reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

reklama
A ja już na nogach, bo muszę do szpitala skoczyć dać sobie trochę krwi utoczyć i pojemniczek z moczem w dobre ręce oddać. I tak mi się herbaty z miodem chce, a tu nie mogę, buuuu.
A Małż jest kochany, bo się poświęca i jedzie ze mną, bo ja dopóki nie zjem albo nie wypiję czegoś słodkiego, to mi się robi słabo. A poświęca się, bo jedzie moim samochodem, żebym ja sobie potem spokojnie pojechała do pracy, a on będzie skazany dzisiaj na telepanie komunikacją miejską.
Wieczorem mam okulistę i kilka dziwnych badań wzroku. Może wstępny wyrok cc czy sn usłyszę? Bylebym nie miała jeszcze rozwiniętej jaskry, a będzie dobrze. Cała reszta mi niestraszna.

Dziewczyny - okazało się, że moja szafa nie ma dna :szok: mam w domu taki sajgon, że szkoda gadać! Co mnie podkusiło z tym sprzątaniem, cholera jasna!! :angry: jutro też mam dzień z głowy!! :crazy: Już nigdy, obiecuję - NIGDY NIE BĘDĘ ROBIŁA PORZĄDKÓW W SZAFIE :no::no::no::no::no::no::no::no::no::no: same niech się robią!
Katjusza, znam i dzielę Twój ból. Cały zeszły tydzień miałam pod znakiem pakowania dwóch wielkich szaf. Masakra!!!!

Umieram!!! Zaliczyłam pierwszego pawia od miesiąca!!! I to po czym? Po romantycznej kolacji przy świecach z mężem:(.
Ewi, ja przepraszam Cię kochana bardzo, ale parsknęłam śmiechem aż na monitor. Jakoś to wyjaśnienie, że po kolacji ze świecami...hihi. Fajnie to zabrzmiało.
Ale współczuję Ci biedulko bardzo, mnie też to teraz męczy regularnie, mimo, że wcześniej było bardzo sporadycznie i od kilku tygodni przeszło. Może to znak, że niedługo przejdzie zupełnie, co?
 
szok, ja już dzisiaj na chodzie:/ no jak nie pawik to sraczka, dzisiaj sraczka. Nie mogę spać już od 5, bo się nie mogłam zdecydować, na to czy na tamto:(
usnąć już nie usnę, bo wybudzona, ale może jak odprowadzę Piotrulę, to się kimnę koło południa.
bosonóżka bądź dzielna i nie daj się tam słabościom! a za okulistę też trzymam kciuki żeby było po twojej myśli!
 
Cześć dziewczyny:-)
U mnie kolejny deszczowy dzień i tak ma być do poniedziałku:-( Nic się człowiekowi nie chce w taką pogodę.
Bosonóżka - samych pozytywnych wieści po badaniach u okulisty Ci życzę:-) Ja już się dowiedziałam, że czeka mnie CC, tyle tylko, że nie z powodu wzroku, a mojej wątróbki.
Ewi - mam nadzieje, że moja dzisiejsza kolacja nie skończy się tak jak Twoja. My dzisiaj świętujemy 4 rocznicę naszego pożycia niemałżeńskiego:-D Ciekawe co men wymyśli...
Uciekam do robótki:-)
 
Hallo!!!
Odprowadziłam moją córcię do przedszkola i nie mogę sobie poradzić z tą ciszą w domu.
Scarletka ,a jak tam Piotruś ?

Magdzior wszystkiego najlepszego,wiecznej nieustającej miłości i namiętności:-)

Ewi wspólczuje,a co było na kolacje ?

U mnie tez pogoda barowa i bardzo zimno:baffled:
 
hejka,

ja dziś niewyspana (mimo że poszłam spać o 23 a wstałam o 7.30) ...jest mi niedobrze, nie mam siły na nic = nie mam humoru ...wszystko bez sensu. mam nadzieję że się poprawi.
 
Magdziorku wszystkiego naj!!!

Bosonózka ja mam wade -5 i przezyłam chwile grozy bedac w ciąży bo strasznie chciałam rodzic naturalnie. Na wizyte u okulisy czekałam 2 tygodnie i całe przeryczałam.
Ale na wizycie okazało sie, ze dno oka jest ok i nic sie nie odkleja:tak: wiec jak chce, to moge rodzic nauralnie. Tylko pani doktor si e ze mnie smiała, ze po porodzie pewnie zmienie zdanie:-) Ale nie zmieniłam:no: Ni echciałabym za zadne skarby świata rodzic inaczej. A po porodzie byłam zbadac oczki i wzrok nic a nic sie nie pogorszył:-)
 
czy to w ogóle rano jest czy jeszcze noc? bo aura nie do końca wyjaśnia!!!

Ewiku - mój M też kiedyś zrobił romantyczny obiad - RYBĘ :oo2: wprawdzie nie zwróciłam (bo ostatecznie jej nie zjadłam) ale myślałam że się autentycznie nad nią rozpłaczę tak mną wewnętrznie trzęsło :sorry2:

Magdziorku - wszystkiego naj, naj - uważaj na rybę ;-)

NaBosaki - pamiętam Twoją walkę z szafami i pociesza mnie to, że kiedyś to się kończy ale z przerażeniem myślę, że zabrałam się za to od d..py strony bo w sumie to przydałoby się trochę odświeżyć ściany w tym pokoju.. :baffled: Miłego pobierania - mi Pani zrobiła wielkiego siniaka na żyle... a taka miła się wydawała... :confused2:

Anetka, Scarletka - wy strasznie dzielne babki dziś jesteście :tak: tylko niech Wam nie przyjdzie do głowy zacząć sprzątać w szafach, PRZESTRZEGAM! :nerd:

Futrości - ja też niewyspana - tak mnie prawe biodro całą noc łupało, że myślałam, że odkręcę!

dobra, idę zrobić śniadanie, bo jak Cliford zaraz "wysmaży" posta to będzie czytania aż do obiadu :-)

ech, i jeszcze te szafy... :sorry2:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzięki, że byłyście wczoraj takie łaskawe w postownaiu, zaledwie 5 stronek do nadrobienia, chyba wszystkie z nas łapie powoli jesienny śpik ;)
Ja przedwczoraj spałam od 18ej do 6:30, a wczoraj od 21ej do 6:30 i wiecie co?? Za nic w wiecie nie jestem wyspana hahahahaha W ogóle ta noc jakaś kiepska, latałam chyba z 4 albo 5 razy na klopik, brzuch mnie bolał i nie mogłam znaleźć pozycji :/

Magdzior gratulejszyn, czwarta to już owocowe/kwiatowe wesele :-) Wiele przyjemności dzisiaj :tak:
U nas rocznica za niecałe 3 tygodnie..

Tulip zamiast mówić, że my już w II trym, to pomyśl inaczej, że my jeszcze z wózkami po zaspach będziemy się telepać, a Ty pod koniec marca to już piękną wiosnę będziesz pokazywać dzidziusiowi ;-)

Bosonóżka nie daj się chorobie!! Samych dobrych wieści po badaniach :*

Futrzak uśmiech proszę :happy: Nie narzekaj - pomyśl, że wtedy dzidzia też jest smutna jak mamie źle, a jak mamunia szczęśliwa, to dzidzia zadowolona :tak: Dobry pomysł z tym sklepem, chętnie też się wybiorę.. Może zbierzemy większą ekipę i wtedy dopiero będziemy bekowo wyglądać: banda ciężarówek pustoszy sklepy z odzieżą dziecięcą :-D
 
Do góry