reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2011

Scarletka, tu nawet o dyscyplinę nie chodzi, bo dziecko chce się nauczyć i próbuje samo, ale niestety to są czynności, które musi powtarzać w domu cały czas, a nie być wyręczane. Rodzice robią mu tym krzywdę i takie jest moje zdanie. :baffled:

Jej, jak ten czas leci! Niedawno sama byłam w przedszkolu, a teraz będę miała własnego szkraba:rofl:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Koncia, ale to w PL bardziej, bo tu juz 3 i 4latkowie ida do normalnej szkoly i nie ma ze boli :)

a olafa to tez musze ubierac czasami, bo nie mam 2 godzin, by czekac ;)
 
Scarletka, tu nawet o dyscyplinę nie chodzi, bo dziecko chce się nauczyć i próbuje samo, ale niestety to są czynności, które musi powtarzać w domu cały czas, a nie być wyręczane. Rodzice robią mu tym krzywdę i takie jest moje zdanie. :baffled:

Jej, jak ten czas leci! Niedawno sama byłam w przedszkolu, a teraz będę miała własnego szkraba:rofl:

no właśnie sama to zauważyłam. mama przyprowadza dziecko, albo odbiera, dziecko siada na ławce jak słup soli, a mamusia koło niego skacze, to kurteczka, to buciki, to czapeczka, nawet kapcie za niego do szafki zanosi;) dziecko nie wykazuje żadnej swojej chęci do pomocy:/ mój też by się tak zachowywał, ale strasznie go o to gonię. chcę żeby potrafił koło siebie zrobić podstawowe czynności, ubrać spodnie, kapcie, buciki, posprzątać po sobie, zjeść, odnieść do zlewu.. i jak zauważyłam i co potwierdziły panie w przedszkolu, opłaciło się to, bo Piotruś teraz pomaga przy ubieraniu i jedzeniu swoim kolegom:shocked2::-D co nie znaczy, że z niego taki fenomen i nie zdarza mu się ubrać prawego buta na lewą stopę;)
 
Witam kolezanki brzuchatki:-)
Scarletka przyszła zona Twojego synusia bedzie z nim miała raj;-),co do spodni ja kupowałam na alegro jak tylko znajde linka to wkleje bo jestem bardzo zadowolona.
Koncia ja te pierwsze ruchy tez odczuwałam jak prad:tak:
Bosa z kotami i takim mezem to Ty sie nigdy nie nudzisz:-) a ile osob u Ciebie pracuje ze az tone krowek zjedza?:szok:
Futrzaczku zazdraszczam usg w listopadzie i obys juz wiedziała płec na 100% ,ja czekam do grudnia,buuu
Harszka Ty nie kracz bo sobie wykraczesz,zadna z nas nie moze rozpakowac sie za wczesnie;-) no chyba ze blizniaki i nasza trojca marcjanska;-)
Masala fajnie ze wizyta wczesniej a nie pozniej,trzymam kciuki.
Pestusia wiecej luzu zycze
Lokata rowniez miłego dnia.

I całej naszej ferajnie marcowej zycze miłego dnia.
 
Ostatnia edycja:
Witam i ja:-).
Jak zwykle rano musiałam pół miasta obskoczyć ale przynajmniej wianki już mam:tak:, ale zadek mnie boli i ledwo co siedzę.
Komu fasolki po bretońsku:confused:?
A gdzie Milutek, zawsze z rana zaglądała a dziś cisza:dry:.
Harsh, dobry pomysł z listą:tak::-) ale znając życie to i tak połowy zapomni ale kupi nie takie jak trzeba;-):tak::-D:-D. Mój jak mnie odbierał z Olkiem ze szpitala to przywiózł wszystko...... oprócz kurtki dla mnie, początek marca, śnieg leży a położna powiedziała że nie wypuści mnie bez kurtki:no: to biedny, zdjął swoją skórę i jak w kurtce ważącej 5 kilo:baffled::baffled::wściekła/y:. Na koniec dodała, PANIE, TU BEZ BUTÓW I RAJSTOP PO ŻONY PRZYJEŻDŻAJĄ:tak::-D:-D:-D.
 
heh Marta dobre ja wszystko ładnie emowi popakuje bo jeszcze w swoich gumiakach byłby w stanie mnie odbierac ze szpitala
a co do kopniaczków pradów to ja też tak mam i cały czas myślałam że to skurcze hrixtona brixa czy jakoś tak

a ja dopiero skonczyłam śniadanko paróweczki ze stopionym żóltym serkiem i keczupik ale suszy mnie teraz niemiłosiernie kurczaczek na obiad sie pyrtoli a ja sobie z wami posiedze

a już sie wpeniłam od samego rana bo babcia ema juz sie 2 dzień wybiera drugi dzień robie obiad co by na sknere nie wyjsc a rano dostaje smsa że babcia chyba nie przyjedzie mam to w nosie placek zjadłam obiad bedzie dla nas a jak sie łaskawie zjawi to herbate może dostac
 
Cześć Pączuszki:D
Wracam z USG i JEST NAS TROJE:D BLIŹNIAKI AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
usg 26.10.2010 003.jpgusg 26.10.2010 001.jpgusg 26.10.2010 002.jpg

Na 1 zdjęciu widać obydwa
2,3 pojedyńczo
 
reklama
Do góry