reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2011

a mnie sie wzrok pogarsza znowu -we wtorek ide do okulisty bo od oczu mnie głowa boli
córa powoli zaczyna sama zasypiać w swpim łużeczku i ostatnio sama zrobiła4 kroki:) dzis wyszedł 9 zabek
 
reklama
Witam po 3-dniowej nieobecności spowodowanej wizytą u rodzinki:) Byłam na grzybach z całą brygadą. Przez pięć godzin wszyscy ganialiśmy po lesie:) uwielbiam to... taki relax...

Ja właśnie kończę leczyć opryszczkę, lekarz powiedział że w II trymestrze ona już nie szkodzi i zalecił Zowirax.

Kupiłam 2 pary spodni ciążowych po 39,90:) znalazłam na allegro i okazało się że produkują je w Świdniku więc pojechałam zmierzyłam i są super;) Bardzo wygodne i nie gniotą mi już brzucha:) POLECAM!
 
Hej!

Katjusza77,niezly sen,heheh :-) ja tez mam porabane sny w ciazy :-D

szafirku zatem najdłuższa, wypasiona rolka srajtaśmy należy się tadaaaammmm:rofl2:.. tobie!:-D Post mnie powalił na kolanka:-D
dziekuje za uznanie :-) bedzie stala na honorowym miejscu w domu :rofl2::-D

ps: A Szafirek...poszła na łatwiznę bo ja Waszych cytatów nie wklejam...aaaa to tyle miejsca zajmuje ;-) nie no szacun...;-)
no dobra,to mozemy byc ex aequo :-) podziele sie moja mega dluga rola papieru :-D


Anka 24,moze nie bedzie tak zle.jesli sie jeszcze da,to moze zrob ten test z krwi.Moze nie bedziesz sie wtedy tak stresowac.Przytulam...

Cat Ballou,a u ciebie ta przeziernosc duzo ponad norme???miejmy nadzieje,ze wszystko bedzie dobrze z waszymi maluszkami.

Fusia,ty tez swoje w ciazy przeszlas.Oby teraz bezstresowo!

pozdrawiam, melduje ze oby oby, ale po ciepłych okładach, moczeniu stóp, gorących prysznicach i drzemkach i sexie w wielkim mieście w odcinkach..........ból głowy rozpoczęty w czwartek, powoli przechodzi.
rano robiąc śniadanie prawie zemdlałam, bo już mi było słabo i niedobrze i brzuch zaczynał boleć od tego i ręce się trzęsły............

pozdrawiam wszystkie panie migrenowe i życzę, żeby żadnej żadna się nie przytrafiła, bo szczególnie jak nie wolno brać żadnych tabsów mocnych to jest M A S A K R A.........
a z czterolatkiem w domu ciężko o relaks ;) chociaż pozwoliłam mu oglądać baje i jeść cukierki pół dnia ;)
to dobrze,ze juz przeszlo.W razie (tfu tfu) kolejnego ataku polecam goracy prysznic na kark+ kawa.pomaga choc troche.

czesc dziewczyny!
klawiatura mi zle dziala, bo moj synek wczoraj postanowil posolic mojego laptopa i mialam gore soli wydobywajaca sie z kazdego miejsca w laptopie wlasnie.


Nie no, Szafirek i Clifford to tu cicha wojne na posty tocza chyba :-)
hehe,pomyslowy synek.ale to dobrze,ze ma wyobraznie chlopak ;-):-D

ja bynajmniej nie zamierzam z nikim wojowac,jestem nastawiona pokojowo :-)

Cześć dziewczyny nareszcie mogę do was dołączyć jestem w 11 tyg. oby nasze fasoleczki rosły zdrowo ;)
witamy :-)



No i podzielę się z Wami moją troską.. generalnie dopiero usiadłam i czuję jak wszystko mnie ciągnie.. eM był do 13ej w pracy, a potem padł ze zmęczenia, więc nie będzie go w tej opowieści.. Od rana latam jak dzik! Mama przyjechała pomóc mi przykleić mojego wymarzonego wyczekanego dmuchawca w sypialni - fototapeta papierowa. Obcięłam ją, wymierzyłyśmy na ścianie, zagruntowałyśmy ścianę, wysmarowałyśmy płat tapety i zaczęłyśmy przyklejać.. Wyglądała koszmarnie.. Nie dało się powietrza spod niej usunąć, jeden big purchel, masakra.. rozryczałam się :'/ Zerwałyśmy ten płat, przebolałam już 300zł ale ściana jest w opłakanym stanie, poodłaziła biała farba buuuu
Pojechałam z mamą poszukać zwykłej tapety na całą ścianę.. Kupiłam dwie rolki i zaraz bierzemy się za klejenie.. Trzymajcie kciuki, bo mam już serdecznie dosyć..
nie strasz,bo ja sie zbieram do zamowienia fototapety i tez zamierzam sama z m kleic...a moze to jednak nie najlepszy pomysl :baffled:

