poziomki
mama 00 08 11 13 15
Komin trzeba regularnie czyścić bo się zapcha
))
))
reklama
H
Harsharani
Gość
Obejrzalam wlasnie glupi program w TV o kobietach,ktore byly w ciazy,ale o tym nie wiedzialy..i dowiadywaly sie o tym w momencie porodu...kiedy to myslaly swoja droga, ze umieraja w meczarniach...
Dobranoc!
Dobranoc!
Jutro moja wyczekana ogórkowa na obiadekTo super! Mam nadzieje,ze sie najadlas juz polskiego jedzenia
K
koncia
Gość
Dzieńdoberek 
Widzę, że gdzieś pouciekałyście.
A ja coś ostatnio mam pecha, co chwila się coś przyplątuje od kiedy mieszkam u rodziców. A tak się cieszyłam, że odpocznę:-(
W nocy mi się coś dziwnego porobiło, dostałam jakiegoś masakrycznego skurczu w całej szyi i ciągnęło aż na klatkę piersiową i głowę. Ból straszny, masaż nie pomagał. Zrobiłam się głodna i doszedł ból brzucha, to o 2 w nocy wszamałam banana. Brzuch się uspokoił, ale nie mogłam spać i o 5 znów zrobiłam się strasznie głodna. Poszłam zjeść 2 kromki z serkiem. Drzemałam z tym bólem do 10 aż zrobiłam się znów głodna
nadal mnie ciśnie, oby do wieczora przeszło... No i opryszczka się powiększyła ehh, ale za to mdłości dużo mniejsze 
Widzę, że gdzieś pouciekałyście.
A ja coś ostatnio mam pecha, co chwila się coś przyplątuje od kiedy mieszkam u rodziców. A tak się cieszyłam, że odpocznę:-(
W nocy mi się coś dziwnego porobiło, dostałam jakiegoś masakrycznego skurczu w całej szyi i ciągnęło aż na klatkę piersiową i głowę. Ból straszny, masaż nie pomagał. Zrobiłam się głodna i doszedł ból brzucha, to o 2 w nocy wszamałam banana. Brzuch się uspokoił, ale nie mogłam spać i o 5 znów zrobiłam się strasznie głodna. Poszłam zjeść 2 kromki z serkiem. Drzemałam z tym bólem do 10 aż zrobiłam się znów głodna
nadal mnie ciśnie, oby do wieczora przeszło... No i opryszczka się powiększyła ehh, ale za to mdłości dużo mniejsze 
katjusza77
szczęśliwa mama :-)
Dzieńdoberek
No i opryszczka się powiększyła ehh, ale za to mdłości dużo mniejsze
Koncia - pytałam się mojego ginka o opryszczkę (jeszcze odpukać w ciąży nie miałam ale normalnie miewam, więc się wolałam doinformować) i powiedział mi, że żadnych maści typu vratizolin nie można używać, trzeba się zapytać w aptece (podobno jest jakaś maść dla ciężarnych), można użyć rozpuszczalnej aspiryny, namoczyć ją lekko i przyłożyć na chwilę do zimna, powinno się używać plasterków na zimno (żeby się nie roznosiło) ale przede wszystkim uczulił mnie, żeby cokolwiek robiąc przy opryszczce używać jednorazowych rękawiczek, bo bardzo łatwo ją przenieść później na narządy płciowe (co jest niewskazane) a zwykłe mycie rąk może nie usunąć z nich wirusa (mi ginek poradził, żebym sobie w tym przypadku "gwizdnęła" rękawiczki jednorazowe ze stacji benzynowej ;-) ale oczywiście można też kupić paczkę w aptece ).
witajcie niedzielnie, ziiiiiimnoooooo u nas!!
witam Słonka!
Współczuję wam tego złego samopoczucia,u mnie jest już lepiej, mdłości minęły, na razie biegunek nie ma. chyba to zasługa biegnącego czasu aaaa i czy, któraś z was też przestały boleć piersi, albo bolą minimalnie, bo ja właśnie, to u siebie zauważyłam.
