reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

Tulip ja się ostatnio złapałam na tym że gadałam o ciąży a moje koleżanki patrzyły jakbym mówiła o jakichś niezrozumiałych rzeczach. Trzy są singlami z przypadku a jedna ma faceta ale robi karierę. I tak pomyślałam że chyba im przykro jak ja opowiadam o mężu, ciąży a one są same... Ale z drugiej strony to dlaczego nie miałabym cieszyć się swoim szczęsciem i o nim mówić tylko coś ukrywać ciągle. Dlatego opowiadam z ograniczeniem ale opowiadam;)

Futrzakowa a co robił Putin we śnie bo mnie to ciekawi ;)

Milutek spytajo poradę Vetkę może ona coś podpowie co zrobić żeby pomóc pieskowi.

Papciorkowa trzymam kciuki żeby wszystko było ok i czekam na relacje z wizyty.

Harsharani co za gnój z tego faceta! Nie rozumiem jak można tak postąpić. Ja kiedyś związałam sie z podobnym gnojem i na wieść o ciąży zareagował " i co ja teraz powiem swojej nowej dziewczynie? ona przecież tak mnie kocha" a znał ją 1,5 miesiąca!

Justysia ja też czasami czuję przez cały dzień a czasami nie czuję nic i leżę w stresie z ręką na brzuchu żeby chociaż malutkiego kopniaczka poczuć dla własnego spokoju. Więc chyba to normalne na tym etapie.

Agnes ja nigdy nie mogłam zrozumieć mody anglieskiej i tego jak się tam ubierają. Kiedyś w środku lata (fakt nie był to upalny dzień) widziałam dwie kobiety idące razem, jedna w puchowej grubej kurtce i kozakach a druga w japonkach i krótkim rękawku. Ale one to już wtedy przegieły bo nawet angole się oglądali. A najdziwniejsze że obie wyglądały jakby im nie było ani za zimno ani za ciepło...

Malinka może jeszcze uda mu się dostać tu gdzie Ty pracujesz i będziecie razem jeżdzić i wracać i nie będzie M tracił czasu i pieniędzy na dojazdy;) tak to jest z tą pracą że jak nie ma to nie ma a jak jest to kilka ofert na raz że nie wiadomo co wybrać.

Skarletka ja też tak miałam z nosem, krew i strupy i duszności w nocy. Lekarz zalecił porozstawiać naczynia z wodą gdzie się da i pomogło.

Ja miałam dzisiaj jakiś kolejny durny sen że ktoś mnie, moją chrześnicę i jeszcze kogoś przetrzymywał w starym domu w lesie i później uciekaliśmy a ja w ciąży czułam takie silne ruchy dziecka i się bałam że przez tą ucieczkę cos mu się stanie. I udało nam się uciec!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ewi czyli szczęśliwe rozwiązanie Cię czeka ;)

Futro u nas w mieścinie jakieś są małe sklepiki z meblami, to oblukamy, może akurat coś się znajdzie..

Scarlet a spóbuj mu raz zostawić to mini światełko, może nie będzie krzyczał.. Myślałaś, żeby kupić nawilżacz? Zastanawiam się teraz jaki..
 
właśnie myślę nad nawilżaczem, bo i mnie się przyda i dzieciom. mam nadzieję, że przyniesie ulgę. Nad tym jaki nie myślałam, ale mój tata ma sklep z AGD i RTV i na pewno mi jakiś przywiezie z Niemiec. ja się na takich sprawach nie znam:/
 
Czesc,zaspało mi sie troche dzis:-)
Macie taka produkcje postow ze nie nadazam za Wami.
Brzydki dzien dzis,szaro,buro i ponuro,brrr:-(
Moj M tez stwierdził ze trzeba bedzie kupic nawilzacz,tylko nie wiem na co zwrocic uwage przy wyborze...:sorry:
Co do gadania o ciazy to ja mam odwrotny problem bo wszyscy tylko o tym chca ze mna gadac a ja to nie koniecznie,przeciez na ciazy moje zycie zie nie konczy;-)
Anarela ja to w spodnie juz dawno nie wchodze i ten pas tez by nie starczył dla mnie,kupiłam jeansy na alegro i jestem bardzo zadowolona.
Papciarkowa na pewno wszystko jest dobrze,moze poprostu brzuch sie rozciaga,trzymam kciuki.
Futrzaczku o czym Ty musisz myslec skoro sni Ci sie Putin?:-D
No to co ide wstawic pranko,miłego dnia robaczki:-)
 
Hej kobity ;-)

Widzę ,że żadna się zbytnio nie stęskniła więc nie będę się tu rozpisywać:baffled: no dobra fochy tu nic nie dadzą..i tak długo bez Was się nie da :tak:;-) przykro mi ,że jakoś się nie układa ostatnio by być tu z Wami częściej ale mam nadzieję ,że w końcu się to zmieni...poza tym mam ostatnio takie wahania nastrojów ,że nie bardzo mi w głowie się tu pokazywać..:baffled: nie wiem Wy też tak macie? Ech...widzę ,że co niektóre tak...

Do tego zaczynają śnic mi się maleńkie dzieci, a w zasadzie to,że to moje dziecko ...i ,że sobie nie umiem z niczym poradzić...i tak się zastanawiam i martwię co będzie gdy przyjdzie się z tym zmierzyć w realnym życiu...:-(czy dam sobie radę...na Święta Bożego Narodzenia będziemy w 30 tc, niektóre trochę wyżej, a niektóre niżej ale już wysoko i ten czas tak szybko leci ...chyba się boję....:-(

Maruda...zrobiłabym wszystko aby pomóc temu zwierzątku :tak: bidulek....trzymam kciuki aby wszystko poszło dobrze!

Daria...witam Cię i podziwiam mamę takiej gromadki ;-) gratuluję!!

Lokata...cieszę się ,że mała bryka!!!:tak: mój też, aczkolwiek jeszcze delikatnie i zwykle wieczorami- albo jak nałożę spodnie z gumą ciążową - zostaję tym samym skopana;-)
No i przede wszystkim - Najlepszego Żoneczko!!!:tak:

Poziomki...jak się cieszę ,że Cię widzę wśród Nas!!!!:tak: jak Twoje zdrówko i maleństwa??

Katjuszka...mój szkrab też upatrzył sobie maminy pęcherz :tak:

Milutek...Twoje królewny pewnie tam tańczą sobie razem więc i mama musi to poczuć ;-) a ja mam wizytę dzień po Tobie;-)
Co do psiaczka, to chyba nie napiszę więcej bo od razu będę płakać....:-( trzymam kciuki aby wszystko poszło pomyślnie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Nie łam się- ściskam mocno!!

Bosonóżka....współczuję tego okroooopnego snu!!!!!!!:baffled:

Martita...pościel jak najbardziej śliczna!:tak:

Marta
...zdrówka dla Olka duuuuuuzio!!!:tak: a kopytka jeszcze masz?? Chociaż jedną :biggrin2:

Buziaczek...a za te łazanki toooo....chyba Cię znajdę i nakopię:biggrin2: łoooo matko ależ mam smaka!!!

Ona...na pewno wszystko jest w porządku - nie stresuj się maleńka!!:tak:
A co do czucia serduszka to mój ginek stwierdził ,że to nijak nie możliwe...więc nie wiem...obstawiałabym czkawkę;-)

Karolka
z...no to Witam następną mamę!!;-)

Latife...przyjdzie czas ,że i Ty poczujesz kopniaczki maleństwa:tak:

Agacina...jeszcze raz gratuluję synka!!:tak:

Malinka...
ależ to kwaśne jest takie PYSZNE!!:tak: i zazdroszczę poranków z mężem:biggrin2:


No a teraz zmykam z Psiakiem na dwór bo męczy mnie tu wzrokiem....
Migotka...to coś w takim razie duuuuuże te Twoje smutki:biggrin2:

Koncia
...no w końcu zaczną tam dbać o Ciebie;-)

Papciarkowa....trzymam mocno kciuki!! Daj znać po od razu!!

Justysia
...to normalne, nie martw się:tak:
 
Futrzaczku pewnie grałas o dobra umowe z Gazpromem:)
Cliford ja dzis tez mam gorszy humor przez ta pogode i zjadłam kilka kostek ptasiego mleczka,a co se bede załowac;)
 
Dziewczyny dostałam wezwanie na rozprawę do sądu na 19 listopada w charakterze świadka. Oskarżona nie jest mi znana. Szok! Co to może być...
 
reklama
Cliford, dawaj śmiało, jeszcze pół tacki mam;-);-):tak: a teraz kapuchę do gołąbków obgotowuję:tak::-p.
Futerko, i pewnie go ograłaś i puściłaś w skarpetkach;-):tak::-D:-D:-D.
Ewi, nie denerwuj się , śmigaj do sądu i spytaj o co i kogo chodzi.
 
Do góry