evel, wcale Ci się nie dziwię, po tych ostatnich doniesieniach, ja bym chyba na zawał padła. wczoraj jak mówili o kolejnym dziecku, to ja już sprawdzałam gdzie jest najbliższy szpital dziecięcy.
ehhh, polityka prorodzinna...na leczenie kobiet nie ma, na in vitro będzie, w przedszkolach nie ma miejsc, to wyślą do szkoły, zabiorą ulgi, dodatki, bo po co...
ehhh, polityka prorodzinna...na leczenie kobiet nie ma, na in vitro będzie, w przedszkolach nie ma miejsc, to wyślą do szkoły, zabiorą ulgi, dodatki, bo po co...