reklama
Witajcie
Niestety nie nadrobie wszyskiego co napisalyscie chociaz probowalam. Wczoar mialam dola ale juz jest lepiej, ale pojawily sie mdlosci i wstret na zapachy ta wiec wczoraj mialam czeste spotaknia w wc.
Pozdrawiam /isabala
bułam wczoraj badaniach analitycznych tak mi wbila gle ze mam dzis siniaka na rece.
dzis bylam na wizycie, dostałam karte ciązy. Relacje z wizytcy szczegolow opisze w odpowiednim watku.
Mam juz termin ale co mi w nim nie pasujeale nie wazne. i tak powiedziala ze bedziemy sie kierowac USg.
Niestety nie nadrobie wszyskiego co napisalyscie chociaz probowalam. Wczoar mialam dola ale juz jest lepiej, ale pojawily sie mdlosci i wstret na zapachy ta wiec wczoraj mialam czeste spotaknia w wc.
Pozdrawiam /isabala
bułam wczoraj badaniach analitycznych tak mi wbila gle ze mam dzis siniaka na rece.
dzis bylam na wizycie, dostałam karte ciązy. Relacje z wizytcy szczegolow opisze w odpowiednim watku.
Mam juz termin ale co mi w nim nie pasujeale nie wazne. i tak powiedziala ze bedziemy sie kierowac USg.
-Lorelain-
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Kwiecień 2010
- Postów
- 4 726
- jaką fryzurkę sobie zrobiłaś? ... ja tez nie mam jakis dużych mdłości , tylko leciutko mnie przymula, ale nie jakoś uciążliwie żeby mi to przeszkadzało
- a jaki chcesz budżet na ten cel przeznaczyć? ... zaraz Ci poszukam który fotelik my mamy
hej dziewczyny,
mam pytanie bo się niepokoję. Wczoraj w toalecie zauważyłam że mam różowy śluz.Dziś już jest znowu prawie kremowy, ale boję się, że to może się powtórzyć i że jest niebezpieczne. czy powinnam isc do lekarza?
- a bieżesz duphaston albo luteine?
ja wam powiem dziewczyny że ja w ogóle nie mam takich problemów z Matim...jeszcze chyba sie nei zdażyło żebym musiała na niego krzyczeć a tym bardziej jakiś klaps. Jest od urodzenia typowym książkowym aniołkiem i na pewno nie ma tego po mnie bo ja dałam rodzicom popalić. Jak juz Mati dostaje kare to własciwie tylko i wyłącznie za to że jest leniem i nie chce mu sie po sobie sprzątać. Wtedy idzie na pare minut posiedziec do naszej sypilani. Wszystko załatwiamy na spokojnie i rozmową. Zawsze go sadzam na kolanie i staram mu sie wytłumaczyc co robi źle i co mi przeszkadza.
Jeszcze nigdy nikogo nie udeżył, nie popchnął, nie kopnął itd. Bardzo dużo czasu sam sobie organizuje. Główne hobby to dinozaury wiec ma z nimi zajecie na cały dzien, uwielbia rzeczy plastyczne wiec duzo rysyje, maluje, wycina, klei. Kocha autobusy wiec w gre wchodzi jeszcze zabawa pojazdami
Na spacerach grzecznie idze ze mna za rączkę i jeszcze mi sie nie zdażyło żebym musiała go gonic a on sie nie słucha.
Jak był dzidziusiem to prawie wcale nie płakał, dużo mógł sobie sam leżeć i patrzeć na czarno biały obrazek
Mały chichracz, z byle czego co chwile sie smieje -
ja wam powiem dziewczyny że ja w ogóle nie mam takich problemów z Matim...jeszcze chyba sie nei zdażyło żebym musiała na niego krzyczeć a tym bardziej jakiś klaps. Jest od urodzenia typowym książkowym aniołkiem i na pewno nie ma tego po mnie bo ja dałam rodzicom popalić. Jak juz Mati dostaje kare to własciwie tylko i wyłącznie za to że jest leniem i nie chce mu sie po sobie sprzątać. Wtedy idzie na pare minut posiedziec do naszej sypilani. Wszystko załatwiamy na spokojnie i rozmową. Zawsze go sadzam na kolanie i staram mu sie wytłumaczyc co robi źle i co mi przeszkadza.
Jeszcze nigdy nikogo nie udeżył, nie popchnął, nie kopnął itd. Bardzo dużo czasu sam sobie organizuje. Główne hobby to dinozaury wiec ma z nimi zajecie na cały dzien, uwielbia rzeczy plastyczne wiec duzo rysyje, maluje, wycina, klei. Kocha autobusy wiec w gre wchodzi jeszcze zabawa pojazdami
Na spacerach grzecznie idze ze mna za rączkę i jeszcze mi sie nie zdażyło żebym musiała go gonic a on sie nie słucha.
Jak był dzidziusiem to prawie wcale nie płakał, dużo mógł sobie sam leżeć i patrzeć na czarno biały obrazek
to m asz aniaołka moj to diabełek wcielowny, sprzątac zabawek nie chce, bić nie bije czase moze niechcąć. Raz ja sie przestraszyła to chcial sie szybko przytulic to mnie glową uderzył w twarz i mi warge przeciol, i pozniej wygladalm jakby mi chlop przywalil bo napuchla. nie chce sie przebierac i ucieka ale po zatym to nie narzekam. Jak byl malutki to ryczal caly dzien ale mial kolki i to dlatego.
azorek84
mama Amelii 2009
witam. dopiero nadrobilam zaleglosci od wczoraj
ale skrobiecie hehehehe i co ja zrobie jak pojade na 3 tyg urlopu i bez neta bede hahaha w zyciu nie nadrobie za wami
ja dzisiaj wstalam jakos tak dziwnie zero objawow nawet cycorki jakos mniej mi doskwieraja i juz sie martwie
za duzo mialam nadrabianai i przepraszam ale do nikogo sie nie odniose choc mialam cos popisac
ale niepamietam juz zbytnio co i komu uciekam poczytac inne watki i jakas kawke zrobie korzystajac ze mam dzien w ktorym sie napije bez nudnosci:-) a aa moj dzisiaj po pracy zaraz idezie na jakies piwkowanie z kolegami z pracyja mam wolne u siebie dzisiaj bo postanowilam ze jak mezasty bedzie chcial gdzies wychodzic to niech idzie poki moze. jak bedzie 2 dzieci w domu to juz tak nie bedzie latwo;-):-) pewnie zobacze go jutro dopiero przy sniadaniu hehehe albo sie obudze jak mi powieje alkoholem w sypialni tak jak ostatnio
no niemoge zniesc zapachu alkoholu a tak bardzo lubilam sobie po pracy czy przy weekendzie winko jakies wypic 
ale skrobiecie hehehehe i co ja zrobie jak pojade na 3 tyg urlopu i bez neta bede hahaha w zyciu nie nadrobie za wamija dzisiaj wstalam jakos tak dziwnie zero objawow nawet cycorki jakos mniej mi doskwieraja i juz sie martwie
za duzo mialam nadrabianai i przepraszam ale do nikogo sie nie odniose choc mialam cos popisac
ale niepamietam juz zbytnio co i komu uciekam poczytac inne watki i jakas kawke zrobie korzystajac ze mam dzien w ktorym sie napije bez nudnosci:-) a aa moj dzisiaj po pracy zaraz idezie na jakies piwkowanie z kolegami z pracyja mam wolne u siebie dzisiaj bo postanowilam ze jak mezasty bedzie chcial gdzies wychodzic to niech idzie poki moze. jak bedzie 2 dzieci w domu to juz tak nie bedzie latwo;-):-) pewnie zobacze go jutro dopiero przy sniadaniu hehehe albo sie obudze jak mi powieje alkoholem w sypialni tak jak ostatniono niemoge zniesc zapachu alkoholu a tak bardzo lubilam sobie po pracy czy przy weekendzie winko jakies wypic 
Ardhara
Mama po raz trzeci :)
hej
co do krwawień itd - czasem są takie nie wiadomo skąd, u mnie poprzednio w 15 tyg nastąpiło krwawienie - myślałam że już po wszystkim a okazało się że w sumie nie wiadomo skąd, dlaczego i po co - po prostu musiało nastraszyć ( a nie powiem lało się nieźle ).
co do krwawień itd - czasem są takie nie wiadomo skąd, u mnie poprzednio w 15 tyg nastąpiło krwawienie - myślałam że już po wszystkim a okazało się że w sumie nie wiadomo skąd, dlaczego i po co - po prostu musiało nastraszyć ( a nie powiem lało się nieźle ).
