Czy mogłam zajść w ciążę? Proszę pomóżcie.

[Agnes4312]

Nawet jakby sperma dostała się do twojego śluzu płodnego, to jeszcze twoja macica musiałaby mieć zdolności próżnociągu żeby ten śluz ze spermą z majtek wciągnąć do środka

 

[Sok z żuka]

Brawo pussy dostałaś 6+. Gratuluję trollu nowej a jednak starej historii.

 

[Coco_Jumbo_23]

To może wybierz się do psychologa.. bo ja rozumiem nerwica lękowa ale to nie powód żeby sobie ubzdurac w jaki sposób się zachodzi w ciążę.

Jak pisałam jestem w terapii. Dziękuję za uspokojenie. Faktycznie jak nerwy opadły i spojrzałam na swoje pytanie, to jest ono durne
Sama się w głowę postukalam, jaki absurd mi do niej wpadł.

 

[Coco_Jumbo_23]

Brawo pussy dostałaś 6+. Gratuluję trollu nowej a jednak starej historii.

Wiesz, w przeciwieństwie do Twojej wypowiedzi, moja mogła być absurdalna, a nawet durna, ale nikogo nie obrażała. Zgodzę się, że internet jest pełen trolli, osób, którym się nudzi i wypisują głupoty dla beki, ale jest też dużo osób np. z różnymi zaburzeniami. Nigdy nie wiesz z kim tak naprawdę rozmawiasz i czy komuś nie zrobisz swoją wypowiedzią krzywdy. Słusznie ktoś napisał wcześniej, że jeżeli uważasz rozmówcę za trolla to go zignoruj. Sama rzadko udzielam się na forach, bardziej je czytam, ale moim zdaniem, jeżeli ktoś napisze nawet durny post, ale nie robiący nikomu krzywdy (np. nie prowokuje do wywołania na forum awantury), to nie widzę powodu, żeby taka osobę napiętnować. Topik, który założyłam był pod wpływem emocji, ataku irracjonalne paniki, sama teraz widzę jego absurd.

 

[Sok z żuka]

Wiesz, w przeciwieństwie do Twojej wypowiedzi, moja mogła być absurdalna, a nawet durna, ale nikogo nie obrażała. Zgodzę się, że internet jest pełen trolli, osób, którym się nudzi i wypisują głupoty dla beki, ale jest też dużo osób np. z różnymi zaburzeniami. Nigdy nie wiesz z kim tak naprawdę rozmawiasz i czy komuś nie zrobisz swoją wypowiedzią krzywdy. Słusznie ktoś napisał wcześniej, że jeżeli uważasz rozmówcę za trolla to go zignoruj. Sama rzadko udzielam się na forach, bardziej je czytam, ale moim zdaniem, jeżeli ktoś napisze nawet durny post, ale nie robiący nikomu krzywdy (np. nie prowokuje do wywołania na forum awantury), to nie widzę powodu, żeby taka osobę napiętnować. Topik, który założyłam był pod wpływem emocji, ataku irracjonalne paniki, sama teraz widzę jego absurd.

dziwnym trafem trolle zakładają wątki o tym samym motywie. Mam nerwice i wiem co to znaczy sobie coś wkręcić ale ciąża przez majtki to nie kwestia wkręcania a braku wiedzy z podstawówki. Jest tutaj pełno takich wątków mogłaś poczytać. Jak się boisz konsekwencji to nie bierz się za seks i tyle. A nie zganiasz wszystko na nerwice. Gdyby zachodzenie w ciążę było takie łatwe, wszystkie byśmy uprawiały seks w bawełnianych majtkach.

 

[Madzia86G]

Nawet gdyby wytrysk mial miejsce na majtki/spodenki? Nie jestem pewna, czy w czasie wytrysku narzeczony poplamił mi ubranie. Sytuacja miała miejsce w łazience - on był nagi, a ja w t-shirt i krótkie spodenki oraz majtki. Wydaje mi się, że spuścił się pod prysznicem, ale nie wiem czy coś nie poszło na mnie. Dodam, że operacja była natury kardiologicznej ciąża byłaby w tym przypadku bardzo dużym obciążeniem dla organizmu - ryzyku ostrego nadciśnienia m.in i inne komplikacje.

Nie ma najmniejszych szans na ciążę.
Już przeczytałam że masz nerwicę i różne natrętne myśli, więc niejedna rzecz i niejeden komentarz będą ci robić zamęt w głowie.
A sprawa jest jasna - nie ma absolutnie żadnych nawet najmniejszych czans byś zaszła w ciążę będąć w pełni ubraną.
Ba ! Nawet gdybyś sama była po nagu, a on doszedłby na zewnątrz, a nie byłoby żadnej penetracji w pochwie - to tak i tak nie ma szans na ciążę.

 

[Coco_Jumbo_23]

dziwnym trafem trolle zakładają wątki o tym samym motywie. Mam nerwice i wiem co to znaczy sobie coś wkręcić

Pytanie czy to trolle, czy osoby, które po prostu przeszukaly internet i nabily sobie głowę. Pal licho fora, ale czasem artykuły na różnych stronach internetowych są że sobą sprzeczne. Jak masz fazę wzmożonego leku to czasem załącza Ci się tryb czarnowidztwa. Dla przykładu: w treści artykułu jest, że szansa na ciążę jest znikoma, więc Ty przyjmujesz, że jesteś w tej znikomej. Jedyne forum, które odwiedzam dotyczy autyzmu (z racji studiów, nie że ja mam). Czasem ludzie przychodzą naprawdę z kosmicznymi pytaniami w stylu czy można dostać autyzmu od .... (Wpisz dowolne). Najdziwniejsze było pytanie o dostanie autyzmu od jedzenia grzybów, jak forumowicze podrazyli temat to się okazało, że autorka wyczytała jakieś bajdy o toksynach w grzybach. Pal licho toksyny w grzybach, ale autyzmu się nie dostaje, z tym się człowiek rodzi. Albo pytanie czy w ciąży na USG widać autyzm. Dla kogoś kto siedzi w temacie to śmiech na sali, ale dla kogoś innego nie. Troll mi się zawsze z osobą, która chce wywołać na forum jakąś g****burzę, awanturę, podpuszcza. A patrząc na inne wątki mam wrażenie, że czasem tu piszą bardzo młode dziewczyny, które się naczytaly internetow i schizuja, a zakładają takie wątki, żeby się uspoic i przestać wkręcać. Takie są moje odczucia.

 

[Lady Loka]

Pytanie czy to trolle, czy osoby, które po prostu przeszukaly internet i nabily sobie głowę.

Nie. To jest jeden troll. I wszyscy doskonale to wiedzą. Laska albo bardzo głupia albo bardzo chora.

A nawet faza wzmożonego lęku nie jest usprawiedliwieniem braku wiedzy z poziomu gimnazjum.
Edit do pani robiącej "grrrr". To, że nie zachodzi się w ciążę od seksu w ubraniu jest elementarną wiedzą z poziomu gimnazjum albo nawet późnej podstawówki. Ja naprawdę doskonale rozumiem ataki lęku, bo sama mam nerwicę, natomiast atak mija, a wtedy można sobie zracjonalizować swój lęk i przegadać w głowie samemu ze sobą tak, żeby finalnie samą siebie przekonać, że lęk był bezpodstawny. To jest jedna z form walki z atakami paniki, bo jak sobie człowiek zracjonalizuje, to już kolejny raz nie wpadnie w panikę w tej samej sytuacji.

 

[Coco_Jumbo_23]

Nie. To jest jeden troll. I wszyscy doskonale to wiedzą. Laska albo bardzo głupia albo bardzo chora.

A nawet faza wzmożonego lęku nie jest usprawiedliwieniem braku wiedzy z poziomu gimnazjum.

To mnie olsnilas. Ja się zastanawialam o co Cieciorce chodziło tym tekstem o pussy. Nie mam nic wspólnego z tą osobą. Skanu dowodu ci nie wyślę, ale po stylu pisania można się też zorientować, że to dwie różne osoby. Nie znam się na chorobach psychicznych, ale chyba umiejętności literackie nie zmieniają się. A co do chorób i zaburzeń, cóż, nie wina takiej osoby. Nawet osobie, która się leczy i dobrze funkcjonuje na lekach, może mieć kryzys. :/

 

[Lady Loka]

To mnie olsnilas. Ja się zastanawialam o co Cieciorce chodziło tym tekstem o pussy. Nie mam nic wspólnego z tą osobą. Skanu dowodu ci nie wyślę, ale po stylu pisania można się też zorientować, że to dwie różne osoby. Nie znam się na chorobach psychicznych, ale chyba umiejętności literackie nie zmieniają się. A co do chorób i zaburzeń, cóż, nie wina takiej osoby. Nawet osobie, która się leczy i dobrze funkcjonuje na lekach, może mieć kryzys. :/

Tak jak pisalam wyżej, sama mam nerwicę i ataki paniki, ale jak atak paniki minie, to z normalnej życiowej wiedzy powinnaś umieć sobie zracjonalizować, że przeciez nie da się zajść w ciążę od seksu oralnego w ubraniu.