reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2012

No sikanie w nocy to masakra. Najgorzej jak się zachce tak z godzinę przed budzikiem i wtedy dylemat: wytrzymam czy nie wytrzymam :) A spać trzeba póki jeszcze można :)
 
reklama
ja wagę mam, ale jakoś ostatnio niechętnie na nią wchodzę, ie bardzo podoba mi się wynik jaki wyświetla...
jutro wizyta u pielęgniarki i ważenie, więc niestety trzeba będzie się z wagą zmierzyć po świętach, ehh :)
dzisiaj za to w ramach dbania o kondycję wybraliśmy się z mężem na małą przejażdżkę rowerową i nawet fajnie było :) oczywiście wolno i spokojnie, ale dotleniłam się za wszystkie czasy :) pewnie już niedługo na rower się nie wpasuję, bo brzuszek rośnie ale póki się da to będę korzystać

a co do sikania, też mam z tym problem, jeszcze w nocy mogę wstać, ale nad ranem, jak wiem że niedługo zadzwoni budzik to się strasznie nie chce...
a że tak was spytam, bo miałam z tym ostatnio dylemat - jeśli macie akurat oddać mocz, a zachce wam się siku powiedzmy 4-5 rano to oddajecie ten, czy jeszcze późniejszy? w mojej instrukcji pisało że ma być poranny, po nocnym wypoczynku i trzeba go zawieźć najpóźniej 2 h po oddaniu no i nijak mi się to wpasowuje w te godziny...
 
Ostatnia edycja:
Pyśka witaj:)

Anja zazdroszczę takiej przejażdzki na rowerkach. Mi niestety tylko stacjonarny póki co zostaje.

Znów byłam po wyniki i dalej ich nie ma ,normalnie jaja sobie robią miały być po 10 dniach a juz 3,5 tygodnia minęło.Pan doktor zapomniał opisać. Normalnie roztrzęsło mnie!!!


Kurcze tez mi się wydaje że czasami czuję dzidzię ale nie wiem czy to juz mozliwe...


Ide spać bo dzis ledwo zyje od rana tak potwornie boli mnie głowa że ledwo patrzę na oczy. Dobrej nocki dziewczyny!
 
Hej Dziewczyny :)

Ja z objawow to juz zadnych nie mam, jednynie mi sie slabiej robi jak przez dluzszy czas czegos nie zjem, no i to moje ulubione uczucie mokrosci...

Co do smakow to teraz dla mnie "na czasie" sa swieze pomidory, serek almette czosnkowy, w ogole wszystko z czosnkiem ;) winogrona i wody duuuuzo pije :)

Podusia do mnie dotarla, juz nie moge sie doczekac, aby sie z nia dzisiaj przespac hehe ;)

Dostalam tez list ze szpitala z wynikami badan z krwi i usg genetycznego i ryzyko wystapienie jakichkolwiek wad genetycznych u naszego Dzidziola jest wg nich bardzo niskie. Nasze "szanse" obliczyli na 1:17153 :) takze kolejny kamien milowy za nami :)
 
azorek - małż coś tam poaktualizował, pomajstrował i działa :-):-):-)

krak-superwieści, gratulacje

Jeśli chodzi o objawy, to ja też tylko mam wrażliwe sutki, jestem też zmęczona, obiad też robię na raty, poza tym objawy inne odeszły precz:-)
 
Oj z tym sikaniem to masakra jest. No ale trudno, jakoś dam radę.
Z objawów ciążowych najgorsze były dla mnie mdłości. Zmęczenie i piersi da się wytrzymać, a sikanie, no cóż coraz większy brzuch to dzidziol naciska mi na pęcherz.
Dobranoc
 
Dziewczyny czy was też nadal boli brzuch jak przed okresem a do tego w krzyżu?
ptyska dalej boli i pewnie bolec bedzie :p
Ja narzekalam na ten ''bol''.. a teraz... Boli 100 razy gorzej, w nocy meza musze budzic zeby do ubikacji mnie dokuśtykał, albo nogi zgiął bo w stanie nie jestem..

po 2 tyg L4 jutro wracam do pracy - nie wyobrażam sobie siedzenia 8h przy mojej kiepskiej kondycji, ale cóż - zobaczymy
Ja niewiem jak ja wroce po 2,5 miesiacach do pracy ://
Heheh moze nie bedzie tak zle :///
 
Hello!!Jestem już!!Nadrobię dopiero jutro,bo dzisiaj mam jeszcze załatwiania.
Wczoraj wyszłam ze szpitala,tam mi robili 2 razy usg i wyszło,ze krwiaka nie ma ,a że na wczoraj miałam umówioną moją wizytę prywatna,to poszłam i mój lekarz potwierdził,ale kazał się oszczędzać,bo nie wiadomo skąd były te plamienia i bóle brzucha.Mam nagraną płytkę z moja kruszynką,ma wszystko co trzeba,wymiary w normie NT-1,1, także jestem happy!!!
Jutro napiszę więcej.
 
reklama
Tak elektroniczna ale wiecie co chyba się pośpieszyłam z zachwalaniem ta się coś zwiesza i musiałam pojechać wymienić , mam nadzieje że ta już będzie działać jak nie to w ogóle oddam więc może i tanioszka ale nie wiem czy długo podziała :no:
Ja też mam taką elektroniczną wagę z biedronki, tylko ja kupowałam jakoś grudzień/styczeń, i nie wiem czy teraz są takie same. Ale moja się świetnie sprawdza. Nawet jak zejdę, przesunę ja w inne miejsce i wejdę jeszcze raz to wynik jest identyczny.

Podusia do mnie dotarla, juz nie moge sie doczekac, aby sie z nia dzisiaj przespac hehe ;)

Dostalam tez list ze szpitala z wynikami badan z krwi i usg genetycznego i ryzyko wystapienie jakichkolwiek wad genetycznych u naszego Dzidziola jest wg nich bardzo niskie. Nasze "szanse" obliczyli na 1:17153 :) takze kolejny kamien milowy za nami :)
to super! gratuluję!
A jak noc z nową podusią? Też się zastanawiam nad jej kupnem.

fasolek super wiadomości!

A u mnie dziś tak szaro i pada. Chciała bym już prawdziwą wiosnę, ale chyba jeszcze trochę będę musiała poczekać :confused2:
 
Do góry