reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2011

hejka!


Obiecuję, że nie będę marudzić:blink: teściów mam bliziutko - różnie bywa:confused: ale wolę to niż mieszkanie w obcym mieście z dala od bliskich. Nie miałabym od kogo pożyczać chleba i masła a tego notorycznie nam brakuje:-D

jakie macie płaszczyki na teraz? mi się strasznie ten podoba MAMA LICIOUS zimowy płaszczyk MIA ciążowy XL (1285662632) - Aukcje internetowe Allegro ale cena zaporowa, szukam czegoś tańszego i tak ładnego:tak:

ciekawa jestem ile będzie na forum porodów sn a ile cc...? u mnie wskazania do cc:dry: i już się boję
:confused:
Ja mam prawie taki sam płaszczyk!! Tylko nie zwężany do dołu, tylko puszczony luzem. To nieciążowy płaszcz z Zary, ale kosztował też coś koło tego, jak nie drożej. Ale pocieszam się, że będę go nosić jeszcze po ciaży.

Co do stosunku porodów cc do sn, no się zobaczy. Ja sama jestem w zawieszeniu, oczy mi spokoju nie dadzą i chyba bym nawet wolała cc. Kurka, chyba nawet gdybym nie miałą żadnych problemów z oczkami, to wolałabym cc. Jakoś poród sn mnie przeraża. Fizjologia w ogóle mnie przeraża. Ja to bym najbardziej chciała mieć suwak ;-)

Ok, spadam, bo M. mnie zagania do oglądania programu przedwyborczego na temat Żoliborza na TVN Warszawa, cobym wiedziała jak głosować :-D
 
reklama
może to jednak nie od kapusty ja taka jak piszesz jem dośc czesto i nie zdarzaja mi sie takie qpy jak Twoje
Bosa czyli witaj w gronie rzerazonych porodem sn jakoś nie potrafie sobie siebie wyobrazic w roli głownej na porodówce tym bardziej że ja wogóle na ból nie jestem odporna no może prawie wogóle
 
Ostatnia edycja:
Wróciłam z zakupów ledwie żywa, na nogach od 12ej do 21ej.. Potem sałatki makaronowej z tuńczykiem nam się zachciało, ale warto było ;) Nadrobiłam Was, ale naprodukowałyście dzisiaj bez serca ;)
Kupiłam w H&M jeansy rurki i fioletową bluzę :D
Poza tym spodnie dla eM, pokrowiec na nasz przyszły aparat, pendrive, 3 karnisze i to tyle..
Naoglądałam się wózków i prawie już jestem zdecydowana na Delti Emu :D Dokupi się fotelik MC i będzie git za nieduże pieniążki :)
Jutro eM ma rozmowę o pracę, trzymajcie kciuki ;)

Samych spokojnych snów Pączuszki :*

edit:
Ps. Dostałam dzisiaj wiadomość, że kumpela z pracy urodziła, miała termin na 22ego, nie wiem nic więcej poza jej tekstem "nie było aż tak strasznie" ;))))
 
Witajcie mamusie po tak dłuuuuuuuuuugiej przerwie.
Przez kilka dni nadrabiałam zaległości, ale okazało się to, niestety - niemożliwe. Najważniejsze jednak, że u Was i dzieciątek wszystko gra. Moja nieobecnośc na forum spowodowana była wieloma sprawami. Przez długi czas był to brak netu, trochę broblemy ciążowe i ogólnie rodzinne. Jak się wszystko wali to w tym samym czasie, a....i jeszcze remont. Przy dwójce dzieci też jest co robic i tak ani chwili dla siebie. Mam nadzieję, że już nic mi nie stanie na drodze do kompa :) Na wątku z USG opisałąm dzisiejszą wizytę. Napiszę tylko, że na 80% dziewczynka.
Pozdrawiam Was bardzo, bardzo serdecznie. Zajrzę jutro :)
Miłej nocki!!!
 
Heloł! :-)
czyżby wszystkie ciężarówki jeszcze kimały? ja dziś nie mogłam dospać, bo jestem podjarana usg :-D odliczanie godzinek czas zacząć.
Próbowałam dziś porównać kopniaki mojego malucha do czegoś mi znanego i wyszło mi takie dziwne porównanie. To tak, jakby mnie prąd pieścił, ale bez tego nieprzyjemnego rażenia. Też tak macie? :-p A strasznie mocno mnie pieści :-D
 
To ja pierwsza dzisiaj? To witam wszystkie brzuchatki!
Ja humor od rana mam świetny, dzień zaczęty od ciężkiej głupawki, bo mąż z jednym z kotów śpiewali mi w łazience "Cudownych rodziców mam". Znaczy się maż śpiewał, a kot wzięty przez niego pod paszki tańczył. A wszystko przez to, że Jasio patrzył się na naszą poranną gonitwę z wyrazem politowania na pysku i zaczęliśmy się zastanawiać, co też on myśli o swojej mamusi i tatusiu. Na co M. wypalił, że "jak to co? że cudownych rodziców ma!". I się zaczęło :-)

Inezela, mam nadzieję, że problemy ciażowe i rodzinne już zakończone i że będziesz u nas stałą bywalczynią. Welcome back!
 
rety, rety dziewczynki chrapią?!
Ja pożeram śniadanie, odprowadziłam synka do przedszkola i poubierałam 20 bączków, bo wybierali się na przedstawianie. nie lada wyczyn zapanować nad taką grupa!
zapchany nos mnie wykańcza, w środku nocy wstałam i z nerwów wyżyłam się na piłce, która mi wpadła pod nogi;) emek wstał na równe nogi hehehe

bosa ale macie humorki z rana, aż zazdroszczę. mój myknął do pracy nawet nie wiek kiedy.

koncia fajne porównanie;) nie przyszło mi do głowy żeby kopniaki małego do prądu porównać hihi
 
Ostatnia edycja:
No jednak pierwsza nie byłam :-)

Od rana wcinam krówki ... pyyyycha! :)
Lokatka, a ja właśnie zleciłam zamówienie krówek-milanówek. Marne 1,5 tony. Serio! To tak do firmy na święta, sporo tego wtedy idzie.

Koncia, jak ja Ci zazdroszczę widzenia z maleństwem!!! Ja też chcę!!!! A tu do 25 listopada muszę czekać, buuuu!!!

Scarletka, nieczęsto nam się takie głupawki poranne zdarzają, bo my z rana jak automaty - na podstawie tego, gdzie znajdujemy się rano, można ustawiać zegarki: jeżeli jedzą śniadanie to znaczy, że jest 7.05 ;-) Ale czasami coś w nas puszcza i głupiejemy :-)
A czy mówiłam już, że jak będę duża to chcę być taka jak Scarletka? Ubrać 20 dzieciaków?!!!! Szooooook!!!! Superman wymięka!
 
reklama
Witam się i ja na chwilę, i zaraz lecę załatwiać kolejny milion spraw ;) a później plotyyyy i spotkanie z brzuchatą przyjaciółką <yupi> Mój syn o 3 w nocy postanowił obudzić mamę i skopać tak konkretnie, że w sumie chyba pierwszy raz te kopniaki były tak wyraźne;)

Bosa - skapnij nam z tej 1,5 tony troszeczkę tych króweczek...z 2-3 sztukiiiii, proszę proszę proszę :>
Koncia - pozazdrościć :> pomachaj temu swojemu małemu szkrabowi od wszystkich cioć ;)
Scarletka - moje gratulacje - faktycznie jak pisze Bosa - super mama z Ciebie:)

Będę wieczorkiem:) miłego dzionka
 
Do góry