reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

Tulipku- busa kupił bo pracuje w budowlance i co rusz gdzieś zawsze coś przewozi i zwozi:)

A tak poza tym eM wrócił- zjadł obiad a ze pogoda paskudna to i koło domu nic nie robi. Siedzi na kanapie- ja taka wymęczona padam koło niego a on mi mówi ze upiecze placek:szok::szok:- na co ja super:) Pokroiłam mu jabłuszka i gruszkę i tyle w tym było mojego udziału:-)- teraz czekam na to ciasto a i widzę ze karczek nawet smaży na głębokim oleju na patelni:szok::szok:. Moj eM jak chce to jest strasznie kochany...ale pewnie sprzątać po nim będę ja..no ale cóż- powiedzmy praca zespołowa: on robi ja sprzątam:)a jemy wspólnie:-D:-D:-D.
 
reklama
Ewi, ja bym z bratem pogadała o tej jego złośliwości i uświadomiła mu, że sam sobie szkodzi. Nie chce dać się spłacić, to i owszem kiedyś, nieco później, bo utrudnia, wyprowadzicie się do własnego gniazdka, ale swoje 2 pokoje wynajmiecie i zobaczy jak to miło. Może chłop włączy myślenie i przekalkuluje, że nigdy nie będzie miał własnego mieszkania, a na końcu sam was będzie spłacał.:angry:

Co do problemów z babą u M w pracy, baba ma focha i zamilkła. Ciekawe na jak długo? Kierownik powiedział M, że on wie, że z nią czasem trzeba przeprowadzić taką rozmowę, bo jest specyficzna i on to rozumie. A inne babeczki pocieszały M, że musiała mu nieźle nagadać, skoro on taki spokojny człowiek do kierownika z tym aż poszedł.
 
hejka!


Obiecuję, że nie będę marudzić:blink: teściów mam bliziutko - różnie bywa:confused: ale wolę to niż mieszkanie w obcym mieście z dala od bliskich. Nie miałabym od kogo pożyczać chleba i masła a tego notorycznie nam brakuje:-D

jakie macie płaszczyki na teraz? mi się strasznie ten podoba MAMA LICIOUS zimowy płaszczyk MIA ciążowy XL (1285662632) - Aukcje internetowe Allegro ale cena zaporowa, szukam czegoś tańszego i tak ładnego:tak:

ciekawa jestem ile będzie na forum porodów sn a ile cc...? u mnie wskazania do cc:dry: i już się boję
:confused:
 
A ja się najadłam i leżęęęęęę. Jak fajnie, jak został nam na dzisiaj wczorajszy obiad. Wątróbka (wiem, nie wolno, ale jak zjem 3 razy w ciągu ciąży to dramatu nie będzie) z cebulką i jabłuszkiem, puree ziemniaczane i 2 surówki: z włoskiej kapusty z porem i z kiszonej. Mniam! Ale ruszać się teraz nie mogę. Poszalałabym z kotami na ich nowym drapako-małpio-gaju, ale nie mam siły. I tak musiałam się raz już ruszyć, bo kota wpadła małżowi do wanny i zaczęła jak pier...nięta biegać mokra po całym mieszkaniu. Masakra. Wrzuciłam w końcu zgagę do łazienki, z grubsza wytarłam i zostawiłam z fochem i mężem. Niech się suszą! Znaczy kota i mąż, nie foch ;-)

Milutek, Ty naprawdę dziękuj teściom!!! Super ten Twój mąż!!! Tylko mu nie mów na głos, że go chwalę, bo mu jeszcze sodówa uderzy ;-)
 
Dziewczyny z bratem nic nie poradzę niestety. Muszę poczekać aż odłożymy trochę. A narazie muszę go znosić. Niestety ma takie samo prawo do mieszkania jak ja więc nic mu nie mogę zrobić... A brata też trochę rozumiem że nie chcą iść do rodziców bo oni są czasami nie do zniesienia. Nie rozumiem go tylko dlaczego nie chce sie zgodzić na spłatę przezemnie i kupno kawalerki. I tak ma jeden pokój więc nie byłoby róźnicy dla niego. Poprostu chyba lubi utrudniać i jest mu tak wygodnie...

Milutek i co z tego że siostry dostają. Wy jesteście zaradni i sami do wszystkiego dochodzicie a one obudzą się kiedyś z dwoma lewymi rączkami jak teściów zabraknie. I macie chyba z tego satysfakcje że wszystko sami a nie na tacy! Ja dopiero jak mi na chleb zabraknie to poproszę o pożyczkę i mam nadzieję ze to nigdy nie nastąpi!
 
ale bazgracie szokkkkkkkkkkkkkkkkk normalnie chcialam was poczytac ale chyba sie nie da:no::no::no:

Scarlet Marcia dzieki za powitanko:-):-) chociaz ktos mnie pamieta:cool2:

u mnie wsio ok wlasnie niedawno wrocilam z pracy zaraz córcie wykompie siebie tez i kolacje trzeba jakas zrobic.....

kupilam sobie 2 ksiazki kucharskie z Pani Domu i bede gotoac bo juz pomysłów na obiad mi brakło.............. a przepisy sa rewelacyjne!!!!

Milut-dlatego ja ie licze na pomoc rodziców czy tesciów( jak chca to kupią jak nie to nie) bo dosc czesto mozna sie przeliczyc:nerd: staramy sie byc niezależni choc czasami jest ciezko ale potem jest człowiek dumny ze bez niczyjej pomocy sobie poradził


a ja mam na cos ochote ale nie wiem na co???????? chyba wciagne takiego zimnego arbuzaaaaaaaaaa
 
hej kobietki RAtujcie ! dopadło mnie zapalenie pecherza chyba umre... a mam tylko polopiryne s jak myslicie pomoze ? dopiero jutro do apteki :<
 
polopiryny bym nie brała, na pewno pomoże furaginum - bezpieczne, żurawina kandyzowana - w sklepach ze zdrową żywnością

a co tak doraźnie możesz wziąść jak nie masz powyższych to nie wiem:confused:

współczuję!!!
 
reklama
Do góry