reklama
tallkaa
Fanka BB :)
Hej dziewczyny :-)
silvii28 witamy. Oooo i bliźniaki super podwójne szczęście :-)
Nikolaa ten sam problem miałam rano. Tak mi się siku zachciało ze myślałam że nie dolecę.
Ahhh ja mam dzisiaj taki humor że mogłabym góry przenosić. Po wczorajszej wizycie nic mi nie zepsuje dzisiaj humoru .
Zrobię pranie, może jakiś obiadek? Teraz idę do szwagra żeby coś z moim laptopem zrobił bo nie potrafię na nim zobaczyć filmiku z mojego usg . Może się pouczę testów na prawko :-). Wczoraj lekarz mi powiedział że wszystkie jego ciężarne które chodzą na prawko zdają za 1 razem :-) może coś w tym jest hehehe.
silvii28 witamy. Oooo i bliźniaki super podwójne szczęście :-)
Nikolaa ten sam problem miałam rano. Tak mi się siku zachciało ze myślałam że nie dolecę.
Ahhh ja mam dzisiaj taki humor że mogłabym góry przenosić. Po wczorajszej wizycie nic mi nie zepsuje dzisiaj humoru .
Zrobię pranie, może jakiś obiadek? Teraz idę do szwagra żeby coś z moim laptopem zrobił bo nie potrafię na nim zobaczyć filmiku z mojego usg . Może się pouczę testów na prawko :-). Wczoraj lekarz mi powiedział że wszystkie jego ciężarne które chodzą na prawko zdają za 1 razem :-) może coś w tym jest hehehe.
Jestem wściekła
Byłam dzis odebrac badania i się okazało ze mi przeciwciał anty RH nie zrobili, bo nie podałam im peselu...Dodam, ze badania były odpłatne! Dziś mam wizyte i pójde z niepełymi badaniami. Wysmarowałam emaila do kierownika laboratorium co o tym myślę.
Pozatym same dobre wyniki;-)
Laski, ja bede dopiero późnym wieczorkiem z opisem wizyty wiec się nie martcie na zapas:-)
A prawko fajna sprawa. Ja zdałam za pierwszym razem. Zdawałam 4 grudnia i dziękowałam Bogu, że sucho było i zero śniegu. A teraz jakieś jaja u nas wyszły z prawkami. Ponoc jakiec łapówy były i teraz policja ponoc wzywa na wyjaśnienia. A ja już mało co pamiętam.
Byłam dzis odebrac badania i się okazało ze mi przeciwciał anty RH nie zrobili, bo nie podałam im peselu...Dodam, ze badania były odpłatne! Dziś mam wizyte i pójde z niepełymi badaniami. Wysmarowałam emaila do kierownika laboratorium co o tym myślę.
Pozatym same dobre wyniki;-)
Laski, ja bede dopiero późnym wieczorkiem z opisem wizyty wiec się nie martcie na zapas:-)
A prawko fajna sprawa. Ja zdałam za pierwszym razem. Zdawałam 4 grudnia i dziękowałam Bogu, że sucho było i zero śniegu. A teraz jakieś jaja u nas wyszły z prawkami. Ponoc jakiec łapówy były i teraz policja ponoc wzywa na wyjaśnienia. A ja już mało co pamiętam.
margot
Mamma Mia!
- Dołączył(a)
- 4 Październik 2004
- Postów
- 12 217
Hej dziewczyny,
Dawno nie zaglądałam, mam dużo pracy i kompletnie brak czasu na forumowanie, a Wy tu narzucanie niezłe tempo. :-) Witam wszystkie nowe koleżanki. :-)
U mnie póki co OK, czasem męczą mdłości, zgaga, częściej wzdęcia, ale nie jest najgorzej, choć tę ciążę znoszę gorzej niż poprzednią.
Dziś w końcu wybrałam się na badania (morfologia itd.). 2 kwietnia mam USG.
Nabru, absolutnie tak! Nie tylko, że możesz mieć badanie, ale stanowczo POWINNAŚ je mieć. USG między 10-12 tc jest jednym z tych trzech najważniejszych! To właśnie wtedy bada się przezierność fałdu karkowego i kość nosową, czyli sprawdza, czy wszystko jest OK jeśli chodzi o możliwość wystąpienia wad genetycznych, takich jak zespół Downa! Wcześniej ani później nie widać tego już tak dobrze, dlatego należy je robić w tym terminie i to należy się kobiecie ciężarnej jak psu buda!
O tym właśnie piszę wyżej. To jest standard i powinno się robić 10-12 tc. Walczcie o swoje dziewczyny. Nie pojmuję takich postaw lekarzy.
Widzę, że temat mężów był na tapecie. Ja mam szczęście - mój i przy poprzedniej ciąży i teraz od początku bardzo się cieszył (zresztą planowaliśmy dzieci i on był nawet bardziej na to napalony, niż ja) i był dla mnie partnerem przez cały ten okres i po narodzinach też. Ale na wizyty do gina chodziłam sama, był tylko raz, na USG połówkowym i posłuchać tętna maleństwa. Dla mnie wizyty u lekarza, badanie, to jednak sfera intymna i nie czuję przy tym potrzeby asysty nawet najbliższej osoby. Natomiast poród przeżyliśmy wspólnie i było wspaniale. Do szkoły rodzenia też chodziliśmy razem. Zastanawiam się teraz, czy iść do szkoły rodzenia, czy nie. Niby już chodziłam - no ale kiedy to było! Co ja tam pamiętam...
Spadam do pracy, życzę wszystkim miłego dnia.
Ojej. Dopiero zajrzałam na wątek z listą październikówek i zobaczyłam, że Lorelain straciła swoje maluszki
[*]
[*]
Jest mi ogromnie przykro i smutno
Dawno nie zaglądałam, mam dużo pracy i kompletnie brak czasu na forumowanie, a Wy tu narzucanie niezłe tempo. :-) Witam wszystkie nowe koleżanki. :-)
U mnie póki co OK, czasem męczą mdłości, zgaga, częściej wzdęcia, ale nie jest najgorzej, choć tę ciążę znoszę gorzej niż poprzednią.
Dziś w końcu wybrałam się na badania (morfologia itd.). 2 kwietnia mam USG.
nabru- wydaje mi się że możesz poprosić swojego lekarza o badanie. Ja będąc prywatnie pierwsze usg miałam w 5 tygodniu- lekarz uprzedził że może jeszcze nic nie będzie widać a okazało się że znalazł pęcherzyk bez problemu. A ty jesteś w 10 tygodniu- to już będzie pięknie widać bobasa. Gratuluję i witam wśród nas.
Nabru, absolutnie tak! Nie tylko, że możesz mieć badanie, ale stanowczo POWINNAŚ je mieć. USG między 10-12 tc jest jednym z tych trzech najważniejszych! To właśnie wtedy bada się przezierność fałdu karkowego i kość nosową, czyli sprawdza, czy wszystko jest OK jeśli chodzi o możliwość wystąpienia wad genetycznych, takich jak zespół Downa! Wcześniej ani później nie widać tego już tak dobrze, dlatego należy je robić w tym terminie i to należy się kobiecie ciężarnej jak psu buda!
Dziewczynki czy mierzenie przeziernosci karkowej i dł.kości nosowej na USG to standard/ obowiazek ?
Mi lekarka powiedziala wczoraj ze 'jak chce' to moge przyjsc za dwa tyg i sprawdzimy to.. ? Co myslicie?
O tym właśnie piszę wyżej. To jest standard i powinno się robić 10-12 tc. Walczcie o swoje dziewczyny. Nie pojmuję takich postaw lekarzy.
Widzę, że temat mężów był na tapecie. Ja mam szczęście - mój i przy poprzedniej ciąży i teraz od początku bardzo się cieszył (zresztą planowaliśmy dzieci i on był nawet bardziej na to napalony, niż ja) i był dla mnie partnerem przez cały ten okres i po narodzinach też. Ale na wizyty do gina chodziłam sama, był tylko raz, na USG połówkowym i posłuchać tętna maleństwa. Dla mnie wizyty u lekarza, badanie, to jednak sfera intymna i nie czuję przy tym potrzeby asysty nawet najbliższej osoby. Natomiast poród przeżyliśmy wspólnie i było wspaniale. Do szkoły rodzenia też chodziliśmy razem. Zastanawiam się teraz, czy iść do szkoły rodzenia, czy nie. Niby już chodziłam - no ale kiedy to było! Co ja tam pamiętam...
Spadam do pracy, życzę wszystkim miłego dnia.
Ojej. Dopiero zajrzałam na wątek z listą październikówek i zobaczyłam, że Lorelain straciła swoje maluszki
[*]
[*]
Jest mi ogromnie przykro i smutno
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witam mam termin na 18.10.2012 i uwierzyć nie mogę ze się udało choć lekarz mówił ze więcej nas w rodzinie a tu taka niespodzianka. Sam nie wierzył w to co widzi ale jak po 3 tygodniach zobaczył serduszko to wystawił skierownie na badania do katowic:-)
azorek84
mama Amelii 2009
edytajadwiga-witaj:-)
maz na zakupach bo spodnie w kroku mu pposzly;-):-) my z amelkowna w domku czekamy az wroci i zabierze ja do fryzjera:-) jaks dzisiaj czuje sie ciezkamam napiety brzuch-bynajmniej tak sie czuje ze sie spial czy cos jak bym kamyk mialai straaaaaaaaaaaasznego lenia mam dzisiaj od rana...a wstalam o 9
edit: gdzie wcielo Anć????????
hej ja jak mialam spotkanie z polozna jak mi te hektolitry krwi pobierali to sie pyatala czy chce to badanie czy nie wiec chyba co kraj to obyczaj i jesli nie ma specjalnych wskazan w wywiadzie rodzinnym to standartowo nie robia tylko trzeba zglosic chec ze sie chce miec takie badankoDziewczynki czy mierzenie przeziernosci karkowej i dł.kości nosowej na USG to standard/ obowiazek ?
Mi lekarka powiedziala wczoraj ze 'jak chce' to moge przyjsc za dwa tyg i sprawdzimy to.. ? Co myslicie?
maz na zakupach bo spodnie w kroku mu pposzly;-):-) my z amelkowna w domku czekamy az wroci i zabierze ja do fryzjera:-) jaks dzisiaj czuje sie ciezkamam napiety brzuch-bynajmniej tak sie czuje ze sie spial czy cos jak bym kamyk mialai straaaaaaaaaaaasznego lenia mam dzisiaj od rana...a wstalam o 9
edit: gdzie wcielo Anć????????
Witajcie
Olusia zawiozłam do przedszkola i teraz zabieram się za pisanie pracy magisterskiej. Jak w ferie napisałam pierwszy rozdział tak od tamtej pory nic
A jak do czerwca chcę się wyrobić to czas powoli mnie goni.
Mimi a jaki kierunek studiujesz i o czym piszesz pracę? Ja mam po kawałku pierwszego i drugiego rozdzialu ale to kropla w morzu, a gdzie tu metodologia....
Mimi a jaki kierunek studiujesz i o czym piszesz pracę? Ja mam po kawałku pierwszego i drugiego rozdzialu ale to kropla w morzu, a gdzie tu metodologia....
reklama
Witam Nowe mamy!
Gratuluje udanych wizyt i 3mam kciuki za dzisiejsze
U mnie małe pogorszenie sytuacji:-( Temp. dochodzi mi do 39 stopni i jestem strasznie słaba. Pomaga mi chłodny prysznic bo paracetamol już nic nie zbija:-( Martwie sie o Pasożytka:-( Czy któraś z Was gorączkowała w poprzedniej ciązy?? Znów naczytałam sie pierdoł że można poronić, jakieś wady serca czy coś i jestem przerażona :-(
Gratuluje udanych wizyt i 3mam kciuki za dzisiejsze
U mnie małe pogorszenie sytuacji:-( Temp. dochodzi mi do 39 stopni i jestem strasznie słaba. Pomaga mi chłodny prysznic bo paracetamol już nic nie zbija:-( Martwie sie o Pasożytka:-( Czy któraś z Was gorączkowała w poprzedniej ciązy?? Znów naczytałam sie pierdoł że można poronić, jakieś wady serca czy coś i jestem przerażona :-(
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 71 tys
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 208 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 168 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 182 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 117 tys
Podziel się: