reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

reklama
z moja drobną budową problem polega na ty, że biodrówki, to i tak mam dość wysoko, i wpijaja się w brzucho. az tak niskich biodrówek jeszcze nie znalazłam :(
 
Witam słonecznie.
Problemy ze spaniem to i ja mam tzn zasypiam bez problemu ok 23 ale budze sie pare razy w nocy i wtedy juz mam problem z zasnieciem ,za to rano spie do ok10 ,no i mam problem ze znalezieniem odpowiedniej pozycji do spania,wiecznie mi nie wygodnie.
Jesli chodzi o spodnie to chyba bede musiała albo kupic ciazowe albo zwykłe tylko ze o rozmiar wieksze niz zwykle bo mam problem z dopieciem sie bez sciskania.Jeszcze nie miezyłam ciazowych ale jak patrzyłam na alegro to chyba bede miała problem z rozmiarem,mimo małego rozmiaru mam dosc grube uda i w wymiarach na alegro to wszystkie byłyby za ciasne w udach albo w innym miejscu za duze.
Pozdrawiam i zycze miłego dnia,mamuski.
ps
Vetka sukienka jest piekna.
 
Ale naprodukowałyście postów przez ten weekend. Ja spędziłam go na działce, ale nie powiem, żebym tam wypoczęła.

ola.80 ja na samym początku miałam ostre uczulenie, aż musiałam pojechać na SOR, ale jeszcze wtedy nie wiedziałam, że jestem w ciąży. Miałam pokrzywkę na całym ciele, zaczęło mi się późnym popołudniem na brzuchu i przez parę godzin poleciało mi na plecy kończyny i na twarz :/ Do dzisiaj nie wiem co było tego przyczyną. Ale wapno jak najbardziej, zmniejsza objawy, jednak nie usuwa przyczyny.

Corilla ja całe moje dotychczasowe życie mieszkałam z alkoholikiem (mój ojciec nim jest). Gdybym miała jakikolwiek wybór, wolałabym go nie znać, mimo iż bywały też wesołe i szczęśliwe chwile. Jednak było ich znacznie mniej. Teraz wynajmuję mieszkanie, aby być z dala od niego... Ale niestety znów z oszczędności (musimy spłacić jeden kredyt, aby móc wziąć następny, na nasze upragnione mieszkanko), zamieszkamy razem, bo rodzice budują dom. Sama teraz nie wyobrażam sobie jak to będzie, bo ojciec po rocznej abstynencji (miał wstawiony rozrusznik serca), znów zaczął pić. Chodził na spotkania aa, przyznał się do tego, że jest alkoholikiem a pije dalej. Ja tylko współczuję mojej mamie, bo zostanie z nim znów sama i on ją wykończy. Moją historię już znacie. Jak by któraś chciała porozmawiać o tym, to możecie na mnie liczyć. Wiele pewnie nie pomogę, bo wszystko zawsze zależy od osoby uzależnionej, ale samo opowiedzenie o tym wszystkim bardzo pomaga. Nie życzę żadnemu dziecku aby musiało oglądać swojego ojca/matkę 24h na dobę pijanych. Lepiej wcześniej z tym skończyć, dla dobra dziecka. Takie jest moje zdanie.

A mnie dziś rano obudziło ostre kłucie w okolicach szyjki macicy i zastanawiam się czy wszystko jest w porządku.

Też mi wsysło emotki :/
 
Witajcie :)
Postanowiłam się przyłączyć :)
Trochę się boję czy nie za wcześnie, bo w ubiegłym roku nam się nie udało, teraz też biorę duphaston, ale na razie jest ok :)
Dzisiaj rozpoczyna się 11 tydzień, a termin mam na 2 marca :D Cieszę się jak dzwonek hihihihi :D
Jutro wizyta u gina i liczę na ustalenie terminu usg z mężem, bo ja już widziałam bijące serduszko naszej kruszynki, ale on jeszcze nie wie jak piękne to uczucie :))
 
Dziewczyny na post z brzuszkami wrzuciłam fotkę ale Ola.80 napisała ze nie może jej otworzyć- zerknijcie tam proszę bo może coś źle mi się przesłało:)
 
jesli chodzi o spodnie to mi tez ciezko sie dopiac mam jedne dlugie ktore jeszcze sa w miare dobre a reszta niestety ale narazie nie chce kupywac poczekam az troche brzuch podrosnie narazie chodze w leginsach albo z rozpietym guzikiem:p

malina witaj napewno tym razem bedzie wszystko wporzadku:)
 
reklama
Witam Was serdecznie.
Malinaa - na pewno wszystko będzie dobrze.
Ja dziś mam wizytę u ginekologa i czekam na dobre wiadomość - ciągle nie plamię i czuję się w zasadzie dobrze.

Nowokupione i pokazane rzeczy na forum są śliczne i zazdroszczę Wam trochę Waszych małych rozmiarów. Ja bez ciąży noszę 48 lub 50 i i tak mam duży problem, żeby dostać ubranie ładne - a nie babciowe...

Odezwę się po powrocie od lekarza.
Pozdrawiam.

P.S. Poziomki, będzie dobrze...
 
Do góry