Papcia, jak to mama na pewno nie przyjdzie do domu?! W takiej sytuacji?! No cholera, jakieś priorytety w końcu są. Leż kobieto, odpoczywaj i nie stresuj się, a mamę zaproś na herbatkę w twoim łóżku. To mama Twoja jest. Zrozumie.
reklama
K
koncia
Gość
papciarku, wszystko będzie dobrze, brzuszek pewnie stwardniał od stresów, a krewka na pewno po badaniu spróbuj się uspokoić i myśleć pozytywnie.
madzikm, właśnie się dziwię, że nikt nie widzi, spodnie noszę ciążowe, bo nie lubię jak coś mnie uciska, wylewa się i jest mi zimno w brzuch, bo bluzki przykrótkie się zrobiły ja w ciążówkach latałam od 2 miesiąca, bo mi się zdawało, że widać wielki brzuch. Ale dobrze, że sobie wolno rośnie, może uniknę większych rozstępów.
madzikm, właśnie się dziwię, że nikt nie widzi, spodnie noszę ciążowe, bo nie lubię jak coś mnie uciska, wylewa się i jest mi zimno w brzuch, bo bluzki przykrótkie się zrobiły ja w ciążówkach latałam od 2 miesiąca, bo mi się zdawało, że widać wielki brzuch. Ale dobrze, że sobie wolno rośnie, może uniknę większych rozstępów.
futrzakowa
yea! to ja!
madzikm - ja juz miałam usg brzuszkowe :-) a co do płci to ja nie muszę znać...ale mój eMek bardzo chce... więc będziemy chcieli kogo tam w brzusiu nosimy...
koncia - nie chcę cie martwić ale szybko rosnący brzuch jeszcze przed tobą
koncia - nie chcę cie martwić ale szybko rosnący brzuch jeszcze przed tobą
Ewi82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Sierpień 2010
- Postów
- 2 366
Papciorkowa ja bym na Twoim miejscu pojechała do szpitala bo to niepokojące objawy. Ja jestem panikara i jak tak miałam to pojechałam i był krwiak a też jak dzwoniłam to pierwsza lekarka powiedziała żeby przeczekać ale tak się bałam że uznałam że nie ma na co czekać... nospę weź koniecznie bo ona nie szkodzi a rozluźni.
Papciorkowa ja bym na Twoim miejscu pojechała do szpitala bo to niepokojące objawy. Ja jestem panikara i jak tak miałam to pojechałam i był krwiak a też jak dzwoniłam to pierwsza lekarka powiedziała żeby przeczekać ale tak się bałam że uznałam że nie ma na co czekać... nospę weź koniecznie bo ona nie szkodzi a rozluźni.
Papciu- Zgadzam sie z Ewi- jak krew trzeba wyjasnic- malutkie USG by sie przydalo zeby sprawdzic czy krwiaka nie ma. jak zobaczysz na wlasne oczy ze jest ok to sie uspokoisz i brzusio napewno miekki sie zrobi. nospy sie nie boj. ja tez bralam- nawet jak brzuch nie bolal- a mialam podejzenia ze jest wlasnie twardy- bo np. za duzo sie po sklepach wylatalam . Tyle ze ja nie bralam forte a zwykla nospe- ew. polowke forte. Trzymaj sie i zdawaj nam relacje jak sie czujesz.
Marta1981
Rodzyneczka
Dziewczyny, jest kolejna akcja dla naszej forumowej Ani(tej od Pudełka) linka wrzucę też do naszej linkowni.
https://www.babyboom.pl/forum/mozes...rzeczony-zginal-43013/index2.html#post6144617
https://www.babyboom.pl/forum/mozes...rzeczony-zginal-43013/index2.html#post6144617
cliford
Fanka BB :)
Bosonóżka...no to będzie nowy image w domu pt: Kocie łapki na tapecie:-)
Papciarku...jestem pewna ,że to po badaniu. Spróbuj się nie denerwować na zaś i zaczekaj co będzie dalej...
Papciarku...jestem pewna ,że to po badaniu. Spróbuj się nie denerwować na zaś i zaczekaj co będzie dalej...
H
Harsharani
Gość
Wiecie co, ja jestem moze troche okropna, ale jestem dosc negatywnie nastawiona do tego typu akcji na forach etc.
Wszystko przez to, ze 2 lata temu zostalysmy tutaj dosc niezle oszukane, przez dziewczyne z ktora naprawde dluuuugo sie forumowo znalysmy. Najpierw sie starala, pozniej cala ciaza...a pozniej po porodzie (miala blizniaki)... Nie wiem dlaczego, ale powiedziala nam, ze maz ja zostawil itd..ze musi sie wyprowadzic i wiele innych bzdur... Poniewaz bylismy dosc zgrana grupa, zorganizowalismy wszyscy zbiorke kasy... nawet z UK do Pl slalam... I ktos niechcacy ja odwiedzil..bez zapowiedzi.
I sie okazalo to jednym, wielkim klamstwem.
Nie mam nic przeciwko pomaganiu, ale tylko na zywo i tylko jesli osobiscie znam sytuacje.
Wszystko przez to, ze 2 lata temu zostalysmy tutaj dosc niezle oszukane, przez dziewczyne z ktora naprawde dluuuugo sie forumowo znalysmy. Najpierw sie starala, pozniej cala ciaza...a pozniej po porodzie (miala blizniaki)... Nie wiem dlaczego, ale powiedziala nam, ze maz ja zostawil itd..ze musi sie wyprowadzic i wiele innych bzdur... Poniewaz bylismy dosc zgrana grupa, zorganizowalismy wszyscy zbiorke kasy... nawet z UK do Pl slalam... I ktos niechcacy ja odwiedzil..bez zapowiedzi.
I sie okazalo to jednym, wielkim klamstwem.
Nie mam nic przeciwko pomaganiu, ale tylko na zywo i tylko jesli osobiscie znam sytuacje.
reklama
oleniolek
Fanka BB :)
Wiecie co, ja jestem moze troche okropna, ale jestem dosc negatywnie nastawiona do tego typu akcji na forach etc.
Wszystko przez to, ze 2 lata temu zostalysmy tutaj dosc niezle oszukane, przez dziewczyne z ktora naprawde dluuuugo sie forumowo znalysmy. Najpierw sie starala, pozniej cala ciaza...a pozniej po porodzie (miala blizniaki)... Nie wiem dlaczego, ale powiedziala nam, ze maz ja zostawil itd..ze musi sie wyprowadzic i wiele innych bzdur... Poniewaz bylismy dosc zgrana grupa, zorganizowalismy wszyscy zbiorke kasy... nawet z UK do Pl slalam... I ktos niechcacy ja odwiedzil..bez zapowiedzi.
I sie okazalo to jednym, wielkim klamstwem.
Nie mam nic przeciwko pomaganiu, ale tylko na zywo i tylko jesli osobiscie znam sytuacje.
WOW!!! Jestem w szoku, że ktoś mógł tak postąpić
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 892
- Odpowiedzi
- 67
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 272 tys
- Odpowiedzi
- 34
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: