ccaroline85
Mama Dawidka i Natalki :)
mcgosię zostawili w szpitalu, sms wklejam na odpowiedni wątek.
reklama
ionka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Lipiec 2009
- Postów
- 5 109
Ewcia, z tego, co dziewczyny pisały to normalne, że dzidziusie robia kupę zaraz po albo juz w trakcie jedzenia 
moja robi raz na dobę- ale my tylko na butelce jesteśmy.
jednak jak kupa jest, to przewijam od razu, raz miałam lenia i małej zrobiły sie pryszczyki na pupie. smarowałam bephantenem i zeszło od razu, ale wolę nie ryzykować
moja robi raz na dobę- ale my tylko na butelce jesteśmy.
jednak jak kupa jest, to przewijam od razu, raz miałam lenia i małej zrobiły sie pryszczyki na pupie. smarowałam bephantenem i zeszło od razu, ale wolę nie ryzykować
hej Kobietki!!!
Dokulałam się do taty by zajrzeć co tu słychać...
Jak ja zazdroszczę wszystkim rozpakowanym mamuśką.
U nas nic leżałam 5 dni bez sensu na patologii i wypuścili mnie wczoraj mówiąc, że mam się nie pojawiać dopóki nie będę miała skurczy co 3 minuty :/ ale to chyba był sarkazm...
Faktycznie może nie potrzebnie spanikowałam w poniedziałek...
Ale bolało jak cholera...
A teraz nic zrobiłam 4km na nogach i mały tylko wariuje i kręci się...
A jak tak się kręci to boli jak nie wiem... W szpitalu już powiedzieli że waży ponad 4000 g ciekawe...
Pozdrawiam Was wszystkie i gratuluję dzieciaczków już tych na świecie!!!
Dokulałam się do taty
by zajrzeć co tu słychać...Jak ja zazdroszczę wszystkim rozpakowanym mamuśką.
U nas nic leżałam 5 dni bez sensu na patologii i wypuścili mnie wczoraj mówiąc, że mam się nie pojawiać dopóki nie będę miała skurczy co 3 minuty :/ ale to chyba był sarkazm...
Faktycznie może nie potrzebnie spanikowałam w poniedziałek...
Ale bolało jak cholera...
A teraz nic zrobiłam 4km na nogach i mały tylko wariuje i kręci się...
A jak tak się kręci to boli jak nie wiem... W szpitalu już powiedzieli że waży ponad 4000 g ciekawe...
Pozdrawiam Was wszystkie i gratuluję dzieciaczków już tych na świecie!!!
mloda_mamusia1
Podwójna mama ;)
Moja mała to wali takie kupsztale, że łohoho! Dzisiaj co ją przebiorę to narąbane...
Młoda mamusia, Ionka-dzieki za odpowiedź. Sprawdziłam tez na innych forach i rzeczywiście to całkiem normalne. Ale numer! To drugie dziecko a ja czuje sie zielona jak trawa hehee Nie sądziłam ze tyle rzeczy mnie zaskoczy i ze tak mało będę pamiętać.
Widze ze nie ja jedna ze zmasakrowanymi cycami. Mi pomogł roztwór gencjany( taki fioletowy). Miałam popekane i krwawiące brodawki ale posamrowałam parę razy wczoraj i dzisiaj rano- zero bólu i krwi przy karminiu.Normalnie w szoku jestem ze tak szybko. Naprawde polecam. Szybciutko wysusza ranki, cyce wróciły do normy
Mój mały postanowił,że okres aktywności bedzie miał w nocy. No żesz! Calusieńki dzień śpi, a ok. 24.00 oczy jak pięc złoty i za cholere nie chce zasnąć. Za to cudnie znajduje sie na rękach mamy, bo łóżeczko przecież w dupcię parzy. Dzisiaj w nocy bujałam się z nim do 3.00. Potem zasnął, spał do 5.00, karmionko i dalej duł do 7.00. Po nakarmieniu małego wstała starsza córa więc i tak musiałam wstać zeby zjeść z nia sniadanko przy bajkach. To się naspałam...A chłopaki w objęciach spali sobie do 9.00. Komu dobrze...
A wasze skarbeńki kiedy są aktywne?
Nie sądziłam ze tyle rzeczy mnie zaskoczy i ze tak mało będę pamiętać.Widze ze nie ja jedna ze zmasakrowanymi cycami. Mi pomogł roztwór gencjany( taki fioletowy). Miałam popekane i krwawiące brodawki ale posamrowałam parę razy wczoraj i dzisiaj rano- zero bólu i krwi przy karminiu.Normalnie w szoku jestem ze tak szybko. Naprawde polecam. Szybciutko wysusza ranki, cyce wróciły do normy
Mój mały postanowił,że okres aktywności bedzie miał w nocy. No żesz! Calusieńki dzień śpi, a ok. 24.00 oczy jak pięc złoty i za cholere nie chce zasnąć. Za to cudnie znajduje sie na rękach mamy, bo łóżeczko przecież w dupcię parzy. Dzisiaj w nocy bujałam się z nim do 3.00. Potem zasnął, spał do 5.00, karmionko i dalej duł do 7.00. Po nakarmieniu małego wstała starsza córa więc i tak musiałam wstać zeby zjeść z nia sniadanko przy bajkach. To się naspałam...A chłopaki w objęciach spali sobie do 9.00. Komu dobrze...
A wasze skarbeńki kiedy są aktywne?
prosze dzisiaj przy niedzieli mnie wpuscilo ciekawe na jak dlugo .Jak cos kochane to ja wszystko wam pisze na zamknietym zagladajcie U nas ok zaraz po obiedzie idiemy na pierwszy spacer godzinke jupiiiiiii Mala relaksowala sie kapiela i musimy od jutra dokarmiac mlekiem z apteki :/ i zobaczymy co jest powodemze jeszcze nie przybiera na wadze za malo mleka lub za chude Milej niedzieli kochane przez to ze nie moge tutaj zagladac normalnie nie wiem co ijak nie wiem kto jeszcze z brzuszkiem ale tym wszystkim zycze szybkigo rozwiazania Milej niedzieli
ciekawe na jak dlugo .Jak cos kochane to ja wszystko wam pisze na zamknietym zagladajcie U nas ok zaraz po obiedzie idiemy na pierwszy spacer godzinke jupiiiiiii Mala relaksowala sie kapiela i musimy od jutra dokarmiac mlekiem z apteki :/ i zobaczymy co jest powodemze jeszcze nie przybiera na wadze za malo mleka lub za chude Milej niedzieli kochane przez to ze nie moge tutaj zagladac normalnie nie wiem co ijak nie wiem kto jeszcze z brzuszkiem ale tym wszystkim zycze szybkigo rozwiazania Milej niedzieli Mnie to ta dieta przy karmieniu piersia to wkurza najbardziej. Ja chodze non stop glodna, jem tylko po to zeby nie czuc glodu bo nic mi nie smakuje. Wlasnie teraz na obiad zjadlam kuskus z marchewka. Pysznosci normalnie. Najbardziej to mi smakuje swiezy chleb z maslem
Ja narazie jem bardzo ubogo, tzn gotowane mieso drobiowe, kasze i ryz, wedliny drobiowe i troche nabialu. I biszkopty, herbatniki, suchary. To w sumie wszystko co jem.
Bartosz mial problemy z brzuszkiem wiec teraz z Magda wole dmuchac na zimne, z kazdym miesiacem bede jesc wiecej. 6 miesiecy pokarmie, potem zobaczymy, ja juz schudlam chyba wszystko co przytylam w tej ciazy, ja na takiej diecie bede wygladala jak anorektyczka niedlugo.
A z kupami to u nas to samo, spi , przwijam, je , kupa. Jak narobi sporo to ja przebieram raz jeszcze, wybudza sie na nowo ale nie chce zeby spala w kupie, zreszta Madziula ma chyba krolewski tylek to pomimo smarowania bephantenem juz jej sie troche odparzyl.
Ja narazie jem bardzo ubogo, tzn gotowane mieso drobiowe, kasze i ryz, wedliny drobiowe i troche nabialu. I biszkopty, herbatniki, suchary. To w sumie wszystko co jem.
Bartosz mial problemy z brzuszkiem wiec teraz z Magda wole dmuchac na zimne, z kazdym miesiacem bede jesc wiecej. 6 miesiecy pokarmie, potem zobaczymy, ja juz schudlam chyba wszystko co przytylam w tej ciazy, ja na takiej diecie bede wygladala jak anorektyczka niedlugo.
A z kupami to u nas to samo, spi , przwijam, je , kupa. Jak narobi sporo to ja przebieram raz jeszcze, wybudza sie na nowo ale nie chce zeby spala w kupie, zreszta Madziula ma chyba krolewski tylek to pomimo smarowania bephantenem juz jej sie troche odparzyl.
Czarnuszka88
Mama Sebiego i Cristiano
a ja mam dzisiaj doła jak nigdy !!
K od rana zas pije , obiadu dziecku nie zrobilam bo nie miałam jak jak spał to Krystinek nie spał i nie moglam go zostawiac na gorze bez opieki.. poprostu koszmar !!!!!!!!!!!:----( a tego mojego to mam ochote czyms udusic !:-( czasem tak bardzo go nie nawidze ze sobie nie wyborazacie:-(
na dodatek Sebek jest maruda nie z tej ziemi , ja ciagle rycze i jak tak dalej pojdzie to strace pokarm :-( mam nadzieje ze nie.
jego po****na matka przylazła sie zapytac czy chcemy rosol to jej powiedzialam ze nie nie chce nic od tej kobiety niech sie do mnie nie odzywa lepiej , ja ja olewam. Ale jestem złaaaaaaaa !!!!!!!!!!!!!!!
mam ochote gdzies uciec i nie wrocic do tego domu bo zwariuje
K od rana zas pije , obiadu dziecku nie zrobilam bo nie miałam jak jak spał to Krystinek nie spał i nie moglam go zostawiac na gorze bez opieki.. poprostu koszmar !!!!!!!!!!!:-
---( a tego mojego to mam ochote czyms udusic !:-( czasem tak bardzo go nie nawidze ze sobie nie wyborazacie:-( na dodatek Sebek jest maruda nie z tej ziemi , ja ciagle rycze i jak tak dalej pojdzie to strace pokarm :-( mam nadzieje ze nie.
jego po****na matka przylazła sie zapytac czy chcemy rosol to jej powiedzialam ze nie nie chce nic od tej kobiety niech sie do mnie nie odzywa lepiej , ja ja olewam. Ale jestem złaaaaaaaa !!!!!!!!!!!!!!!
mam ochote gdzies uciec i nie wrocic do tego domu bo zwariuje
reklama
Y
yra245
Gość
Zobacz załącznik 224647
wróciliśmy
nasz synek jasiu urodzony w 38tc 11 marca 2010 o godzinie 10.30 siłami natury 3,5 kg 53 cm
wróciliśmy
nasz synek jasiu urodzony w 38tc 11 marca 2010 o godzinie 10.30 siłami natury 3,5 kg 53 cm
