reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październik 2012

Miałam nadzieję na jakieś wiadomości od Zapominajki a tu cisza...
Ja już z rana siuśki zawiozłam, ostatnio zgubili mój wynik WR, i dziś się okazało że go znalazły. To dobrze, bo nie musiałam być znowu kłuta :tak:

Co do kotów, to ja mam jednego i dwa psiaki. Kota w domu nie ma prawie cały dzień przychodzi tylko na jedzenie i spać. Tokso nie przechodziłam, więc staram się teraz po każdej zabawie z kotką umyć ręce, no i staram się nie pozwalać jej do łóżka włazić. A tak to jest wszystko po staremu i nie wyobrażam sobie oddać kota ze względu na ciążę :no:
 
reklama
Ja też mam koty i trochę się obawiam, ale raczej wątpie żebym od nich coś złapała. Lekarz pytał czy mam zwierzaki i kazał zrobić przeciwciała na toksoplazmozę. Zrobię w przyszłym tygodniu. W sumie to znam jedną osobę, synka mojej koleżanki który przechodził tokso nie wiadomo skąd się u niego wzięła bo nigdy żadnych zwierząt nie mieli. Z resztą to nie tylko choroba od kotów, ale surowe mięso itp.
No tez robiłam i wyników jeszcze nie znam, ale moja lekarka na pewno juz je dostała i powiedziała że jak bedzie coś nie tak to od razu do mnie zadzwoni. Wynika więć z tej ciszy to iż u mnie wtym temacie wszystko w porządku.

Za to dziewczyny nasilają mi sie dopiero teraz mdłosci, nudności jak kto woli. Juz nawet samo jedzenie powoduje u mnie wstręt, a myślałam że mnie to jakoś ominie.
 
a co dziwnych snów

śniło mi się ostatnio, że mdleję i spadam z łóżka. Obudziłam się przerażona - na łóżku, jednak sen był tak rzeczywisty, że obudziłam męża i pytam czy nie słyszał jak spadłam z łóżka, chyba do niego nie dotarło co mówię i poszedł dalej spać a ja już badała się zasnąć:baffled:
 
Wrócilam od lekarza i myślałam że będą jakieś wieści od zapominajki:-(

Młody chory dostał antybiotyk i nici z przedszkola :baffled: a było już tak ładnie przez dwa miesiące a teraz znowu leki, inhalacje i mega marudzenie mojego synusia , no ale jakoś damy rade.

Co do kotów to mi sa obojętne w domu nie mam i nigdy bym nie chciała ale nie mam nic przeciwko jak ktoś trzyma w domu:tak:
Mamy na podwórku za to psa i bardzo go lubie ale strasznie skacze na wszystkich i to mnie doprowadza do szału:zawstydzona/y:

Czekam na gościa co ma mi rolety pomierzyć i zmykam do teściówki na obiadek.
Rybka ziemniaczki i suróweczka:-)
Nie ma to jak dobra teściowa :-D
 
Witam witam!! Stronek tu przybywa w mgnieniu oka, po prostu nie nadążam ...
planową wizytę u doktorka mam na 22.03 ale nie wytrzymałam i w środę byłam w szpitalu bo plamiłam, nie bardzo ale zawsze to krew, i słyszałam serduszko!!! (nie widziłam, bo mi doktorek nie pokazał, piguły były niemiłe .. no nasza służba zdrowia, na przyjęcie czekałam 1,5h), wszystko jest ok, dostałam duphaston, macica odpowiedniej wielkości, szyjka zamknięta, za tydzień idę do swojego gina więc będę lepiej wszystko wiedziała to dam znać
 
Hej dziewczyny :-) Miałam masę do nadrobienia. Ostatnio na nic nie miałam czasu, do tego Olek chory (na szczęście obyło się bez antybiotyku). Dobrze, że mąż wziął sobie na dzisiaj wolne i razem posiedzimy i odpoczniemy. Weekend zapowiada się cieplutki więc musimy to jakoś wykorzystać :-) Wcześniej pisałyście o grillach i narobiłyście mi niesamowitej ochoty :-) Jakąś dobrą rybkę też bym zjadła :-)
 
no ja w sklepie bylam ziemniaczki wstawilam ogarnelam w kuchni i lazience...zostala tylko wanna do umycia ale to juz mezasty niech zrobi i sie porozciaga troche :-)ma nadwage spora to na zdrowie mu wyjdzie heheh wizal sie za diete (niby diete) i cwiczenia ma szroki plan biegac 2x w tyg ..wyznaczyl sobie srody i soboty ale jak on w srody wstanie przed praca zeby pobiegac to ja niewiem-do pracy wstaje o 5 rano :sorry2:
amelkowna chodzi i marudzi nuda ma jak nie wiem co i nie umie sobie miejsca znalesc a na spacer nie moge jej zabrac bo leje u nas:dry: zrobilo sie ciemno w chacie ze az swiatlo zaswiecilam:dry:
 
reklama
Mi sie dzis snilo ze wychodzilam za maz, ale nie za mojego mezatylko przyjaciela [nie mam z nim juz w sumie kontaktu ciaglego jak keidys, ale zawsze moge do niego zadzwonic] i wiem ze oboje hajtalismy sie, ale nie kochalismy sie, i jak na weselu tanczylismy to rozmowialismy ze soba ze 'w koncu nauczymy sie siebie kochac';; A pozniej ten maz zniknal, i jechalam i szykowalam sie do drugiego slubu, i tym razem hajtalam sie ze swoim bylym z ktorym bylam 5 lat :)

Co do toksoplazmozy to ja mialam badania i wyszlo ze 'przeszlam infekcje w przeszlosci ale obecnie jej nie mam' - szczerze to bylam w szoku 8) 

Powiedzcie mi co to za badania wszystkie robicie teraz? Z krwi? Ja jade do lekarza w srode 11[12tydz] i wole byc przygotowana i wiedziec w razie co zeby jej spytac :)
 
Do góry