reklama
futrzakowa
yea! to ja!
dzieńdobry dziewczynki!
malina - ty niedobra! to ja chciałam jeansy rurki
malina - ty niedobra! to ja chciałam jeansy rurki
A czy mówiłam już, że jak będę duża to chcę być taka jak Scarletka? Ubrać 20 dzieciaków?!!!! Szooooook!!!! Superman wymięka!
ubieranie to jeszcze mały pikuś, ale oczy trzeba mieć w koło głowy, bo jeden drugiemu daje po głowie, drugi buty ubiera na nie tą stopę, trzeci siedzi jeszcze na klozecie, a czwarty już wychodzi wzięłam klucz i zamknęłam na 10 minut przedszkole od środka, bo aż strach, że jedno może się zapodziać, a my w tej krzątaninie tego nie zauważymy
a co jest najgorsze, już nie będę się nigdy dziwić czemu panie narzekają na rodziców: ubierzecie całej grupie, każdemu dziecku po dwie rękawiczki z pięcioma palcami pozostawię bez komentarza
aaaaa kochane mam pytanie. zamawiała któraś spodnie ciążowe na allegro? jakie i czy jesteście zadowolone? rozmiarówka się zgadza? bo ceny kuszą, a ja na gwałt czegoś potrzebuję.
Ostatnia edycja:
trzebiska
Fanka BB :)
Mnie fasol spać nie daje. Jakoś tak dziwnie ożywa właśnie nocą kiedy ja bym pospała. Szczególnie, że wróciłam do pracy i muszę zrywać się świtkiem.....
Ciekawa już jestem czy to on czy ona. Na USG idę 10 listopada, myślicie, że będzie już można powiedzieć kto zacz ten osobnik co mnie tak poniewiera od środka?
Zamówiłam spodnie pt: LARGO. Rozmiar XL. Nawet nieco większe niż się spodziewałam co mnie akurat zupełnie nie martwi Wręcz odwrotnie. Jestem bardzo zadowolona. Spodnie są super. Jak wrócę do domu to pogrzebię i może odnajdę linka do nich bo tu, w robocie, allegro jest miejscem zakazanym w sieci
Ciekawa już jestem czy to on czy ona. Na USG idę 10 listopada, myślicie, że będzie już można powiedzieć kto zacz ten osobnik co mnie tak poniewiera od środka?
Zamówiłam spodnie pt: LARGO. Rozmiar XL. Nawet nieco większe niż się spodziewałam co mnie akurat zupełnie nie martwi Wręcz odwrotnie. Jestem bardzo zadowolona. Spodnie są super. Jak wrócę do domu to pogrzebię i może odnajdę linka do nich bo tu, w robocie, allegro jest miejscem zakazanym w sieci
Ostatnio edytowane przez moderatora:
futrzakowa
yea! to ja!
trzebiska - ja myslę że jak najbardziej to juz będzie ten czas by conieco wylukać ja idę też do gina w pierwszej połowie listopada i powiedział że prawie na pewno się zobaczy:-) tłumaczył tylko że przy jednym ułożeniu dziecka może być to niemożliwe (jakoś jak pupa gdzieś się wysoko schowa...jakoś tak:-) )...
kurcze, bo patrze na tą rozmiarówkę. przed ciążą nosiłam 36, niby ta ciążowa na allegro też odpowiada rozmiarowi 36, przybył mi tylko brzuszek i cyce, nie biodra, a jednak obawiam się czy przy jeszcze kilku kg więcej nie będą przyciasne..:/
H
Harsharani
Gość
Cos dzisiaj zbyt wiele nie piszecie, ale ja tez nie lubie....wtorkow. Matko, myslalam, ze dzis poniedzialek -nie wiem czemu.
Scarletka, moja mama pracuje w przedszkolu z grupa maluchow czyli 3-5 i ona kocha taka prace. Tym bardziej, ze zaczela w tym roku i jest podjarana bardzo
Futrzakowa, mojej znajomej powiedzieli, ze bedzie dziewczynka i sie bardzo cieszyla.... Jakie bylo zdziwienie, gdy urodzil sie synek A ponoc wlasnie tak byl ulozony...Pupa schowany w mamie, skierowany glowo i nozkami w strone pepka
Trzebiska, moje dziecko (to w brzuchu) nie kopie- ono skacze w nocy. I to do tego stopnia, ze nagralismy z K. film (pokazalabym, ale siedze w koszulce tylko i gatkach). Polozylam nawet telefon na brzuchu i jest moment, ze podskoczyl.Moze to brzmi glupio, ale juz teraz widze roznice w temperamencie Olafa i drugiego dzidziusia- bo serio, jest o wiele bardziej ruchliwe...
