reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

Ale czy to musi byc w tydzien po porodzie? Ja wiem ze zadna z nas nie chce upaść i pozniej brzydzic sie sama siebie, ale przy dziecku, a tym bardziej karmiac piersią szybko waga spada :) chociaz znam przypadki ze dziewczyny marudza, ze im tyle kg zostalo po ciazy, ale bochenek chleba to dla nich na dzien malo ;( nie liczac innych posilkow i przekasek ;( moim zdaniem umiar i rozsadek kluczem do sukcesu:wink:

Tydzień po porodzie to chyba nawet tych 10-12 kg się nie straci [emoji23]
No nic zobaczymy jak to będzie, gdybać sobie mogę a wiadomo ze no na diecie nie jestem i nie będę. A wręcz mam takie zachcianki na słodycze ze jest to dla mnie szok bo nie jadłam słodyczy w ogóle przed ciąża [emoji15]
 
reklama
Tak analizuje ..i to rzeczywiscie nie regula..
Wlasnie odkrylam skad ta wieksza waga...
1 ciaza..cyce mialam male do samego konca...dopiero jak laktacja sie rozkrecila..to urosly bimbaly duze....
A teraz juz mam takie jakbym nawal pokarmu miala.... organizm pamieta ciaze..i szybciej sie przystosowywuje... tylko mam nadzieje ze jeszcze wieksze nie urosna..

No ale na cyce nie zwale 4 kg :p
To prawda, poprzednim razem cycki urosły tuż po porodzie, teraz natomiast już jest skok z D do E :/ pomyslec ze w liceum byłam płaska jak deska.
Ale czy mój organizm pamięta ciąże? Minęło 4,5 roku...
Trudno, na wózek odłożyłam to i na plastyke u Szczyta dam radę :D
 
Tak analizuje ..i to rzeczywiscie nie regula..
Wlasnie odkrylam skad ta wieksza waga...
1 ciaza..cyce mialam male do samego konca...dopiero jak laktacja sie rozkrecila..to urosly bimbaly duze....
A teraz juz mam takie jakbym nawal pokarmu miala.... organizm pamieta ciaze..i szybciej sie przystosowywuje... tylko mam nadzieje ze jeszcze wieksze nie urosna..

No ale na cyce nie zwale 4 kg :p
Noooo ja tez widze po swoich :D a jak ktorejs nocy mi sie snilo ze karmie piersia to sie obudzilam z takimi napompowanymi jakby mi miala zaraz skora strzelic, albo mleko z nich ;D

A Ty to mialas w takim razie chyba orzed ciaza niedowage, bo jak widzialam Twoje zdjecia to az sie boje myslec jakim musialas byc chudzielcem, tych 12 kg w ogole nie widać.
 
Oj dziewczyny bedzie dobrze. Jak faktycznie będzie Wam bardzo zalezec na zrzuceniu kg po ciazy to je zrzucicie ;) lekka dieta przy kp, spacery z wozeczkiem, czasem jakies dodatkowe cwiczenia i waga sie wyrowna :) niby w pologu sie nie powinno cwiczyc, ale ja znalazlam pare cwiczen polecanych przez polozne, wiec jak sie chce to mozna, nawet po cc.
 
Czekajcie bo się gubię , ogólne tj narkoza spanie . Ok . Kumam.

A do CC są 2 : zzo i pp . Zzo tylko je boli ale jest czucie nóg i stóp a przy pp nic się nie czuje ani bólu ani nóg ? Dobrze to rozumiem ? @Jsawww ? Albo ktoś kto to rozumie ?
Do cc mię dostajesz zzo. Ono jest tylko do sn! Tak jak pisałam ja i jsawww.
 
Ano taki problem ze już przytyłam przed zajściem w ciąże troszkę a jestem niska i każdy dodatkowy kg który mi zostanie spowoduje ze będę z moimi wielkimi piersiami wyglądać jak tocząca się kulka. A oprócz tego ze będę mama jestem tez kobieta i chce wyglądać i czuć się ze sobą dobrze :))))
W pierwszej przytulania 13 a jak wychodziłam ze szpitala już miałam tylko 4 kg nadwyżki.
 
Tydzień po porodzie to chyba nawet tych 10-12 kg się nie straci [emoji23]
No nic zobaczymy jak to będzie, gdybać sobie mogę a wiadomo ze no na diecie nie jestem i nie będę. A wręcz mam takie zachcianki na słodycze ze jest to dla mnie szok bo nie jadłam słodyczy w ogóle przed ciąża [emoji15]
Dlaczego nie? Ja w 10 dni po porodzie straciłam już 11 kilo z tych 14, które przytyłam (4 kg od razu po porodzie i potem 1 kg dziennie przez tydzień). Dlatego teraz wcale mnie nie cieszy mały przyrost wagi, bo po porodzie może być różnie. Organizm może być wyczerpany porodem, ja miałam córkę wyjątkowo rozdartą i spałam parę godzin na dobę (też ze stresu), a karmić jeszcze trzeba, więc dobrze jest mieć nadwyżkę paru kilo.
 
reklama
Do góry