Obudziłam się w super formie, a o 7.30 byliśmy już nawet na zakupach. Niestety - zakupów już nie zdążyłam rozpakować, bo dostałam koszmarnej migreny. Przeleżałam do 15.00 ze zmienianymi torebkami mrożonych warzyw na głowie (na przemian marchewka i warzywa na patelnię ;-)). M. w tym czasie sprzątał. Mi do 15.00 wiele nie przeszło, ale gnana wyrzutami sumienia postanowiłam mu zrobić obiad. Od wieczora marynowała mi się w maślance pierś kuraka, miałam jakieś awaryjne krakersy i zrobiłam ją z przepisu jednej z Was (sorki, że nie pamiętam teraz której, ale DZIĘKI WIELKIE!!! Było pyszne!). Do tego lekki koszmar nad surówką z kapusty, bo chciałam podczas krojenia zemdleć, wrrr!!! Ugniatałam kapuchę już na leżąco na kanapie. Małż co prawda chciał mi o to wyrwanie się do gotowania z migreną nakopać do d..., ale udobruchałam go podetkniętym pod nos talerzem. Dawno mu żona mięsa nie podała. A teraz znowu leżę, na głowie mam mrożoną marchewkę, żeby się nie zsuwała przywiązałam do czoła apaszką. Kapie mi po nosie i wyglądam jak czubek, ale mam to gdzieś. Niech przestanie boleeeeeć!
wspolczuje i podziwiam za walecznosc w kuchni! :tak:

w sklepie młodego złapała histeria, wracaliśmy na sygnale do domu, okazało się, że młody dostał gorączki, a potem mi pół dnia wymiotował biedaczek:( teraz ciut lepiej, mam nadzieję, że mu przejdzie
wspolczuje :sorry2: niestety czesto tak jest,ze jak maluch zacznie chodzic do przedszkola,to zaczynaja sie choroby :baffled: podobno teraz panuje szkarlatyna :nerd:

Melduje sie i zaraz znikam bo dzis tez cierpie na okropny bol głowy.:no:
pozdrawiam kolejna biedulke.Zdrowka!

Obejrzalam wlasnie glupi program w TV o kobietach,ktore byly w ciazy,ale o tym nie wiedzialy..i dowiadywaly sie o tym w momencie porodu...kiedy to myslaly swoja droga, ze umieraja w meczarniach...

Dobranoc!
"ciaza z zaskoczenia" :-) czw 22.30,powtorka w sob o 22.tez to czasami ogladam :-D hahaha

Dzieńdoberek :blink:
Widzę, że gdzieś pouciekałyście.
A ja coś ostatnio mam pecha, co chwila się coś przyplątuje od kiedy mieszkam u rodziców. A tak się cieszyłam, że odpocznę:-(
W nocy mi się coś dziwnego porobiło, dostałam jakiegoś masakrycznego skurczu w całej szyi i ciągnęło aż na klatkę piersiową i głowę. Ból straszny, masaż nie pomagał. Zrobiłam się głodna i doszedł ból brzucha, to o 2 w nocy wszamałam banana. Brzuch się uspokoił, ale nie mogłam spać i o 5 znów zrobiłam się strasznie głodna. Poszłam zjeść 2 kromki z serkiem. Drzemałam z tym bólem do 10 aż zrobiłam się znów głodna:angry: nadal mnie ciśnie, oby do wieczora przeszło... No i opryszczka się powiększyła ehh, ale za to mdłości dużo mniejsze :-p
Koncia,a jak z zoladkiem?juz ok? a moze ty w nocy za bardzo z mezem szalalas,ze cie szyja boli,hę? :-p


buziaki babeczki
 
oplaca sie chyba wybiore sie do swidnika i za kupie bo az zal by bylo przepuscic taka okazje dzieki:)
a oni maja tam sklep z odzieza ciazowa?
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, jak popadać w ciążową przesadę to na całego! :oo::oo::oo:

W związku z moim kiepskim ostatnio humorem postanowiłam podnieść się z kolan robiąc sobie dzień przyjemności (niezbyt wyszukanych wprawdzie, ale jak się od 2 miesięcy leży i wbiło się sobie w brzuch prawie 40 zastrzyków i wszystko to w imię wyższych celów to nadchodzi taki moment, w którym chcesz zrobić coś nieprzyzwoicie próżnego).
Tak więc wybrałam się na zakupy (na allegro rzecz jasna - z lóżka) i .... nie mogłam się opanować :oo2:
Wykorzystując fakt, że mój mąż miał "dobre serce" po wczorajszej imprezie z kolegami, nakupiłam tyle, że aż strach myśleć, jak to wszystko zacznie teraz przychodzić do domu... :szok::szok:
Nie dość nasyconą próżność dobiłam na koniec kubłem KFC, popiłam szklanką pepsi i poprawiłam ciastkiem :errr:
Teraz mam taaaaakieee wyrzuty sumienia, że nie wiem gdzie się schować! :cool::cool::cool::cool::cool:
 
Ostatnia edycja:
Katjusza, to mozemy sobie podac reke!
Ja mialam okropna noc i w ogole humor do du*y, wiec sobie wchodzilam na rozne strony z ubrankami dla maluchow... i sie skonczylo na zakupach. Cole jeszcze mam w szklance, M&M's juz zjedzone, do tego mam kupione muffiny... ktore zaraz bede pochlaniac z herbata.

Pochwal sie co kupilas :) To ja sie tez pochwale :)
 
Katjusza gdzie tam wyrzuty sumienia;) mnie wczoraj m zafundował zestaw z maka hehehe:) on się odchudza, to stwierdził, że mi przywiezie, bo woli to niż widok jak smaże fryty, albo robię takie syfy;)
 
reklama
dziewczyny czasem na takie wyskoki mozemy sobie pozwolic i nie powinnysmy miec wyrzutow sumienia skoro to zjadlyscie znaczy ze dziecko tez mialo na to ochote ja wczoraj zjadlam chinskie jedzonko strasznie ostre nigdy nie moglam tego zjesc a wczoraj weszlo bez skrzywienia:)dzis mam ochote na skrzydelka z kfc oczywiscie pikantne no ale niestety musze obejsc sie smakiem :p
 
Do góry