Wczoraj zrobilam sobie liste wypawkowa... taka po angielsku, zeby K.tez sie orientowal dokladnie co musimy kupic i na wszelki wypadek nawet linki mu powklejalam...Bo boje sie trafic do szpitala i nie miec nic, a tak...wiadomo
Ostatnio tyle dzieci sie miesiac wczesniej rodzi, ze zastanawiam sie nad pakowaniem torby dla siebie powoli....
Scarletka, moja mama pracuje w przedszkolu z grupa maluchow czyli 3-5 i ona kocha taka prace. Tym bardziej, ze zaczela w tym roku i jest podjarana bardzo
Futrzakowa, mojej znajomej powiedzieli, ze bedzie dziewczynka i sie bardzo cieszyla.... Jakie bylo zdziwienie, gdy urodzil sie synek A ponoc wlasnie tak byl ulozony...Pupa schowany w mamie, skierowany glowo i nozkami w strone pepka
Trzebiska, moje dziecko (to w brzuchu) nie kopie- ono skacze w nocy. I to do tego stopnia, ze nagralismy z K. film (pokazalabym, ale siedze w koszulce tylko i gatkach). Polozylam nawet telefon na brzuchu i jest moment, ze podskoczyl.Moze to brzmi glupio, ale juz teraz widze roznice w temperamencie Olafa i drugiego dzidziusia- bo serio, jest o wiele bardziej ruchliwe...
Wczoraj zrobilam sobie liste wypawkowa... taka po angielsku, zeby K.tez sie orientowal dokladnie co musimy kupic i na wszelki wypadek nawet linki mu powklejalam...Bo boje sie trafic do szpitala i nie miec nic, a tak...wiadomo
Ostatnio tyle dzieci sie miesiac wczesniej rodzi, ze zastanawiam sie nad pakowaniem torby dla siebie powoli....
K
koncia
Gość
ubieranie to jeszcze mały pikuś, ale oczy trzeba mieć w koło głowy, bo jeden drugiemu daje po głowie, drugi buty ubiera na nie tą stopę, trzeci siedzi jeszcze na klozecie, a czwarty już wychodzi wzięłam klucz i zamknęłam na 10 minut przedszkole od środka, bo aż strach, że jedno może się zapodziać, a my w tej krzątaninie tego nie zauważymy
a co jest najgorsze, już nie będę się nigdy dziwić czemu panie narzekają na rodziców: ubierzecie całej grupie, każdemu dziecku po dwie rękawiczki z pięcioma palcami pozostawię bez komentarza
Oj Scarletka, skąd ja to znam. Wyjście z dzieciakami na dwór, to godzina ubierania, godzina na dworze i godzina rozbierania. Oczywiście, żeby było trudniej, każdemu trzeba zasznurować buciki, zawiązać szaliczek, bo jak samo zawiąże, to cała szyja goła. Po drodze rajstopki, dziewczynki w spódniczkach zimą je przecież zdejmują i muszą mieć kombinezonik, sweterek pod spód koniecznie na guziczki, czapka wiązana, na której dzieci uwielbiają wręcz robić supełki, a na szaliczkach zacinać zameczki od kurtek, bo przecież uczą się samodzielności. Najgorzej mają te, które już są ubrane, bo im gorąco i płaczą, albo im się zachce siusiu. Zamieszanie niezłe. A najfajniej było, kiedy wszystkie ubraliśmy i się rozpadało
Jak ja byłam w ich wieku, to jak w wojsku, w 2 min gotowa do wyjścia. Rodzice nieźle mnie wyszkolili. Jeszcze innym dzieciakom buty wiązałam.
A teraz takie ciamajdy, że w wieku 6 lat osrają klapę i tyłek im trzeba podcierać, bo dopiero co z pieluch wyrosły. A rodzice rzeczywiście nie mają rozumu i utrudniają jak mogą. I niestety nie przesadzam.
Kupujcie maluchom takie ubrania, żeby same mogły szybko się nauczyć. Zresztą mogą wszystkiego, ale rodzicowi żal czasu na naukę, bo szybciej obsłuży dziecko sam.
reklama
Scarlet zastanów się jeszcze, bo ja wczoraj w H&M też zaczęłam od rozmiaru, w który powinnam się zmieścić 36, a skończyło się na 40tce hahahaha
ja już jedne 38 na przecenach kupiłam na samym początku ciąży i mogły by być mniejsze:/
harsh twoja mamcia, to ma zdrowie!
koncia św. racja kochana! w naszych czasach było więcej dyscypliny i byliśmy bardziej samodzielni
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 923
- Odpowiedzi
- 67
- Wyświetleń
- 7 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 286 tys
- Odpowiedzi
- 34
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: