olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 22 971
No nie, to ja biurowo 9-17, ale atmosfera, zadania, brak perspektyw itp nie pomagają w znalezieniu motywacji do pracy.
Szczególnie jak ostatnio się tak dziwnie czuję. Przed chwilą prawie zasłabłam robiąc sobie picie. A po rozwieszeniu prania odpoczywałam pół godziny. Niech już albo mi przejdzie, albo niech to będzie jakaś choroba, która też się zacznie i skończy.
A jesteś pewna czy przy pracy biurowej w ciąży lekarz da Ci od razu zwolnienie lekarskie?
Bo lekarze też są z tego rozliczani i z tego co wiem niechętnie dają bo ZUS odkąd przejął 800 plus, 300 plus i teraz babciowe kontroluje na potęgę.
Ferrytyne jakiś czas temu sprawdzałam, w lipcu. Miałam 22 przy normie 13-150. Próbowałam brać żelazo od lekarza, ale mój żołądek kompletnie go nie tolerował.
Masz niską ferrytyne przecież, najlepiej podobno dążyć do 60 czy 50 już nie pamiętam. Dobrze było powtórzyć te dwa badania. I faktycznie ogarnąć.
Dokładnie też miałam to napisać, coś mi się też kojarzy że do starań to koło 50 czy nawet 75