reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2011

Bo człowiek to taki ''gupi'' jest i zamiast sie cieszyc ze wizyta coraz blizej to wyszukuje sobie powodow do zmartwien :)
Damy rade,razem ,musimy ;)
ps
na ktora godzinke masz wizyte?
 
reklama
Dziewczyny wrocilismy z badan...i normalnie...lepiej nie gadac. Dalej nas skierowali... Najprawdopodobniej autyzm, ale z racji wieku ciezko jest to okreslic na 1000%.
Olo ma wszystko gdzies w sumie i lata sobie wlasnie ze spodniami miedzy nogami.
Ide wstawic rosol i sie powiesic przy okazji.

Jak nie urok, to .........
 
Milenka ja tez prywatnie,ide jak zawsze na 15.30,jesli M mnie zawiezie to mysle ze tak na 18 juz bede w domku.
Harsh ale jak to? taka diagnoza?badz dobrej mysli przeciez to jest schorzenie ktore nie tak łatwo rozpoznac i mozna pomylic z czyms co nie jest choroba,mam nadzieje ze to pomyłka,trzymam mocno kciuki.
 
Hars, bądź dobrej myśli, autyzm trudno zdiagnozować i jest duże prawdopodobieństwo, że to nie to. Gdyby to było coś poważnego, sama byś zauważyła. Lekarze zawsze straszą. Wiem, że na nic się zda takie pocieszanie, ale jestem z tobą :*
 
Harsh ja również 3mam kciuki, oby diagnoza się nie potwierdziła !
Ola jeszcze tylko tydzień musimy wytrzymać i zobaczymy swoje maleństwa. Może już uda się płeć poznać. Tak bardzo bym chciała ... :)
 
Harsh bądź dobrej myśli, dalsze badania na pewno wykluczą schorzenie, wiesz że na jednej wizycie nie da się dać 100% diagnozy. Też jestem zdania, że zauważyłabyś niepokojące oznaki. Jestem z wami!

u nas słonko wyszło zza chmur, ale czuję się kijowo.. BÓŁ GŁOWY! oszaleć idzie. Może wypróbuję sposób maliny- Franka Sinatrę
Dziękuję dziewczynki za miłe słówka, jak na razie dzięki 3maniu za was kciuki nic nie przeszło na mnie z Piotrusia:):) buziaki dla was
 
Harsharani, żaden ze mnie dr House, ale z tego jak opisujesz Ola, to raczej nie wydaje się dzieckiem autystycznym. Zwłaszcza, że w diagnozie pojechali z grubej rury, nawet nie delikatniej Apergerem, tylko od razu - autyzm. Piszesz, że młody lubi się z córką siostry K., ma niezły kontakt z innymi - to raczej nie są autystyczne objawy, kiedy dziecko nie potrafi znieść bodźców i sygnałów płynących do niego ze świata, gdzie nawet dźwięki i dotyk są przerażające.
Kochana, musi być dobrze!!!! Trzymam mocno kciuki i wspieram ile sił!
 
reklama
Harshka - Bosa ma rację, z tego co się orientuję, to taką diagnozę stawiają specjaliści po całym cyklu spotkań i obserwacji dziecka a nie po jednej wizycie. Głowa do góry więc i bynajmniej nie na sznur!! Poza tym czytałam, że niedoświadczeni lekarze często mylą objawy. Córka mojej siostry jak miała 3 latka, to miała okres, kiedy zamykała się sama w swoim pokoju i nie pozwalała nikomu tam wchodzić, nawet jeść nie chciała w kuchni tylko wszystko zanosiła do pokoju i zamykała za sobą drzwi, jak się jej pytałyśmy dlaczego nie chce z nami zjeść albo się pobawić, to mówiła, że ma w pokoju swoje koleżanki i woli z nimi (oczywiście w pokoju nikogo poza nią nie było), jak w piaskownicy podchodziły do niej inne dzieci to uciekała od nich, wolała się sama pobawić - też się martwiłyśmy ale jej przeszło. Teraz ma 14 lat i jest zastępową w harcerstwie... Nie martw się na zapas, przytulam!!
 
Do góry