reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2011

tez zauwazyłam, że im czesciej jem tym lepiej sie czuje i mdłości lagodniejsze są, albo w ogóle ustepuja chociaz na jakis czas:tak:dobre przynajmniej to;-)

co do watku zamknietego: absolutnie sie zgadzam, że taki watek powinien istniec do omawiania bardziej intymnych spraw czy do wklejania zdjęć własnych czy dzieci:tak: normalne, ze nowy uzytkownik musi najpierw zaskarbić sobie zaufanie grona osób z zamknietego. Ja udzielma sie od 4 lat na wątku Lutówek 2007 - tam tez stworzyłyśmy watek zamkniety, na którym rozmawiamy o bardzo osobistych sprawach czy wklejamy zdjęcia pociech:tak::-) oprócz tego mamy pełno tematów dostępnych dla wszystkich. Takze ja uwazam ze wszystko ok z tym regulaminem:-)
 
reklama
Marta1981- współczuje ale bardzo dobrze że się takiemu nie dałaś- ludziom to się wydaja ze są w takich sytuacjach bezkarni.
Wkleiłam na post o "naszych wizytach..." zdjęcie z Usg (z 19.07). Później wrzucę jeszcze z usg z 29.07:)
Jutro jadę na kolejną wizytę i powiem Wam że się już nie mogę doczekać bo zabieram ze sobą swojego ślubnego i on tez już się nie może doczekać:)Mam tylko nadzieje ze oba szkraby będą sie dobrze czuć.
Teraz dziewczyny idę coś zjeść i będę s powrotem za godzinkę:)
 
ja rowniez uwazam,ze regulamin jest w porzadku.
wiadomo,ze temat zamkniety nie uchorni od wszystkiego ;) bo przeciez nie sprawdzamy kazdej osoby ktora jest tam zapisana osobiscie, ale napewno jest bezpieczniej niz na watku ogolnym, dostepnym dla kazdego.
Zreszta nie rozumiem co komu 'z zewnatrz' (czyt. z innych watkow) do tego czy istnieje u nas watek zamkniety czy nie.....
A piszac o pewnych sprawach na watku zamknietym,mamy wieksza pewnosc,ze czyta to tylko okreslona ilosc osob (zapisanych na grupe) a nie,ze kazda osoba ,ktora ma na to ochote ;)

lecimy na zakupy , choc srednio mi sie chce ...
 
A co maja kwietniowki do naszego regulaminu i watku zamknietego? Moje pozostale fora mamusiowe tez staly sie po pewnym czasie forami zamknietymi i dobrze. Jesli niektorym sie wydaje, ze to slodko wrzucac zdjecie swojego dziecka na fora ogolnodostepne to zeby sie nie zdziwily jak zobacza takie zdjecie na fikcyjnym pedofilskim koncie na nk na przyklad - taka sytuacja zdarzyla sie mojej kolezance sierpniowce. Mile to nie bylo dlatego ja mam na nk galerie tylko dla znajomych, podobnie na fb. I nigdy nie wrzuce zdjecia swojego dziecka na forum otwarte, jak rowniez nie podam maila czy nazwiska. Nie potrzebuje pozniej nerwow bo jakis dzieciak chce sie zabawic i nie rozumie, ze jest idiota :)
 
Witam Was :)

dawno się nie odzywałam, ale miałam tyle spraw na głowie, że nawet nie było czasu. Zaglądam a tu tyyyyle stron ;-)
Ktoś wcześniej pytał o spodnie ciążowe, oglądałam w h&m, mają taką fajną serię h&m mama. Mierzyłam 36, ale jeszcze się nie zdecydowałam, bo zazwyczaj noszę biodrówki i nawet nie wiem czy będą mi potrzebne ciążowe. Widziałam też mniejsze rozmiary tzn 34, może warto poszukać na allegro.

Jeżeli chodzi o samopoczucie jest koszmarne, poranne mdłości i wymioty mnie wykańczają:baffled: a do tego też mam jakąś alergię, nie wiem skąd się wzięła.
jutro idę na usg, mam nadzieję, że serduszko będzie już biło, nie mogę się doczekać, ale też się boję ...

pozdrawiam serdecznie:happy:
 
Hej dziewczynki :-)
Szafirek o te proszki i ziółka to pytałam nie dla siebie:)
to dobrze :-) w takim razie oprocz wiesiolka moge polecic syrop guajazyl,on rozrzedza wydzieliny,w tym rowniez sluz :tak: polecany jest rowniez dla mezczyzn majacych za wysoka aglutynacje nasienia

A mnie przyszła szwagierka zrobiła "test ciązowy" - podała na obiad rybę. Wylałam na nią 1/2 cytryny, żeby zabić jej smak i zapach a i tak odwiedziłam toaletę po powrocie do domu. O mały włos by się wydało...
hahaha :-) widze,ze test pieknie zdalas :-D przynajmniej w oczach szwagierki,hehe

