpakowany :) zaraz tez zajrze statystyke obejrzec...a to wtedy nie byly te upaly w Polsce???

Wczoraj czytalam na forach apropo kolejna ciaza...czy szybszy tp.. dziewczyny co mialy 3 tp..to najwiecej osob rodzilo w podobnym terminie..jak mama przenosila 1 ciaze.to i 2 i 3...takie odpowiedzi najczesciej padaly.... te terminy byly zblizone do siebie
A myslalam ze najwiecej bedzie postow ze kazdy kolejny porod szybciej sie zaczyna...a to nie ma reguły
 
Do góry