reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październik 2012

witajcie.

Lorelain fajnie. Mowilismy mojemu synkowie ale on jeszcze niewiele rozumie. Ale mowi ze chce niunie. ze bedzie robil jej hopa hopa.
 
reklama
no troszkę się wyspała co nie znaczy że pogardziłabym drzemką w tej chwili .....mnie chiński kalendarz się nie sprawdził co do pierwszej ciąży wiec się wcale nim nie sugeruje..... natomiast próbowałam z igłą i wyszedł chłopak koło 10 tygodnia spróbuje z sodą oczyszczoną

dziewczyny ja mam pytanie z innej beczki,tylko na mnie nie krzyczcie:zawstydzona/y:nie planowałam ciazy ale bardzo sie nia ciesze,mam jednak problem z odstawieniem papierosow...:-(ograniczam,ale dalej podpalam,czy ktoras z was pali?albo palila w pierwszej ciazy i rzucila?obiecalam sobie ze rzuce całkiem do konca I trymestru...
ja przed pierwszą ciążą paliłam ale jak tylko zaczęłam podejrzewać że jestem w ciąży papierosy poszły w odstawkę co nie było trudne bo mnie od nich całkowicie odrzuciło teraz jestem antynikotynowa...ja to ci proponuje rzucić z dnia na dzień bo inaczej ci się nie uda ...a jak ci sie bedzie chciało zapalić to powtarzaj sobie że trujesz dzidzie mnie to pomogło nie zawodnie już na całe życie.... po za tym jak przestaniesz palić to poczujesz jak śmierdzą palacze i np mnie to też skutecznie odrzuciło jak sobie pomyślałam że ode mnie też tak waliło za przeproszeniem jak paliłam to aż mi wstyd
Laski, normalnie widać ze płodne jesteście bo nie nadążam z czytaniem :-) Ledwie byłam tu wczoraj a już tyle nowości!!! Ja jutro idę na pierwszą wizytę, mam nadzieję że będzie to szczęśliwy dzień!!! Dzisiaj miałam dziwną sytuację- wcześniej nie miałam żadnych smaków a dzisiaj musiałam zjeść 3 łyżki musztardy!!! Popiłam maślanką!!! :szok:Nie za wcześnie na takie ekstrawagancje?
Trzymajcie kciuki jutro. Wieczorem mam nadzieję że będę mogła się podzielić z Wami swoim szczęściem!!!
to kciuki zaciśnięte &&&&&&& a co do musztardy to na zachcianki nigdy nie za wcześnie:-D:-D:-D


dla pozostałych dziewczyn buziaczki tak pedzicie że trudno spamiętać
 
gumijagoda moja kumpela palila i jak sie okazalo ze jest w ciazy to podobne lekazr powiedzial jejze nie mozna tak odrazy rzucic palenia bo to szok dla organimu ktory byl do tego przyzwyczajony, wiec na poczatku palia pol paierosa. Ale ile w tym prawdy to niewiem. Moze chciala sie w ten spoosb usprawidliwic ze pali. a nawiesem mowic dziecko zdrowe sie urodzilo.

Kasid kciuki zacisniete. czekamy na wiesci jak wrocisz

nikola ja tez nie moge nadarzyc z czytaniem i odposywaniem karzdej
 
Witajcie.Nie zapamiętałam co której odpisać. Dziś rano przy myciu zębów miałam bliskość z kibelkiem,normalnie czułam żołądek w gardle.
Gumijagoda dziewczyny mają rację.Zajmij ręce może czymś ,kup sobie słonecznik,cukierki no nie wiem co poradzić.Ja nigdy nie paliłam.
Nasz starszak jeszcze nie wiem o ciąży ,w poprzedniej mu powiedzieliśmy za szybko i poroniłam ,ale na szczęście nie weszło mu to do głowy za bardzo i szybko zapomniał. Chce rodzeństwo,ale zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce.
Zjadłam sobie chlebek z nutellą i kubek kakao wypiłam .Mam ochotę na pomarańcza :laugh2:
 
aguga - mój tez nie do końca chyba zakumał bo sie tym zbytnio nie przejął :-p ... ja sie rano całkiem dobrze czułam a zmuliło mnie podczas sniadania i puki co to mnei trzyma .... z czego ja sie baaaaaaaardzo ciesze bo do razu jestem spokojniejsza :sorry:
 
