reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2012

Mina - wenus pięknością była... ale nie odświeżaj tej wizji mężowi, bo i śmietana może nie pomóc ... :-D:-D:-D -
ostrzegaj na przyszłość, bo ktoś pomyśli, że to lustro i zawału dostanie :-)

dobre!!! w każdym słowie święta racja!

mina napaliłas nas wszystkie hahah teraz będziemy czekać do czwartku z wywalonym jezorem na relacje :-D:-D:-D:-D
Ja dziś przeżyłam horror w toalecie
teraz jem na kolacje ciemny chleb z bialym serem choć nie lubię ale co zrobić jak trzeba :eek:
tak jak dziewczyny piszą: śliwki, szklanka przegotowanej wody na czczo, i żadnej nutelli !! bo Boginią Matką zostaniesz:angry::rofl2:
a ten czwartek to już data legenda jest.. hmmm.. ciekawe co mój małż na to że tyle babek czeka na jego poczynania :-D:-D:-D:-D:-D:-D.. żeby rozpusty na dziś stało się zadość to już mam przykazane że pierwsze to rozładowanie magazynów a potem można się brać "do roboty" hihihihi..

Mina jestem oburzona...jak mogłaś wkleić moje zdjecie nago:-D

a erotyki też miewam:laugh2:

oj tam oj tam:-p może założymy nowy klubik nakręconych mamusiek?:happy:
 
reklama
Mina - chyba nawet pojęcie "obiadów czwartkowych" nabierze nowego znaczenia ... tak sądzę :-)
a dziewczynki, które nie dadzą rady wyczekać do czwartku - DO ROBOTY!!!!!!!!!!!! :-D:-D:-D:-D:-D


edit

Dziewczynki, sama nie wiem jakich snów życzyć :-) , zatem - spokojnej nocy :-)
 
Ostatnia edycja:
A ja właśnie zjadłam prawie pół opakowania Alpejskiego mleczka :zawstydzona/y: ale już schowałam, żeby uniknąć potem właśnie takich nieprzyjemnych sytuacji.

Ja także życzę Wam miłej nocki :-) a snów takich jakich sobie aktualnie życzycie :-)
 
Nie było mnie kilka godzin a tu tyle napisały,ście że szok
Widze że Mina dajesz czadu i to przez ciebie tyle postów ale jest nadzieja że jak w czwartek wróci twój M to będzie trochę spokojniej ;-):-D
Może mlodego komuś sprzedaj cobyś się spokojnie wyżyla :-D
A tak serio to po wynikach amnio zrobiła się zciebie całkiem inna dziewczyna widać po postach jak cieszysz się życiem i ciążą :tak: oby tak dalej

Nie nadrobie was dzisiaj bo już nie mam sily, byliśmy dzisiaj z M po opał do lasu bo najwyższy czas na zime robić zapasy :tak:

Miłej nocki ciężaróweczki

Edit : teżkupilam dzisiaj truskawki nie mogłam się oprzeć :-) u nas po 6 zł
 
Nad pępkiem? to chyba troche wysoko, czy nie? Ja czuje tak na wysokości jelit i wyżej ale pod pępkiem
Ja bylam u gina teraz i malej 'gniazdko' zaczyna sie tez ok 2 cm nad pepkiem, ale lekarz mowil ze wszytko ok [w 20 tyg 3 dniu]

Google mi uświadomiło, że mam niski poziom żelaza i niedokrwistość
Ja wlasnie odebralam wyniki swoich badan i sie przestraszylam,
bo hemoglobine w normnie 11.50-.[cos tam]. mam wlasnie 11.25 [nieznacznie ponizej normy],
a zelazo w normnie 50-160 mam 55 --> wiec niby bez tragedii, ale ostatnio bylo 155 :/// Czyli z gornej granicy spadlo do dolnej :///

ja tez polecam śliwki, wieczorem spora garść suszonych śliwek, jak jest hardcore to zapić kefirem i życie staje się prostsze
ehhh takie myki na mnie nie dzialaja, ja mam bardzo uparte jelita i nawet wynalazki jak smazona kielbasa - mlekiem popita na mnie nie dzialaja :/// Czy inne rzeczy po ktorych ni ejedna osoba by z 2 dni na kibe**u spedzila.. :(

A tak przy okazji: jak Wy sie zwracacie do teściów?
Mi bylo ciezko od poczatku jakos tak ale po roku chyba wypsnelo mi sie pierwsze mamo, a tak ogolnie to bezosobowo sie zwracalam.
Tesciowa mam w porzadku, nigdy sie nie wtraca ani nic. Niby z nia nie miaszkam jesszcze i widze ja niewiele w ciagu roku :D
ALe z drugiej strony wiem ze nie jest tego typu osoba ktora bedzie sie wtracac, oczywsicie jak zwroce sie o rade itp. to zawsze pomoze, ale sama od siebie zawsze powtarza ze to nasze zycie i my musimy sobie je ukladac sami.

