reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2012

Człowiek człowiekowi wilkiem. Dziewczyny, trzeba mieć ogromną siłę, żeby to wszystko znosić - ja nie wiem czy bym podołała...

Szymek sobie siedzi i maluje farbami, ale się fajnie zajął i jak super mu to wychodzi:-) Muszę się w jakieś papierzyska zaopatrzyć, bo mi braknie zeszytów:-D Z kredkami już się kiedyś przeniósł na ścianę, to wolałabym teraz tego uniknąć:-)
 
reklama
Witam.
A już raz miałam się tu odezwać ale póki nic nie było pewne i dałam sobie spokój.
Ale dzisiaj już wiem że nosze pod sercem dzieciątko.
Jestem na końcowce 8 tygodnia. Termin mam na 24-26 październik.
Jestem już 24 letnią mamą dwójki dzieci. Po 4 latach będziemy mieli trzecie.
W pewnym sensie jest to niespodzianka dla nas, bo nie planowaliśmy, ale wystarczyła jedna noc i chwila zapomnienia by zmajstrować bobasa.:-D
 
Ojej rozdaja pizze w pracy....eh no NIE MOGLAM powiedziec nie ;)

Ps. Ja wieeeem, ze to niewskazane, ale jak mus to mus ;)

Witaj Ewi :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
jutrzenka.. czy masz heparynę drobnocząsteczkową w brzuch?
A miałaś robione badania na przeciwciała antykardiolipinowe?

tak, biore FRAGMIN. W poprzedniej ciązy bralam Fraxiparine ale teraz strasznie mnie uczulała i mialam okropne wykwity alergiczne. Za to teraz mam sine plamy ale to taki podobno urok Fragmin.

Co do tego badanie co piszesz to mialam robione. Po dwóch poronieniach dostalam od tego lekarza serie badan do zrobienia przed zajsciem w ciaze. Nie pamietam dokladnie ale wyszly ok. Mimo to zachowawczo po 2 poronieniach nawykowych lekarz mi tlumaczyl ze mogly sie zrobic jakies zakrzepy czy zatory (bardzo juz nie pamietam bo minelo 5 lat) i powodowac takie poronienia. Ja mialam puste jajo plodowe za kazdym razem w 10 tygodniu.

Poprzednio przed samym porodem jak sie okazalo ze mam niesprawne juz przeplywy w tetnicach po obu stronach to gin powiedzial mi przy usg ze teraz jest pewny ze ta heparyny uratowala ta ciąże bo z tego co mi sie zrobilo na koniec moglo byc roznie.

Takze teraz juz dostalam od poczatku, mysle ze dla bezpieczenstwa, zeby nie ryzykowac.

Ufam temu lekarzowi, jego ojciec byl dobrym ginekologiem i on teraz tez ma dobre opinie jako specjalista. To dr nauk medycznych wiec ciut wyzej niz zwykly lekarz, do tego jest ordynatorem warszawskiego szpitala juz wiele lat wiec sadze ze ma wiedze w temacie trudnych ciaz.

A czemu pytasz, tez mialas te badanie robione??

Malinova strasne to co piszesz :no:

Azorek wiesz to chyba zalezy od charakteru. Dla mnie tez ciaza to stres ale mam kolezanki ktore przechodzily bez zadnych dolegliwosci i dla nich to piekny okres. Inaczej sie na to patrzy jak sie stracilo dzieciaczka bo niestety to nasila stres i obawy.
Chociaz ten okres kiedy widac brzuszek, jak sie maluch rusza i mozna go glaskac jest piekny. Tylko czemu to tak wszystko dlugo trwa :baffled:

Krak to mocne stwierdzenie gina jak na 8 tydzien ciazy, przeciez wiele sie niestety jeszcze moze zdarzyc.
Co do strachu o dizecko to tak juz jest, zawsze mu musimy sie o cos martwic ;-)

Talka moze sprobuj z Activia oprocz tego co dziewczyny pisza. Nigdy nie mialam z tym problemow to nie pomoge. A moze kapusta kwaszona ...

GoKa straszne jest taka stracic dziecko jak Ty w 23 tyg. Praktycznie polowa, wydaje sie ze z gorki. Ech wspolczuje Ci, to dla mnie duzo wieksze przezycie niz poronienie na poczatku.
Moja kolezanka z pracy tak ostatnio stracila dziecko. Nie pamietam dokladnie w ktorym tygodniu ale juz jej sie iles dni macierzynskiego nalezalo. Musiala czekac na wywolanie porodu, dostala jakis lek. I tak ja wzielo to akurat byla w toalecie i dziecko po prostu z niej wypadlo.
Ja ryczalam jak tego sluchalam :-(

Evi witaj

siedze i nic mi sie nie chce, powinnam cos porobic ale nie mam sily wstac
 
krak ja zawsze uwielbiłam pizze a teraz w ciąży na sama myśl mnie cofa nie wiem czemu a co do odmawiania sobie jedzenia to na pewno jeden kawałeczek nie zaszkodzi niewskazane to by było jakbyś codziennie a tak to tylko przyjemność dla mamy:-D a przecież musimy się rozpieszczać:-)......
evi witaj
 
Hej Jutrzenka, wiesz, zawsze sie cos moze stac, czy to w 10, czy w 20 czy w 30 tygodniu, ale przy ciazy pojedynczej, ladnie "ulokowanej", z dobrymi wynikami, mocnym serduszkiem, bez krwiakow ani innych zagrozenie utraty ciazy spada faktycznie do tych 2%

Mina, Nikola, ja tak pisze, bo sie ciesze, ze moge zjesc ten kawaleczek pizzy dlatego, ze na poczatku ciazy wpadlam w jedzeniowa panike i sprawdzalam KAZDY skladnik jaki jadlam, oczywiscie w google...i prawie wszystko na co mialam ochote bylo "niebezpieczne", sledzie, sezamki, bazylia, pepperoni, majonez, ananas, wiekszosc przypraw, no moznaby wymieniac i wymieniac, az wpadalam w depresje jakas :/ az w koncu wylalam sobie na glowe kubel zimnej wody, przestalam czytac i jem na co tylko mam ochote
I jesrem od razu szczesliwsza i mam wiecej czasu dla siebie, zamiast czytac rozne wypowiedzi i artykuly niewiadomego pochodzenia ;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witaj Ewi ,ja powoli szykuje się na wyjscie na imprezę pierwszaków do szkoły ,jeszcze po drodze skręcę do sklepu po jakiegoś gazowca ,żeby mnie nie mdliło.

Musze siąść i zacząć planować remont ,rozejrzeć się za drzwiami [roletowymi wewnętrzymi ],bo inaczej będę cały czas myśleć o ciąży ,czy jest ok ,czy nic się nie dzieje.
Na zaparcia polecam wieczorem przed snem 3-4 suszone śliwki
 
reklama
krak to dobrze że pojawił się ten kubeł zimnej wody wiesz twoje ciało i organizm same ci mówią czego potrzebujesz a w ciąży oprócz nie licznych wyjątków i kierując się zdrowym rozsądkiem można wszystko jeść .....
sandy no to miłej imprezki
 
Do góry