Witam i ja
Pogoda cudna aż żal siedzieć w domu...
Ja też bym nie słuchała tej pediatry tylko nadal karmiła cycusiem w nocy. My dzisiaj byliśmy na szczepieniu, mały waży 7820 i jest ok, pediatra powiedziała, żeby nie dawać póki co kaszek tylko warzywka, owoce, bo ładnie przybiera. Jak tylko maluszki zaczną być bardziej aktywne szybko się waga unormuje.
U nas nadal pobudki w nocy są ma mleczko, karmię na śpioszka i tak od 20-21 do 8-9 rano zwykle mały śpi...teraz zresztą też
Pogoda cudna aż żal siedzieć w domu...
Ja też bym nie słuchała tej pediatry tylko nadal karmiła cycusiem w nocy. My dzisiaj byliśmy na szczepieniu, mały waży 7820 i jest ok, pediatra powiedziała, żeby nie dawać póki co kaszek tylko warzywka, owoce, bo ładnie przybiera. Jak tylko maluszki zaczną być bardziej aktywne szybko się waga unormuje.
U nas nadal pobudki w nocy są ma mleczko, karmię na śpioszka i tak od 20-21 do 8-9 rano zwykle mały śpi...teraz zresztą też