reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Marcóweczki 2011

jak to niezdrowe?! ryż, mango - same witaminy!! smażone placki to dopiero niezdrowa perwersja ;)))

Katjusza, biały ryż - czyli wypłukany ze wszystkiego, puste węglowodany. Do tego kaloryczne tłuste mleczko kokosowe. Mango można rozgrzeszyć. A na wierzch - śmietanka zdjęta z mleczka kokosowego zagotowana z cukrem. Hehe, samo zdrowie! Ale pyyyyszne. I pewnie popiję to bombą kaloryczną w postaci zdobycznego soku kokosowego, mojego ukochanego napoju z Chin, którego za chińskiego boga nie udawało mi się dotychczas kupić w Polsce.

Pewnie zdrowiej byłoby się przerzucić na nieco inne danie kuchni azjatyckiej, tym razem chińskiej. Zdjęcie poniżej. Jadłam (serio! to zdjęcia mojego talerza), ale bez rewelacji.
3ce490086f.jpge0a2e03bf3.jpg
 
reklama
Ja mam od wczoraj ochote na zupki, wiec po wczorajszym kapusniaku dzisiaj pomidorowa :-)

Bosonóżka, litosci! :-D
 
Ostatnia edycja:
Bosonóżka - błagam :-D bez takich robali :-D na początku przeczytałam o ryżu z mango i patrzę na te zdjęcia i zastanawiałam się gdzie tam ryż i mango :-D
 
U mnie na obiad także spaghetti:tak:

A teraz frytki wpierdzielam, bo tak mi sie zachciało, ze szok:szok:

Mim Ty pisałas chyba, ze jestes pedagogiem specjalnym. Pracujesz? W szkole? Pytam bo ja tez jestem. A jaka uczelnie konczyłaś (jesli moge zapytać)?
 
Cześć Babulki :D
Trochę mnie nie było, bo co wpadłam i poczytałam to już napisać nie miałam czasu.. Roboty, że ho ho.. I w biurze i w domku..
Ktoś pisał o FRYTKACH mmmmmmmmmmmmmmmmmm obowiązkowo dzisiaj!! Haha
 
reklama
kurcze... te naleśniki to fajny pomysł.
tylko u mnie to musiałyby być na ostro i z mięsem, bo obiad bezmięsny był już wczoraj. dwa dni z rzędu to za wiele dla mojego m.
 
Do góry