reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

reklama
i po audycie:-) a zaraz zmykam do domku bo dzis w pracy już na pewno nic nie zrobię:-)


a wy tu piszecie i piszecie... i podobno śnieg pada....hmmm:-D sama wykrakałam a nic nie widze bo akurat w pokoju mam okna zasłonięte:-)
 
zamieszczam ciekawostkę:-) mimo że staram się oszczędzać naszą Matkę Ziemię poprzez różne działania typu: segregacja śmieci czy oszczędzanie wody to do pieluszek wielorazowych na bank nie będę miała cierpliwości :-) (nawet nie mam zamiaru próbować) ale podzielę się z wami statystykami:-D

Pieluchy jednorazowe a ekologia
Pieluszki jednorazowe to również ogromny ciężar dla środowiska naturalnego. Statystyczny maluch przebywa w jednorazówce około 22 000 godzin i w tym czasie zużywa 6000 pieluszek.
Do wyprodukowania pieluch jednorazowych na czas pieluszkowania jednego dziecka zużywa się:

  • 5 dorosłych drzew
  • 100 kg ropy naftowej (do produkcji polietylenu, który nigdy nie ulegnie biodegradacji)
  • 25 kg poliakrylanu
  • chlor oraz substancje zapachowe
Większość pieluch, zanim trafi na rynek, jest testowana na zwierzętach.
6000 pieluch to również odpady ważące ok. 1,5 tony, który szacunkowo ma się rozkładać przez 500 lat.
 
a ja gdzieś wyczytałam, że bliźniaki miesięcznie zużywają 660 pieluch miesięcznie :szok:
oczywiście na samym początku
śmieję się, że nie będę nic innego robić tylko karmić i zmieniać pieluchy :dry:

kiedyś myślałam o używaniu pieluch wielorazowych ale przy bliźniakach...
nie będę bawić się w ekologię
 
Ola tak tam widać człowieka,raczej tego jej szefa bo na kobietę nie wygląda ale jestem zbulwersowana jak można takie foty wstawiać. Chyba wogóle nie pomyśleli o rodzinie!

Bosa masz racje tylko muszę tak pomarudzić dla zasady. Ale wiem że to ważne spotkanie poszerzające znajomości które niestety w tych czasach bardzo się przydają. A znając mojego męża to pewnie ucieknie wcześniej żeby być ze mną. Raz już był na spotkaniu u kolegi z nowej pracy i wrócił na czworaka wprawie i siedział później za karę z głową w sedesie. Tak opijali nowonarodzonego synka. I na nastepny dzień sam stwierdził że nigdy więcej tego nie zrobi bo raz że się męczył sam to jeszcze ciężarna żona i szwagier na to patrzyli;) i było mu bardzo głupio;) a ja jutro robię karaoke z koleżankami! Tylko jedna będzie z facetem to się go gdzieś w kącik usadzi i jakby go nie było haha;)*

U mnie dzisiaj wczorajsze łazanki ale one tak jak bigos odgrzewane lepiej smakują i zupka grochowa z kiełbaską mniam mniam;)
 
Wiecie co??? Mąż wraca z pracy o 16:30 i mówi: Kochanie zaprosiłem mamę i siostry na herbatę. Ja na to to fajnie a na kiedy? A on: na dzisiaj na 18!!! Właśnie po nie pojechał a u mnie na poczęstunek tylko grochowa!!! A matka odwiedzi nas pierwszy raz!!! Rewelacja!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
ewi hahahahahahahaha
mój robił na początku tak samo. w domu burdel, ja w szlafroku z nie umytą głową, łózko rozwalone, a ten do mnie: rodzice wpadną za 15 minut!:/
oj piekliłam się na niego, że mnie stawia w paskudnej sytuacji, bo swojego ojca mogę tak powitać, ale teściową? Żeby potem mnie obgadała, że w domu bajzel, a do herbaty nic nie było?
 
Do góry