reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2011

ona nie martw sie ,to normalne..tu sie mozesz wyzalic :tak:
tak juz zazwyczaj jest ze w pierwszym trymestrze hormony daja znac,czasem boli brzuch, troche sie stresujemy czy wszystko bedzie w porzadku a jeszcze jak mdlosci dochodza.... to juz w ogole czasem czujemy sie do niczego.Ale to minie,damy rade ;-)
a mdlosci moga cie nie dopasc w ogole- czego ci zycze :tak:zwykle zaczynaja sie ok 6 tygodnia.

pinka ja poki co miesa tez nie rusze.
widze ze ciebie jak i mnie- na kwasne :-D w pierwszej c. tez zajadalam ogorki i mam synusia ;-)

nina na zgage wez renni (mozna w ciazy),a na mdlosci...no coz,sama sie z nimi mecze
ale mozesz sprobowac z herbata imbirowa,lub imbirem w kapsulkach (wsypujesz do wody)
i staraj sie jesc mniej a b.czesto. np. jakas kromka chleba z maslem (lub bez) krakersy, sucharki.
Przed wstaniem z lozka rano tez cos przegryz (np.krakers czy chleb) niech ci maz rano do lozka przyniesie ew. naszykuj sobie wieczorem.Na mnie nie dzialaja ale niektorym pomaga podjadanie migdalow.
I choc czasem trudno cokolwiek przelknac to trzeba probowac bo nudnosci sa wieksze przy pustym zoladku

i oby ci niedlugo minely. Mi w 1 ciazy przeszly w 5 mc.
 
Ostatnia edycja:
reklama
jak zareagował tatuś , babcie i ci którym powiedzieliście o fasolce??
m sie ucieszył a reszta pytała czy wpadka...-a to planowane tylko w wrześniu chciałam zajść a to juz
 
mąż sie ucieszył no bo planowalismy wiec wyczekiwaliscmy 2 kresek a reszta pogratulowała tesciowa zapytała sie czy tak mialo byc czy sie poprostu zdażyło..............
 
u nas nie było większego zaskoczenia, raczej pytanie co to będzie? tyle się na to dzieciątko wyczekaliśmy. radość przemieszana ze strachem, bo to nasza któraś z kolei ciąża. teraz tatuś oswoił się z myślą, że jest fasoleczka i obchodzi się ze mną jak z jajeczkiem.
a reszcie rodziny nic nie mówiliśmy, powiemy jak już będzie troszkę pewniej, jak przejdziemy kryzysowy 8 tydzień
 
Chyba będę kolejną marcową mamą :) Nic jeszcze nie jest pewne bo test jeden wyszedł pozytywny a drugi negatywny a do wizyty u gina został jeszcze tydzień. Mam jednak takie mdłości, że wzbudza to pewne podejrzenia, do tego senność i męczący ból jak na @. Po terminie dopiero 1 dzień ale u mnie zawsze wszystko jak w zegarku więc... :D
Nie chcę zapeszać. Mam nadzieję, że następny raz na forum będę już miała 100% pewności.

Pozdrawiam wszystkie marcowe mamy :)
 
86ruda mam nadzieje ze juz dzisiejszy dzien bedzie lepsiejszyyy hehe ;))) Mam nadzieje ze wstałam prawą nogą a Wy ?? agatko 3mamy kciuki ;)))
 
a mnie po wczorajszym zdenerwowaniu dzisiaj dobiła moja mama.
pracujemy razem. przychodzę rano, a ona zaczyna od pytania:
czy wszystko w porządku, bo jakieś głupie sny mi się śniły?

załamka :(
 
reklama
u mnie to byłą totalna wpadka. brałam tabletki. nie spodziewalismy się w ogóle.
na poczatku był szok i niedowierzanie. test zrobiłam w ostatnią niedzielę, a w poniedziałek byłam u gina. mój m jeszcze z szoku nie wyszedł. a ja tak bardzo się już cieszę na to maleństwo. moi rodzice i mama mojego m też.
 
Do góry