Szafirek83 biore duphaston ale to uczulenie dostałam pare dni przed zaleceniem brania go,dzis juz jest lepiej,mam odstawione leki nasercowe i pomidory ktore podejrzewam o przyczyne,jak zaczne je spowrotem jesc to sie okarze co to było.
w takim razie najprawdopodobniej pomidory,tymbardziej,ze juz jest lepiej

Poród na wesoło-mało się w portki nie zlałam. To jest coś dla pierworódek:)
ciesze sie,ze moglam rozweselic :-) tez sie niezle przy tym umialam :-D

O lodowce to nic nie wspominajcie,ja dzis zjadłam wsumie trzy obiady,najpierw 3 nalesniki z twarogiem i borowkami,potem wpadli znajomi i zamowilismy pizze,sama zjadłam ponad pół duzej i po paru godzinach na wczesna kolacje dokonczyłam drugie pół,az sama jestem w szoku.
Ola,dzieki za takie posty,przynajmniej mam mniejsze wyrzuty sumienia,ze ja tak sie obrzeram :-D

Ja juz po trzecim obiedzie postanowiłam ze nic dzis juz nie zjem,wyczytałam w ksiazcze ''w oczekiwaniu na dziecko'' ze mozna podjadac migdały,rodzynki i suszone morele wiec kupiłam je hurtowo i bede ''skubac'',a i przed snem szklanka mleka,wyjatkowo mi ostatnio smakuje(chyba z kartonika moge pic surowe?)
ja wczesniej jadlam migdaly,orzechy,a teraz mnie jakos odrzuca.a mleko mozesz pic z kartonika,jesli jest UHT.

ja ostatnio mam ochotę na śmieciowe żarciem i na jaja haha na twardo z majonezem
co ty nie powiesz?:-D ja wlasnie opchnelam puree ziemniaczane z serii goracych zupek :-D jakby mnie maz zobaczyl,to chyba by mi leb urwal,czym karmie nasza kruszynke :sorry: ale zeby nie bylo za malo,to zajadlam to ogromna porcja leczo :-D teraz to dopiero mam brzuch,hehe

1_dcbdab90532f.jpg


jak wam sie podoba?
wg mnie bardzo ladna i elegancka :tak:

Choc ogólnie to spodziewałam sie wiekszego wyboru w necie dla kobiet w ciązy, a jednak wszysko jest na jedno kopyto w sumie
moze warto pochodzic po zwyklych sklepach,teraz mnnostwo jest koszul i sukienek odcinanych pod biustem,do tego legginsy i do zimy mozna smigac.wtedy to juz chyba nie obedzie siew bez ciazowek...

A myślisz że kto męża, teścia i dzieci do domu wiózł :sorry::confused2:- po obu stronach błyskało i bałam się więcej niż 60-70km/h jechać:tak:.
wcale ci sie nie dziwie,tez bym panikowala :tak:

hejka, zaglądam tu codziennie, ale zanim wszystko przeczytam, to już nie mam czasu na pisanie :sorry::-(
hehe,to dokladnie jak ja. teraz mam tydzien wolnego,to choc przez tydzien bede w miare na biezaco :-)

Corilla ja całe moje dotychczasowe życie mieszkałam z alkoholikiem (mój ojciec nim jest). Gdybym miała jakikolwiek wybór, wolałabym go nie znać, mimo iż bywały też wesołe i szczęśliwe chwile. Jednak było ich znacznie mniej.
wspolczuje :-( napewno mialas smutne dziecinstwo:-(

Witajcie :)
Postanowiłam się przyłączyć :)
Trochę się boję czy nie za wcześnie, bo w ubiegłym roku nam się nie udało, teraz też biorę duphaston, ale na razie jest ok :)
Dzisiaj rozpoczyna się 11 tydzień, a termin mam na 2 marca :D Cieszę się jak dzwonek hihihihi :D
Jutro wizyta u gina i liczę na ustalenie terminu usg z mężem, bo ja już widziałam bijące serduszko naszej kruszynki, ale on jeszcze nie wie jak piękne to uczucie :))
mnie tez sie nie udalo 5msc temu,ale musimy wierzyc,ze teraz bedzie ok.Ty juz za moment konczysz 1trym.wiec sie nie stresuj,teraz ryzyko jest naprawde minimalne.

Dziewczyny, ja pytaniem, czy coś Wam może nie pasuje w regulaminie Marcówek:confused2:, bo mamy z Kwietnia w znaczny sposób go kwestionują i wyśmiewają.
z czego one sie smieja?? co im konkretnie nie pasuje?wszystkie poprzenie miesiace mialy watki zamkniete,na niektorych nawet obowiazywal nakaz wrzucenia swoich fotek i swoich pociech,celem unikniecia podszywania sie pod kogos. ja nie wyobrazam sobie wrzucania fotek na ogolny,bo siedze na tym forum juz jakis czas i teraz udzielam sie jedynie na marcowkach i jeszcze jednym watku zamnietym,bo co chwila pojawiaja sie trolle,ktore wciskaja wymyslone bajki.byly tez laski,ktore kradly zdjecia usg,twierdzac,ze to ich dzieci.sorry,ale ja nie wrzuce zadnej foty na ogolny...moze jeszcze mnie nie znacie i nie zaufalyscie mi,ale mam nadzieje,ze niedlugo sie to zmieni i przyjmniecie mnie do zamknietego grona,ale do tego czasu nie bede zamieszczac fotek.musicie mi wybaczyc :sorry:

Hejka

Powracam do was po weekendzie. W sobote na USG zobaczylam malutkie serduszko :) Poki co wszystko dobrze. Tytlko tatus sie przerazil i stwierdzil ze to przerazajace uczucie kiedy cos "Ci" tak w brzuchu rosnie. Heh ci mezczyzni..
hehe,moj m wprost przeciwnie,powiedzial,ze zazdrosci mi bardzo,ze to w brzuszku mamy dzieja sie takie cuda i ze wiez z matka nigdy nie bedzie taka sama jak z ojcem.chcociaz wiem,ze bedzie fantastycznym tata,ktory da sobie wejsc na glowe :-D

Na ok. 45 Marcówek jest sporo takich co napiszą 1-2 posty i proszą o dostęp a potem wcale się nie udzielają:no::sorry:. Więc wybaczcie:confused2:.
Mi osobiście grożono w internecie + pogróżki przez telefon i sprawą zajmuje się Policja, Prokurator i Sąd a gościu będzie bulił niesamowite odszkodowanie za straty moralne, uszczerbek na zdrowiu i teraz żałuje że w ogóle cokolwiek napisał na mnie.:-p:tak:
to ty ostra babka jestes :tak::-) tak trzymaj!!


a ja zrobilam leczo i sie obijam,a tu sterta prasowania czeka...no lae prasowanie nie zajac...:-D

pozdrowionka
 
No dokladnie. tez musialam dorzucic swoje 3 grosze na kwietniu, pewnie zostane zjechana.
Swoja droga to ciesze sie, ze naleze do marca, przynajmniej u nas nie jest tak...bojowo.

Ja po moich doswiadczeniach, bardzo podobnych do Marty, jestem tak uczulona na publikowanie roznych rzeczy, na pokazywanie zdjec itp, ze pisanie o zamknietym watku 'glupota' jest dla mnie jak seks bez zabezpieczenia z przypadkowa osoba. Cos sie moze stac, cos nie musi..ale ryzyko ogromne.
 
No dokladnie. tez musialam dorzucic swoje 3 grosze na kwietniu, pewnie zostane zjechana.
Swoja droga to ciesze sie, ze naleze do marca, przynajmniej u nas nie jest tak...bojowo.

Ja po moich doswiadczeniach, bardzo podobnych do Marty, jestem tak uczulona na publikowanie roznych rzeczy, na pokazywanie zdjec itp, ze pisanie o zamknietym watku 'glupota' jest dla mnie jak seks bez zabezpieczenia z przypadkowa osoba. Cos sie moze stac, cos nie musi..ale ryzyko ogromne.

nie ma jak u nas.. jak w domu:)
 
Czytam czasem ''kwietnioweczki'' i te posty o naszym zamknietym watku tez czytałam,nie ma mnie w czesci zamknietej ale mysle ze jesli jest potrzeba na taki watek to czemu nie robic go? ,i nie wiem co w nim złego widza ''kwietniowki'',tez mam wrazenie ze one tam jakies bardziej drazliwe sa.Tez zauwzyłam ze sporo mamy osob w spisie marcoweczek a tych faktycznie piszacych to jest garstka,rozumiem ze niektorzy maja mniej czasu ale nie obecnosc po pare tygodni to juz o czyms mowi.U mnie tez zapowiada sie dalsze siedzenie na L4 wiec bede Was czesto nawiedzac,jestescie moja jedyna ''rozrywka'' poza forami psimi ale w obecnej sytuacji wole Was.
 
reklama
No dokladnie.
A ja skorzystalam wlasnie z mojego prawa do napisania czegos na zamknietym. Dzieki temu wlasnie nikt niepowolany tego nie przeczyta ;)
Takie osoby z kwietnia na przyklad.
I koniec, nie zmienie zdania.

Nie ma sensu sie denerwowac, mi jest dobrze, nikt sie nie skarzy, nikt nie narzeka. czasami bywa ostro, ale nie ostro bo wrednie, ale ostro- ze wzgledu na bezpieczenstwo.
 
Do góry