reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2011

ech dziewczyny, ale wy kreatywne jesteście - uzbierałam tyle odpowiedzi na nadmiar zakupionych ciuszków, że sama siebie przekonałam, że są mi niezbędne ;-) ja rozpoczynam kolejny dzień w łóżku ale mam dziś ambitny plan nadrobienia pamiętnika Maluszka - utknęłam na 8 tygodniu a tu już 15 leci!!! Miłego dnia BaBoszki :-)

Clif - ja się dźgam fraxipariną, już sobie wbiłam 40 a zostało mi jeszcze 20 :baffled: brzuch to mam pokłuty jak jakiś narkoman :baffled::baffled:
 
reklama
Cześć Marcjaneczki! Melduję się tylko na chwilkę, bo zaraz muszę uciekać na sesję zdjęciową. Nie wiem, jak ja wytrzymam ten dzisiejszy dzień, bo czuję się mooocno średnio. A przeżyć jakoś muszę. Mam już przygotowany termos z herbatą z miodem i cytryną, bo w studio tylko kawa i napoje gazowane. Ech, to jeden z takich dni, kiedy żałuję swojego uporu i mam ochotę iść na długie zwolnienie. Do jutra mi pewnie przejdzie, ale dzisiaj będę się użalać nad sobą.

Kasieńka, współczuję Twojej malutkiej.

Harsharani, masz super podejście! Tak trzymaj, jesteś bardzo dzielna!

Spróbuję się odezwać wieczorkiem, jeśli będę miała siłę. Miłego dnia pączuszki!
 
Olka ale mi narobiłaś ochoty na grochówkę mmmmmmm moja mama taką boską robi, że zawsze potem umieram z przeżarcia do wieczora ;)

Harshka dzielna z Ciebie babka!! Super, że znalazłaś specjalistów i że leczenie przynosi efekty :) Będę ściskała kciuki za postępy Olafka i za jego niesamowitą mamę!! :* Pewnie Cię wyściska za taką górę prezentów urodzinowych ;) Ja mam tak samo – mojemu dziecku gwiazdkę z nieba dam, jeśli sobie tylko zażyczy, wszystko, byleby uśmiech nie schodził mu z buzi :D

Clifordzik kuruj się bidulo, zatoki to ja dobrze znam od kilkunastu lat, w lutym zrobiłam sobie porządek z przegrodą nosową i jakby jest lepiej, ale jesień i zima dopiero przed nami ;) Gratuluję zdrowego SYNKA!!!!

Kasieńka no plaga jakaś spadła na Twój dom, szok! Pamiętaj tylko, że wszystko się w końcu zwraca!! Pomyśl ile dobra Was teraz czeka, żeby wyszło na zero :)

A ja już znowu na stanowisku, w pokoju sama, bo współlokator na prawie miesięcznym urlopie, se do Stanów pojechał cwaniaczek, no ale bynajmniej spokój mam i nikt mnie nie męczy Hunterem ;) Za to słucham sobie od rana Franka, żeby mnie ustrzegł przed bólem głowy, ale tak se wmówiłam, że to działa, że chyba naprawdę działa :D Poza tym jego głos kojarzy mi się ze świętami, a tak głupio już kolęd słuchać hahahaha Jeju naprawdę nie mogę się doczekać choinki w nowym mieszkanku i chyba wigilię zrobię u siebie - 11 osób to po urodzinach babci (30 ludzi) będzie pikuś ;)
Zimno mamy jak cholera w biurach, nie cierpię klimy, zanim zacznie się okres grzewczy dostanę tu zapalenia płuc grrrr..
Moja hasbenda leży w domku chora :/ Oczywiście do lekarza nie pójdzie, osiągnięciem już było nie pójście do pracy.. Ale cokolwiek bym mu nie zapodawała, to każdego dnia coraz gorzej, już z tydzień tak łazi.. No zobaczymy..

Zrobiłam wczoraj pycha spaghetti carbonara mmmmmmmmmmmm
A co do smaczków, to mi brakuje czerwonego winka półsłodkiego.. Lubiliśmy z eM sobie wieczorami pokosztować.. Chyba mu zrobię raz niespodziankę, kupię winko ;) a sama będę piła sok z czerwonej porzeczki od ciotki hahahaha

No do roboty!! Ale jesteście na podglądzie ;)
 
witam się przy sniadanku :-) u nas dzisiaj pogoda tragiczna, chyba jesień nadchodzi :crazy:
w nocy miałam sen, ze urodziłam córeczkę i ważyła 3,3 kg i byłam mega szczęśliwa, bo po pierwsze to córeczka, a po drugie miałam strasznie szybki i bezbolesny poród:-D:-D

miłego dnia marcóweczki:rofl2:
 
