reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Dzień dobry,
Co za gorąc. Ja i tak śpię bez piżamy, tylko lekką kołdrą się nakrywam, skoro piszecie że do rogala trzeba się przyzwyczaić to dam mu jeszcze szansę :happy2: za dnia mi się dobrze w nim siedzi.
Miłego chłodnego dnia wszystkim.
 
Mój rogal też od 2 msc. leży w szafce. Niestety ja miałam znów taki problem ze po kilku godz . leżenia w nim bolała mnie szyja , miałam wrażenie że jest ta poduszka dla mnie " za wysoka".
 
No wlasnie wydaje mi sie ze najbardziej bysmy byli zadowoleni z mozliwosci zdecydowania ktory jest ktory, w momencie jak juz beda sobie lezec obok siebie. Na starszego tez tak chcielismy poczekac i dopiero jak go zobaczymy to powiedzieć sobie na glos jakie ma imie, ale kazali mi podac od razu jak przyjechalam na porodowke "bo musze uzupelnic dokumentacje" :/ nie bylo to fajne.
Ja lezalam z dziewczyna.... ktora nie.mogla sie zdecydowac na imie..i dali imie Agata na drugi dzien...dziecko bylo ze 24h bez imienia.... wiec jak nie podasz imienia...to nie zmusza cie do tego..ani nie wymysla za Ciebie... beda musieli czekac...
 
Cześć Dziewczyny :-)
Apropo spania to ja nie mam rogala ale robię sobie zgrubienie z kołdry i mam taką poduszkę zwykła która wkładam między nogi i jest dobrze póki co.
Brzuch coraz większy choć za każdym razem jak na niego patrzę wydaje mi się, że już większy być nie może a jednak rośnie stale :-p tzn czasami wydaje mi się mały i wszystko Ok a raptownie czuje się jak słoń i że już większa być nie mogę, jednak jestem :-p
Wczoraj mnie kość ogonowa bolała wieczorem.
Ale jak !
Młody się rozpycha i te ruchy są coraz takie bardziej jakby się przeciągał.
Tzn szybko też potrafi znokautować bach bach ale chyba coraz bardziej wyczuwam jego przeciąganie się.
Mimo tych czasami dolegliwości z bólami to kocham ten stan ! Kocham Go czuć !
My mieliśmy teraz wypad na parę dni do mojego Taty do Malborka i pojezdzilismy też po okolicach.
Najdalej w czwartek planuje iść na glukoze.
Co jeszcze.
Pogoda
Czemu nie jest chłodniej :-/
A i z ciekawości to u nas nad Wisłą grasuje pyton tygrysi 6 metrowy.

Link do: Pyton wciąż poszukiwany. "Znaleziono nowe ślady" - Okolice

Liczyli na głupi żart hodowcy ale zdaje się, że potwierdzli ślady bytności gada więc sprawa robi się nieciekawa.
 
U nas z imieniem pojawiło się drugie imię po Dziadku . Franciszek.
Więc albo Jurek albo Franek.
Pewnie po porodzie patrząc Synkowi w oczy zdecydujemy.

:-)
 
No nie da rady ich pozniej zamienić imionami :D chociaz jesli chodzi o sam akt urodzenia to chyba bez znaczenia, bo tam nie ma zadnych szczegolowych danych, nawet godziny ur. Dwa akty beda po prostu takie same tylko z innym imieniem i peselem.

Szpital daje ksiazeczke zdrowia..... gdzie beda rozne wagi....rozny obwod glowy etc.. ciekawe czy gr krwi moze byc rozna ?
 
Ostatnia edycja:
Miałam 3 różne rogale.I tylko motherhood się sprawdził.Pierwszy z Allegro można rozwinąć w wałek i śpi z nim najstarszy synek.
Drugi nie wiem skąd był, ale od razu uznałam że gorszy niż poprzedni i poszedł na OLX.Odzalowalam kasę i kupiłam w promocji motherhood (dziki kolor ale był o 30zl tańszy) a dziś sobie bez niego nie wyobrażam.Chociaz paradoksalnie jak już usnę to śpię.Nawert nie chodzę na siusiu do łazienki.Te 6h jakoś wytrzymuje.

Mój młodszy synek nauczył się, że jak zrobi kupę to trzeba zdjąć pieluchę, kupę wywalić do sedesu, spłukać a pieluszkę do wiaderka. I wczoraj zrobił to sam (wyrzucił kupę i wrzucił pieluszkę do wiadra). Nawet nie wiem kiedy.Po prostu przyniósł czysta pieluszke.
Niestety nocnik jego zdaniem sluzy do zakładania na głowę sobie lub bratu i jakoś nie chce nawet na nim wiedziec.
 
Miałam 3 różne rogale.I tylko motherhood się sprawdził.Pierwszy z Allegro można rozwinąć w wałek i śpi z nim najstarszy synek.
Drugi nie wiem skąd był, ale od razu uznałam że gorszy niż poprzedni i poszedł na OLX.Odzalowalam kasę i kupiłam w promocji motherhood (dziki kolor ale był o 30zl tańszy) a dziś sobie bez niego nie wyobrażam.Chociaz paradoksalnie jak już usnę to śpię.Nawert nie chodzę na siusiu do łazienki.Te 6h jakoś wytrzymuje.

Mój młodszy synek nauczył się, że jak zrobi kupę to trzeba zdjąć pieluchę, kupę wywalić do sedesu, spłukać a pieluszkę do wiaderka. I wczoraj zrobił to sam (wyrzucił kupę i wrzucił pieluszkę do wiadra). Nawet nie wiem kiedy.Po prostu przyniósł czysta pieluszke żeby mu zalozyc.
Niestety nocnik jego zdaniem sluzy do zakładania na głowę sobie lub bratu i jakoś nie chce nawet na nim wiedziec.
 
reklama
Dzień dobry :biggrin2:

Ja dzisiaj wizytuje ale dopiero o 16:45.
KTG u położnej i USG u lekarza. Zobacze jak rośnie to moje maleństwo. Oby różnica się nie powiększyła...
Tym bardziej że koniec zeszłego tygodnia był dla mnie stresujący bo mąż mi jakimiś fochami rzucał a synek znowu szkarlatyne gdzieś złapał i chory w domu siedział. Ja już z nerwów spać nie mogłam i brzuch mnie bolał. Ale już po burzy i mam nadzieję że już tak zostanie.
Dam znać wieczorem po wizycie.
Pozdrawiam i miłego dnia wszystkim życzę :biggrin2:
 
Do góry