A tak wogule gdziesik mialam zaznaczony watek wielodzietnych rodzin, ile planujecie miec dzieci?
Albo wogule jak 'szybko' po pazdzierniku starac sie o nastepne??
Naprzyklad moj maz chce 6stke conajmniej... :/
Tylko ze u niego w rodzinie bylo ich sporo, bo 12 dzieciarkow w sumie i to takie przyzwyczajenie chyba.?
 
ja sie na chwile melduje i ide spac

na imprezce bylam do 21. Posmialam sie pogadalam z kolezankami z pracy. Ja mam fajne te kolezanki i kolegów, zawsze sie ubawimy.

zanim polozylam Kube, umylam sie to jakos zlecialo i juz ziewam

kurde wieczorem mi sie mocno brzuch napina. Do tego jeden zastrzyk jak mi R robil to w jakis wrazliwy punkt trafil bo mnie boli to cale miejsce, nawet jak sie schylam.

Sandrik ja mowie czesto babcia dziadek i wcale nie wtedy jak jest Kuba. Po prostu w rozmowie

Nikamo ja czuje nisko, czasem mam wrazenie ze w pachwinach. ALe maluch jest nisko ulozony skoro przyslania ujscie

Mimi skad ja to znam, u nas tez wiele osob jezdzi do pracy do Wawy. Zreszta nasze miasto nazywaja sypialnia warszawy

Pesca ja mialam 8 pozycji poza norma i tez bardzo to przezywalam do wizyty a gin to zobaczyl i mowi ze bardzo dobra morfologia:szok:. Wiec sie go pytam czemu tak poza norma, ze sie balam ze sa zle a on na to ze normy sie ciezarnych nie tycza. A co masz żle w tych wynikach

i tylko tyle bo padam

dobranoc
 
Witam. Czytam was i czytam, ale tyle napłodziłyście, że nie dałam rady nadrobić:no::no::no: a chęci miałam szczere, bo już 1,5h siedzę przy kompie:szok: niestety oczy mi się same zamykają. Z góry przepraszam, że nie odpisuję każdej z osobna, ale tyle tego, że nie pamiętam co komu.
Co do sysi, to przykra sprawa, jakoś tak dziwnie się potem człowiek czuje, jak wie że ktoś mu cały czas makaron na uszy nawijał... tylko po co? nie umiem sobie wyobrazić co właściciel tego niku chciał osiągnąć...
Pisałyście o zwracaniu się do teściów. Ja też miałam z tym problem. Na początku mówiłam bezosobowo, albo pan/ pani, później jak się Nati urodziła zostali babcią i dziadkiem i w sumie tak się do nich do teraz zwracam ( nawet mój mąż czasem pyta "gdzie babcia" a to przecież jego mama:-D) Czasem zwracam się mamo/tato ale zaczęło mi to przechodzić przez gardło dopiero niedawno.

Też odczuwam dziwne napięcia w brzuchu i czasem czuję, jak mnie coś w okolicy szyjki szczypie i cięgnie do dołu, pewnie mięśnie się rozciągają. A plecy najmocniej bolą wieczorami, czasem to nie mogę się ułożyć żeby przestały.
Mam pytanie do mam które mają detektory i podsłu****ą swoje maleństwa. Na jakiej wysokości łapiecie dzidzię? Ja do tej pory przystawiałam tak 2 palce poniżej pępka, a ostatnio słychać tylko na wysokości blizny po cc. Wy też tak macie że czasem wyżej a czasem aż tak nisko można wyłapać?

Wczoraj miałam dzień z Natalką w domu i powiem szczerze, że dziwię się, że coś jeszcze z tego domu zostało:eek: mała lepiej się czuje po lekach i rozpiera ją energia. W skrócie to: obcięła sobie grzywkę na łyso:crazy:, pocięła obrus, 2 firanki, przystrzygła kwiatki, lalki i kota:szok: normalnie sekunda nieuwagi i cięła co popadło:-D
Dziś pojechała do babci i też dużo wycinała, tylko babcia zwierzaczki z domu na szczęście wypuściła:-D
Ja byłam dziś na zakupach i też nie przeszłam obojętnie obok truskawek:-D u nas są po 8zł, czereśnie po 28 były, ale bardzo smaczne. Zadziwiła mnie tylko rozpiętość ceny ziemniaków. Na początku targu i tak mniej więcej w bardziej uczęszczanych alejkach młode krajowe były po 3,50 a mąż w szarym końcu ostatniej alejki wyczaił faceta, który miał tylko same ziemniaki i to po 2,20:szok: Zakupiliśmy i muszę powiedzieć że piękne są i co najważniejsze bardzo smaczne. U Was też takie rozpiętości cenowe w zależności od położenia stoiska?
Po wielu poszukiwaniach kupiliśmy też Natalce prezent na Dzień Dziecka:-) Dostanie puzzle z Mańkiem złotą rączką, zestaw z Lidla do baniek i jajko z którego ma się dinozaur wykluć. Jakoś nie chciałam kolejnej lali, albo zestawu garnuszków...
lecę spać, bo już mi się literki na klawiaturze mylą, albo po 2 wciskają:-D miłej nocki.
 
Dołanczam sie do kłopotów sedesowych bo tez zaczęłam zelazo łykac i widac efekty, powinnam odstawic slodycze ale tak cięzko im sie oprzeć.Suszonych śliwek próbowalam w pierwszej ciązy i nie pomagało za to lepiej działalo zalanie suszonych śliwek na noc szklanką wody i wypijanie tej wody rano.Musze kupic sliwki przy okazji.

Mina jestes niesamowita, uśmialam sie jak nic.No ale Twój mąż to do smiechu nie będzie miał jak wróci tylko bedzie musiał brac sie ostro do "roboty".

W temacie zwracania się do tesciów to ja z uwagi na odległość na razie uzywam "pan,pani" jakos mamo, tato jeszcze mi przez gardlo nie przeszlo, pewnie szybciej babcia, dziadek mi przypasi ale ze kontaktu mam tyle co o ile to na razie sie tym nie przejmuje.
 
Dzień dobry!

Wczoraj wieczorem przyszła burza, naobiecywała, pogrzmiała i ... poszła sobie. Może kilka kropel spadło. W sumie chce mi się deszczu bo już naprawdę sucho jest u nas. Maj niby taki burzowy a u nas dopiero 2 burza była...

Za tydzień mamy w przedszkolu dzień mamy i taty, chłopcy z maluszków będą przebrani za żuczki :-D I panie zażyczyły sobie czarne koszulki :szok: Wiecie jak ciężko jest kupić dla czterolatka czarną zwykłą podkoszulkę?

Mój mąż od samego początku mówił do moich rodziców mamo, tato, ale oni sami też od razu go o to poprosili. A moi teściowie nie wyszli w ogóle z taką inicjatywą, mnie się było ciężko przestawić i mamo tato zaczęłam do nich mówić chyba z 2 miesiące po ślubie. To prawda, że mam tylko jedną Mamę i jednego Tatę, ale mama i tata to tylko nazwy i normalnie się do nich tak zwracam.

My kupiliśmy Szymkowi zestaw straży pożarnej z klocków lego - myślę, że będzie przeszczęśliwy :-)
 
reklama
Witam o poranku :-)

emotion - my nie planujemy już trzeciego dziecka, bo z nas juz geriatrycy :-), ale jak poważnie chcecie mieć co najmniej sześcioro - to nie ma co robic jakichś dużych przerw - zwłaszcza po pierwszym - niech sie maluchy potem bawią razem, jak mama będzie zajęta kolejnym maleństwem :-) , a poza tym... to nie zawsze tak od nas zależy, czasem jest tak - i tego Ci życzę - że kolejne dzieci przychodzą tak jak rodzice to sobie planują, a czasem - jak u nas - trzeba na to drugie dłuuugo czekać :-)

malami - córunia odkryła nożyczki ??? :-D

My kupiliśmy Majusi spódniczkę tiulową baletnicy, trzy Kajki i Kokosze :-D:-D:-D i lego friends, które niedawno odkryła i myślimy o jakiejś niespodziance - dwa lata temu zrobiliśmy jej piknik na podłodze w domu (z jedzonkiem prawdziwym na talerzykach dla lalek) pewnie nie pamięta, więc może powtórzymy patent tym razem już w ogrodzie :-)
 
Do góry