Wpadłam by się tylko przywitać ... może później ponadrabiam... bo jestem taaaaaaaaaaaaaaaaka zestresoowana i wkurzona :-( miałam w nocy włamanie do domku nad jeziorem (ten który obecnie wykańczamy bym mogła w przyszłym roku z dzidzia już tam urzędować:-) w okresie letnim)... dzis po pracy jedziemy zobaczyć co i jak...policja już wezwana... najgorsze że człowiek wydaje tyle pieniędzy i się stara a tu przyjdzie jakiś gnój i potrafi wszystko zepsuć w jednej chwili...bez komentarza... kiedyś były w tamtej okolicy cykliczne włamania i załapali kolesi i maja wyroki w zawiasach - nie sądzę by to oni byli; wiem kto to może być ale moje domysły na nic się zdadzą...ale jak tylko będę miała minimalny dowód to osobiście zrobię mu krzywdę! boshe.............jaka jestem roztrzęsiona!!!!!!!!!!
 
Futrze współczuję, wyobrażam sobie jaka jesteś wściekła, moi rodzice też maja malutką działkę pod Krakowem i co sezon się do niej ktoś włamuje. Najgorsze, że nie ma tam nic cennego do ukradnięcia a szkód narobią tyle, że kłopot - wyważone drzwi, wyłamane zamki, potem trzeba wszystko naprawiać. Mój ojciec to się już zastanawia, czy nie wywiesić kartki - "Szanowny złodzieju zamki są liche nie musisz używać łoma. A jak ukradniesz dymion z winem to przynajmniej oddaj dymion bo na przyszły rok już nie będzie!". Wrrrrrrr.........
 
a my ostatnio kupiliśmy gniazdka/włączniki + ramki do zamontowania - wydaliśmy na to z 500zł , miały byc zamontowane na dniach a ku****a mać złodziej pewnie to opchnie za jakieś 50zł na wódkę ... bo o sprzęcie typu wiertarki/piły + wybita szyba nie wspomnę :-( Właśnie to jest ten ból tu akurat wykończeniówka więc duze prawdopodobieństwo że znajdzie się coś do wyniesienia ....ale wcześniej ( z 3 lata temu jak jeszcze wszystko w stanie surowym było) ukradli nam: wyrwali kable pod elektrykę ze ścian, ucięli kabel+zasilacz od antenty telewizora, ucięli kabel od grzejnika +wyłamane drzwi wejściowe... kurde...ile oni za to dostali 50zł? za poucinane kable?! masakra ... przecież wiadomo ze nic wartościowego tam nie ma... po prostu wieśniaki i wandale!

tak jak w tamtym roku jakies pacany (bo słowo złodziej to za dużo powiedziane) wyjęły mi szkiełko z lusterka od samochodu ... warte na allegro: 15zł!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
futrzakowa, współczuje. Pamiętam jak moi rodzice mieli taką działkę, teraz mają dom z ogrodem, więc sprzedali. Też się kiedyś ktoś włamał, ale nie było co kraść i mimo, że toaleta była, to zrobił kupę na środku pokoju. Oczywiście policja go nie znalazła...
 
katjusza Twoj tato jest geniuszem dowcipu!! Powinniście go jakimś rodzinnym medalem odznaczyć za trafne riposty ;))))

futro trzymaj się i uspokój chociaż troszkę :* Jak wiesz kto to, to daj znać - wspólnymi siłami zrobimy z nim porządek!

agnes mi też się śniło dzisiaj, że urodziłam córcię, ale sporo przed terminem i była taka maleńka, musiała leżeć w szpitalu a ja ją tak delikatnie trzymałam, żeby nie zrobić krzywdy, taka drobinka..
Wczoraj śniło mi się, że pani doktórka na usg powiedziała, że dziefczyna :D A potem śniły mi się jeszcze jakieś koszmary, że musiałam mieć jakieś operacje jeszcze w ciąży na dzidzi, koszmar..
Oby z tego wszystkiego sprawdziło się tylko jedno - płeć!!!!

Fajny sklepik z ciuchami www.happymum.pl
 
reklama
futrzakowa, współczuje. Pamiętam jak moi rodzice mieli taką działkę, teraz mają dom z ogrodem, więc sprzedali. Też się kiedyś ktoś włamał, ale nie było co kraść i mimo, że toaleta była, to zrobił kupę na środku pokoju. Oczywiście policja go nie znalazła...

eee...kupa to norma :-) hehe...też taką znalazłam kiedyś :-D bo wodę odłączamy na zimę ... przyjeżdżamy wczesną wiosną a tam tak nawalone że szkoda gadać... no comment

malina - w gda jest happymum więc zapraszam:-D
 
Do góry