moze jeszcze pare słow skrobne
Anc u mnie macanko jest na kazdej wizycie, po to zeby sprawdzic dlugosc szyjki i twardosc macicy. I tyle. Moj gin z kolei bez potrzeby nie robi usg, moze dlatego ze bierze za nie oddzielnie 160zl wiec nie naciaga jak jest ok. Sprawdza tylko detektorem puls malucha i moje cisnienie.
Ale ile lekerzy tyle opini i sposobow prowadzenia ciazy. Ja np mialam cyto tuz przed ciaza ale jakbym nie miala to by mi zrobil a niektorzy lekarze nie robia. Takze sposobow i metod jest tyle jak Polska dluga i szeroka.
Ja tez swojemu ufam bo dzieki niemu mam Kube mimo ciezkiej ciazy i ciaglego zagrozenia i paru pobytow w szpitalu. Dobrze mnie poprowadzil i teraz tez wierze ze tak bedzie. Wiadomo ze nie na wszystko lekarz ma wpływ.
A jak Ci sprawdza szyjke?? A jak mu ufasz to najwazniejsze, napewno wie co robi. A jak masz watpliwosc to zapytaj
co do usg to poprzednio mialam na kazdje wizycie ale bylo realne zagrozenie utraty ciazy a przez przeplywy zagrozenie rozwoju plodu.
Teraz jest inaczej. Mialam na poczatku na potwierdzenie, potem to genetyczne, teraz polowkowe. Ale juz od tej wizyty bede sama sobie zyczyla usg co druga wizyte, nawet jak nie bedzie potrzeby. No chyba ze gin bedzie mi odradzal to moze sie poslucham
Mina serdeczne gratulacje !!!!
Musa moze zapytaj lekarza o ta cyto. Bo wiesz potem do pazdziernika nie zrobisz, w pologu tez nie dopiero na kontroli po porodowej. A moze lekarz sam Ci po roku zrobi.
co do plaszczykow to ja w swoim sie zapinam na gorne guziki a dwa od po prostu zostawiam niezapiete.
Mam jeszcze taki wiekszy po R bratowej z ktorego ona wyrosla i mi oddala i w tym sie zapne bo ona na zaawansowana ciaze od zawsze wyglada ale jakos nie chce mi sie zakladac bo jest taki do kolan a moj jest tak do bioder i mi wygodniej. Poza tym ja tylko do auta wiec nie zdazam zmarznac
Ptyska to jeszcze nie sa straszne ceny. Ja u swojego za wizyte i usg place 310 a jak polowkowe czy genetyczne to 330. Sama wizyta 150. Niestety warszawskie ceny ma moj gin. Chociaz u mnie w miescie wizyta z usg krotkim bez opisu 180-200. A jak robia polowkowe to na oddzielnej wizycie i tez za samo usg 180-200. Cenia sie ginekolodzy.
Ale coz trzeba placic za swoje male szczescia i nie oszukujmy sie pewne miejsce w szpitalu.
Jak rodzilam Kube byl wyz, w Warszawie odsylali rodzace z IP jak nie bylo miejsc. A ja za kazdym razem jecham, szlam na gore, pukalam do gina gabinetu ze jestem i dopiero szlam na izbe. Miejsce bylo zawsze dla mnie, raz nawet na platnej prywatnej sali z lazienka do porodow rodzinnych, gdzie moze maz spac. Ja nie placiclam oczywiscie.
u mnie jesli cohdzi o plec to moji rodzice maja 4 wnukow wiec wnuczka byla by mile widziana ;-). A tesciowie maja 2 wnukow i 5 wnuczek wiec tam to juz co bedzie to i tak juz jest ;-)
co do kremow na rozstepy to najpierw kupilam ten z Rosmanna bo ktos mowil ze stosowal i ok a jesgo mozna od poczatku. Ale mnie wkurzal bo fatalnie sie rozmarowywal. Teraz po 4 m-cu kupilam AA ja & Mama, cena srednia bo 33 zl. a szybko sie wsmarowuje. A do ciala kupilam Bielenda jakis nawilzajacy w dobrej cenie bo cos ok 15
Majeczka dobrze ze wszystko ok, to najwazniejsze
Mimi to gratulacje, masz prace z glowy. Jak dobrze ze ja juz mam studia dawno za soba, te stresy egzaminacyjne i obrony
. Ale mysle jeszcze o podyplomowce ale moze za 2-3 lata
Petulda u mnie tak sama, wczoraj wogole go czulam bo jakos bardziej, taki napiety byl. Dzis narazie nie bo nie chodze. Poprzednio tez mi sie napinal.