Arwen mój lekarz mówił,że jak się pali to od razu trzeba rzucić bo jak Lorelain napisała w pierwszym trymestrze wszystkie organy się wykształcają.Ja znam dziewczynę która popalała w ciąży i dziecko urodzone o czasie miał oznaki wcześniactwa i pewne narządy się nie wykształciły
 
aguga - mój tez nie do końca chyba zakumał bo sie tym zbytnio nie przejął :-p ... ja sie rano całkiem dobrze czułam a zmuliło mnie podczas sniadania i puki co to mnei trzyma .... z czego ja sie baaaaaaaardzo ciesze bo do razu jestem spokojniejsza :sorry:

Wydaje mi się ,że dopóki nie zobaczą naszych wielkich brzuchów to będzie im ciężko zrozumieć ,że mamy dzidzie w sobie. Ja dobrze się czuję teraz i denerwuję się .
 
ja tez tak mysle ... kolajną rozmowe z nim przeprowadze jak brzuch bedzie wiekszy i bedzie przykładać rączkę żeby czuć ruchy :tak:

ja do piątku psychicznie chyba sfiksuje ... brzuch mi sie wydaje mniejszy niz był :confused2:
 
witam sie :-)

dzisiaj rano miałam poważną rozmowę z młodym ... wytłumaczyłam mu że w brzuchu u mamy jest teraz jego malusi braciszek albo siostrzyczka ... pokazałam mu książeczkę o calineczce, ale nie wiem czy zakumał. No tak czy siak wytłumaczyłam mu ze nie może juz po mnie skakac i musi teraz mamusi duzo pomagac. Powiedzial ze chce byc starszym bratem. Spytałam sie go czy woli braciszka czy siostrzyczke to powiedzial ze chce jedno i drugie hehe :-)
Lorelain no mamy dzieci w podobnym wieku wiec menatalnie są do siebie na podobnym etapie moja Wiki chce głaskać brzuszek pytała co tam dziuś robi jak wygląda co je czy ą słyszy jak dokładnie wyjdzie ze mnie wiec bardzo konkretne pytania dostałam :biggrin2:starałam się jej wszystko wyjaśnić ogólnie też jest zachwycona co do płci bardziej skłania sie do siostrzyczki ale jak powiedziałam że nie da sie tak zrobić żeby na pewno była siostrzyczka to zgodziła sie na braciszka i najbardziej nie może sie doczekać pomagania w pielęgnacji

gumijagoda moja kumpela palila i jak sie okazalo ze jest w ciazy to podobne lekazr powiedzial jejze nie mozna tak odrazy rzucic palenia bo to szok dla organimu ktory byl do tego przyzwyczajony, wiec na poczatku palia pol paierosa. Ale ile w tym prawdy to niewiem. Moze chciala sie w ten spoosb usprawidliwic ze pali. a nawiesem mowic dziecko zdrowe sie urodzilo.
no ja ci powiem że co lekarza to opinia jednak ja raczej spotykałam się z opiniami lekarzy że szczególnie w ciąży lepiej rzucać od razu co do rzucania na raty to zalecane jest palaczom że stażem co najmniej 30 letnim (palenia) wiec raczej żadnej ciężarnej to nie dotyczy ... i własnie raczej to ona się chiała w ten sposób wybielić...co do zdrowego dziecka to czasami i narkomankom i pijaczkom sie zdrowe dzieci rodzą to taki hazard troszkę wiem z obserwacji bo miałam kilka palących w ciązy koleżanek że dzieciaki się rodziły mniejsze....a toja koleżanka mówiła tak jak mój mąż który nie może a raczej nie chce rzucić palenia że palenie sie rzuca na raty i tak rzucając rzuca już lata świetlne choć w domu ma całkowity zakaz palenia nawet na balkonie no i oczywiście przy mne nawet na polu nie może palić ....
 
reklama
Wydaje mi się ,że dopóki nie zobaczą naszych wielkich brzuchów to będzie im ciężko zrozumieć ,że mamy dzidzie w sobie. Ja dobrze się czuję teraz i denerwuję się .
no wtedy na pewno będzie lepiej wytłumaczyć a dopiero radocha będzie jak brzuch się będzie ruszał:-D:-D:-D
 
Do góry