u nas nocka katastrofa, do 4 czuwanko Piotruś dostał gorączki ponad 39 stopni, za nic nie mogłam jej zbić. nurofen, okłady, nic nie pomagało raczej te wymioty popołudniowe spowodowane były infekcją, a nie zatruciem, bo mi na dzisiaj dostał katar, niewielki ale jest i kicha. teraz z nim lepiej, gorączka spadła, zjadł sobie śniadanko,troszkę ożył, ale dalej widzę, że jest neiwyraźny i pewnie popołudniu będzie to samo..no to się na chodziliśmy do przedszkola całe 3 dni:/
m pojechał wypożyczyć filmy, bo mamy dzień kibelkowania w domu, leje, zimno, odechciewa sie wszystkiego
Współczuję wam tego złego samopoczucia,u mnie jest już lepiej, mdłości minęły, na razie biegunek nie ma. chyba to zasługa biegnącego czasu
aaaa i czy, któraś z was też przestały boleć piersi, albo bolą minimalnie, bo ja właśnie, to u siebie zauważyłam.u nas nocka katastrofa, do 4 czuwanko
Piotruś dostał gorączki ponad 39 stopni, za nic nie mogłam jej zbić. nurofen, okłady, nic nie pomagało raczej te wymioty popołudniowe spowodowane były infekcją, a nie zatruciem, bo mi na dzisiaj dostał katar, niewielki ale jest i kicha. teraz z nim lepiej, gorączka spadła, zjadł sobie śniadanko,troszkę ożył, ale dalej widzę, że jest neiwyraźny i pewnie popołudniu będzie to samo..no to się na chodziliśmy do przedszkola całe 3 dni:/m pojechał wypożyczyć filmy, bo mamy dzień kibelkowania w domu, leje, zimno, odechciewa sie wszystkiego
poziomki
mama 00 08 11 13 15
Witam pączuszki)
Zobacz załącznik 281299Z kawką i śledzikami)
U mnie pogoda dzisiaj ,słoneczko świeci,bawię się dzieci...)
Jak ja Wam zazdroszcze końca mdłości ale to już najwyższy czas!!
Miłaj i spokojnej niedzieli Wam życzę
)Zobacz załącznik 281299Z kawką i śledzikami
)U mnie pogoda dzisiaj ,słoneczko świeci,bawię się dzieci...
)Jak ja Wam zazdroszcze końca mdłości ale to już najwyższy czas!!
Miłaj i spokojnej niedzieli Wam życzę
Cat Ballou
Fanka BB :)
Koncia - ile ja się namęczyłam z opryszczką!!! Miałam ją w 10 tc chyba. Wizyta u 3 lekarzy, kazdy straszy i co innego karze. Jeden przepisał heviran, drugi stanowczo go zabronił, moja gin kazała własnie maścią tylko smarować bo podobno mała powierzchnia wchłaniania i nie zaszkodzi. Wieczorem ostry dyżur iii SKIEROWANIE do szpitala ;O ma mnie zbadać lekarz od chorób zakaźnych i stwierdzić czy oprycha nie zagraża płodowi! Nigdy bym się nie spodziewała ze to takie niebezpieczne a poszłam akurat na wizyte do położnej tego dnia i to ona takiego szumu narobiła;/ Nie pojechałam do szpitala bo powiedziano mi że i tak decyzja bedzie należeć do mnie co z tym zrobię bo nikt mi jednoznacznie nie odpowie brac heviran czy nie, bo i to nie przebadane na ciężarnych ani i nie udowodnione ze opryszczka wargowa zagraża dziecku. I tak jak pisze Katjusza - wazne zeby nie przenieść na "pąka" ;p
Ostatnia edycja:
reklama
Ssabrinaa
Podwójna Mama ☺️
Witam was dziewczyny :-)
Scarletka wspolczuje ci Twojej nocki,jest to okropne kiedy widzi sie jak sie dziecko meczy i jest chore,duzo sily dla Twojego Piotrusia oby jak najszybciej wrocil do zdrowia ;-)
U mnie dzisiaj spokojnie szwagier jeszcze mi nie nadepnal na odcisk dzisiaj wiec jest cool :-) ale do wieczora na pewno sie cos nazbiera
pocieszam sie jedynie tym ze jest to ostatni tydzien u nas a potem wraca na studia 
Milej niedzieli wam zycze brzuchatki :-)
Scarletka wspolczuje ci Twojej nocki,jest to okropne kiedy widzi sie jak sie dziecko meczy i jest chore,duzo sily dla Twojego Piotrusia oby jak najszybciej wrocil do zdrowia ;-)
U mnie dzisiaj spokojnie szwagier jeszcze mi nie nadepnal na odcisk dzisiaj wiec jest cool :-) ale do wieczora na pewno sie cos nazbiera
pocieszam sie jedynie tym ze jest to ostatni tydzien u nas a potem wraca na studia Milej niedzieli wam zycze brzuchatki :-)
