reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

Ja dzisiaj też po kontroli. Szyjka skrócona, ale nic więcej niż tydzień temu. Mam jednak do końca 36 tygodnia brać cordafen, czyli jeszcze 2 tygodnie. Ciśnienie mi zaczęło rosnąć - mam mierzyć codziennie, bo dzisija było juz 137/78. Jak skoczy do 140/90 to mam brać dopegyt i dzwonić do niej. Co tydzień mam badanie moczu czy nie pojawia sie białko - jak sie pojawi to od razu rozwiazujemy :dry:
 
reklama
Ja dzisiaj też po kontroli. Szyjka skrócona, ale nic więcej niż tydzień temu. Mam jednak do końca 36 tygodnia brać cordafen, czyli jeszcze 2 tygodnie. Ciśnienie mi zaczęło rosnąć - mam mierzyć codziennie, bo dzisija było juz 137/78. Jak skoczy do 140/90 to mam brać dopegyt i dzwonić do niej. Co tydzień mam badanie moczu czy nie pojawia sie białko - jak sie pojawi to od razu rozwiazujemy :dry:

I teraz patrzcie - co lekarz to opinia. Ja mam od dawna ciśnienie 140/90 czasem nawet trochę wyższe. A mój lekarz i tak cały czas uważa, ze nie dzieje się nic złego :)
 
Tabasia, jeżeli masz II grupę, to pewnie zwykła infekcja :tak:

Izulka, nie obrażaj się ;-). Ja w ogóle uważam, że internet nie jest dobrym miejscem do pisania o prywatnych sprawach. Zawsze się znajdzie ktoś, komu się coś nie spodoba, albo inne kłopoty mogą być :sorry2:

Podobno przy cukrzycy warto jeść pieczywo orkiszowe.Poczytajcie o nim,z tego co pamiętam obniża cukier.
Próbowałam, ale nie było dobrze :no:. Może dlatego, że w składzie była glukoza ;-)
 
mag349 - ja przy pierwszej ciąży miałam też takie ciśnienie i też tabletki. Ale to chyba juz pisałam, ze jakby nie pomogły to tez miałam mieć rozwiazywany wczesniej. No i i tak miałam, bo bardzo spuchłam i nie chcieli ryzykowac i wywołali 2 tygodnie przed terminem
A jakbyć na izbę zadzwoniła - tzn na położnictwo, nawet do innego szpitala niż masz rodzić i zapytała czy masz sie zgłosic jak masz takie ciśnienie. Mozesz np poiwedziec że jest u rodziny w innym mieście i nie wiesz co masz robić. ;-). Moze ta moja jest przewrazliwiona :sorry2::dry:
 
a.. zapomnialam napisac, ze z moimi badaniami ok.
hemoglobina i hematokryt minimalnie ponizej normy. i ciezar moczu rowniez minimalnie ponizej.

a HBS ujemne.

tylko jestem zla bo na kazdych badaniach w tym laboratorium wpisuja mi zly pesel. nie wiem czy oni maja tak w bazie czy co.. ale dane sie zgadzaja a pesel nie :dry:
mam nadzieje ze jak poprawie dlugopisem to nie beda sie czepiac np w szpitalu :dry:
 
Wrócilam kochane od lekarza z mlodym wszystko ok mam mu podawac to co wsumie juz mu daje :-D nic mu nie dolega powaznego uffff
a wogole pytam sie jej co moge sobie kupic na opryszczke bo zawsze jak mam katar to mi sie robi a ona mi tam wymienia to i tamto a ja do niej ze w ciazy...a ona aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa to pani w ciazy...a myslalam ze pani przytyła:baffled::baffled::baffled: niewiem co to za lekarka..ona ma chyba z 70 lat i nie widzi takiego ogromnego brzucha...:baffled: to jak ona dzieci leczy:-D

brzuch mnie boli masakrycznie ....nawet usiasc nie moge.... juz po 17 a nadal jasno :-D ale dziwnie hehe

dziewcyznki mi lekarka mowila ze jak rozkurczowe nie jest za wysoki to nie ma sie czym przjmowac...bo skurczowe moze byc wyzsze.

mrozik_j - ile ma Twoja szyjka??
 
eh no tak , koniec lutego miała by być cesarka, ale USG 8 lutego się zgadza:)
Ja tez mam usg 8 lutego :happy2:

Blueberry wlasnie nie wiem, ktora gr. Bede u ginki to obgadam co i jak. Wiem tylko, ze w tej cytologii wyszla tez ta infekcja co w wymazie, ale tez cos jeszcze :baffled:

A moj ma czkawke 2-4 razy dziennie plus w nocy tez mu sie zdarza. Nie lubie za bardzo tego uczucia :sorry2:
Teraz sie tak kreci, naciska na szyjke, caly brzuch mnie boli i mam wrazenie jakby szarpal za pepowine :szok::-D

Dobra, zmykam na krotki spacerek, a pozniej pranie jeszcze musze wstawic.
 
Teraz wszystkim posypały się pod koniec badania ..i dobrze bo jest się troszkę spokojniejszym. \
Już wiem czemu mam problemy z lewą nogą, ze wstawaniem z łóżka..mam RWĘ kulszowa:wściekła/y:..no powiedział że mam nie nadwyrężać i prawdopodobnie przejdzie parę dni po porodzie!
IZA witaj znów wśród nas!
 
Jednak się zmusiłam i ogarnełam mieszkanie...zakupy też zrobiłam,rozmowa tel.z teściową też odbębniona:-D a teraz wcinam chipsy-a co i mam dupę jak szafa,nic mi już nie zaszkodzi:-D Izulka- super że do nas wróciłaś w dwupaczku,nie wczuwaj się w czyjeś komentarze bo nie warto,zreszta już pisałam co o tym myslę pare dni temu:baffled:
 
reklama
yra245 skad Ty wzielas takie super buzki
usmiech.gif


Iza witaj i dobrze ze nadal 2w1. Co wogole lekarze mowili?

Lekarze powiedzieli, że nadal wszystko zamknięte ale szyjka się skraca. Mała już pcha sie powoli w kanał rodny. Dostawałam kropłówke ze srodkami rozkurczowymi dwa razy dziennie, więc skurcze ustały w miarę, ale nadal są niestety, więc mam sobie liczyć odstępy między nimi. Gdyby coś się działo - mam wracać. Mój maluszek waży około 2600 g więc jakbym teraz urodziła to dam radę SN, a jeżeli dość dużo przybierze na wadze, to niestety CC.. Ale ważne że jest dobrze :) Tylko kurcze męczy mnie jedna sprawa.. Główka i brzuszek maleństwa, są tydzień 'większe' niż powinny być, ale to akurat nic złego.. Tylko kość udową ma znów tydzień mniejszą :( i nie wiem czy to źle.. Lekarz nic nie mówił na ten temat, tylko powiedział że dzidziuś jest duży jak na swój tydzień.

Kurcze kochane, jak mam coś opisywac czy się żalić jak mi będzie źle, jak później ktoś znów wypali z jakimś tekstem.. Czuje się teraz jakoś tak dziwnie i źle mi się pisze o tym co u mnie..
 
Do góry