reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze sprawy...

a ja jak trafilam po raz pierwszy do szpitala to lezalam na porodowce wiec mialam towarzystwo dzieci i mamusiek i jako jedyna chodzaca bo reszata po porodach robilam za dobra ciocie hihi:) pozniej mnie przeniesli na patologie to lezalam z dziewczynami spoko byly . jak poszlam rodzic to polozyli mnie na porodowce. tez mialam spoko l=dziewczyny pozniej przyszla taka laska (40lat 1 ciaza po in vitro) i ta jak chrapala to nikt nie spal. haha. pozniej stwierdzili ze zjamuje miejsce na porodowce a nie rodze to na patologie poszlam do pokoju 2 osobowego wlasnie z ta chrapaczka hahah. na dodatek chrapaczka jak spala to miala na glowie "jaska" tak jak dzieciom daje sie pieluszke tak ona musiala miec "jaska" bo inaczej nie usnela :-D co polozna wchodzila to zaraz smiech z niej no i tak mialam nocki z glowy bo chrapaczka chrapala. po porodzie lezalam na sali z laskami po cc w tym jedna ( co mowila ze brzydkie dziecko urodzila) byla anestozologiem w tym szpitalu wiec zamiast odpoczynku po cc ogladalam tlumy jej kolegow i kolezanek ze szpitala. rano poszlam na poloznictwo tam bylam z jedna laska ktora nastepnego dnia poszla do domu i zostalam z julka sama hihi:)
 
reklama
Kochane potem Was nadrobie, bo zasypiam.

Nowe info, czekaja na wynik posiewu, zeby zalozyc pessar. Jutro usg, troche tu poleze. czuje sie ok, tylko glupia polozna mnie wkurzyla, bo mam miec lek co 4h, a w nocy nie dostalam. Poszlam zapytac co jest grane i zrobilam awanture, bo to ta przeciwskurczom, a zrobili przez glupia babe az 10h przerwy.

Spaaac uciekam
 
anisiaj śpij... trzymamy kciuki :*
bobo tak, ale wyszłam na balkon i wieje takim zimnym, lodowatym wręcz wiatrem :/
bobo- chrapaczka rządzi :-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry