Cześć
Zawsze udzielałam się na forum regionalnym, ale moje dzieciątko też z października i fajnie poczytać jak inne dzieci się rozwijają
Więc mam synka Mateusza, urodzony 5.10.2012r.
Na szczepieniu 3 stycznia ważył 7,7 kg więc teraz może dobijać do 8 kg
Ubranka na 74 cm już nosimy.
Coraz częściej śmieje się w "głos" i piszczy.
Bardzo lubi wodę - chodzimy na naukę pływania dla niemowlaków (już 2 lekcje za nami) i bardzo mu się na basenie podoba.
Wydaje mi się, że też zaczyna ząbkować. Ślini się na potęgę, wkłada do buzi wszystko co się da i w miejscu dolnych jedynek dziąsła są bardziej białe niż w innych miejscach.
Najprawdopodobniej mały ma skazę białkową. Jestem już 3 tyg na diecie eliminacyjnej, ale jego skóra się nie poprawia, za to kupki są już lepsze. W niedziele go ochrzciliśmy, niestety połakomiłam się na kawałek ciasta i widzę, że już ciemieniuszka na główce się pojawiła i czoło wysypało się krostkami
trudno, mój błąd. Walczymy, ale damy radę
Pozdrawiam wszystkie mamusie i słodkie dzieciaczki