*PaMinka
Wdrożona(y)
- Dołączył(a)
- 12 Grudzień 2007
- Postów
- 2 234
Ja na swojego synka też nie mogę narzekać ogólnie jest grzecznym dzieckiem czasami ma swoje humorki ale to przeciez normalne bo każy je ma.
Czasami jak jest niegrzeczny to za kare idzie do swojego pokoju i mimo że ma tam wszystkie zabawki to dla niego to jest kara że nie może byc z nami.
Do każdeko sklepu mogę go zabrać i nie ma problemu że robi awanture bo chce zabawke. Rozmawiam z nim i mu tlumacze że mama nie może kupic zabawki czy coś innego i on potrafi pójść na kompromis.
Bardzo lubi mi pomagac i jest strasznie dumny jak daje mu jakieś zadanie jak ja sprzątam to Miki dostaje swoją ściereczke i mi pomaga jak podaje obiad to on zawsze rozklada sztućce i widze po nim jaki jest zadowolony że może pomagać.
Ogólnie to jesteśmy z synkiem bardzo, bardzo blisko, kilka razy dziennie się tulimy i buziamy i wyznajemy milość
Trochę się boje jak pojawi się dzidzia jak to będzie bo mimo że mam dużo milości w sobie to jednak Mikuś to pierwszy synek ale myśle że jakoś damy rade
Czasami jak jest niegrzeczny to za kare idzie do swojego pokoju i mimo że ma tam wszystkie zabawki to dla niego to jest kara że nie może byc z nami.
Do każdeko sklepu mogę go zabrać i nie ma problemu że robi awanture bo chce zabawke. Rozmawiam z nim i mu tlumacze że mama nie może kupic zabawki czy coś innego i on potrafi pójść na kompromis.
Bardzo lubi mi pomagac i jest strasznie dumny jak daje mu jakieś zadanie jak ja sprzątam to Miki dostaje swoją ściereczke i mi pomaga jak podaje obiad to on zawsze rozklada sztućce i widze po nim jaki jest zadowolony że może pomagać.
Ogólnie to jesteśmy z synkiem bardzo, bardzo blisko, kilka razy dziennie się tulimy i buziamy i wyznajemy milość
Trochę się boje jak pojawi się dzidzia jak to będzie bo mimo że mam dużo milości w sobie to jednak Mikuś to pierwszy synek ale myśle że jakoś damy rade
Dzień dobry dziewczynki
Pijemy poranna kawke?? Ja sie wlasnie nad nia zastanawiam bo nie wiem czy nie zrobi mi sie nie dobrze po niej
Kilka dni juz nie pilam ale dzis tak jakos mam ochotke:-)
Fajnie ze pisałyście o upławach bo tez mam i jestem spokojniejsza skoro macie je i Wy
Pijemy poranna kawke?? Ja sie wlasnie nad nia zastanawiam bo nie wiem czy nie zrobi mi sie nie dobrze po niej
Kilka dni juz nie pilam ale dzis tak jakos mam ochotke:-) Fajnie ze pisałyście o upławach bo tez mam i jestem spokojniejsza skoro macie je i Wy
-Lorelain-
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Kwiecień 2010
- Postów
- 4 726
właśnie oglądałam na dzien dobry tvn testowanie wózków .... ha ha ha dali same za 4,5 tys a i płenta jest taka że nawet takie za 2 tys są ***** warte i nie ma co ich kupowac ha ha ha .... no to sobie pooglądałam
patrycja - my tez sobie pare razy dziennie okazujemy czułości, uwielbiam go całowac, przytulać i mówić że go kocham... on sam tez jest bardzo opiekunczy, jak widzi ze ja sie źle czuje to przynosi szklanke wody, głaszcze mnie po głowie i mówi że mnie kocha ... na prawde takei super słodziak z niego jest
patrycja - my tez sobie pare razy dziennie okazujemy czułości, uwielbiam go całowac, przytulać i mówić że go kocham... on sam tez jest bardzo opiekunczy, jak widzi ze ja sie źle czuje to przynosi szklanke wody, głaszcze mnie po głowie i mówi że mnie kocha ... na prawde takei super słodziak z niego jest
Ostatnia edycja:
reklama
Ardhara
Mama po raz trzeci :)
u nas ryków w sklepie też nie ma, młoda humory ma jak to baba ale jakoś opanowujemy - epicentrum nastąpi w okresie dorastania
ale jakoś opanowujemy - epicentrum nastąpi w okresie dorastania 
