Marcóweczki 2011

[Bosonóżka]

Cześć babeczki, dopiero dotarłam do pracy, bo rankiem nie mogłam jakoś przestać obejmować muszli klozetowej. Jest coraz gorzej

Futrzakowa, witaj po urlopie!!! Brakowało tutaj twojego różowego futrzanego ryjka ;-) A temat imion to wina moja i wczorajszej popołudniowej nudy, hihi.

Ola, nie przejmuj się toxo i cytomegalią! Na pewno przechodziłaś kiedyś te choroby i tyle, to nawet lepiej. Ty wiesz jak ja chciałam, żeby mi wyszły przeciwciała toksoplazmozy?! Ale to może dlatego, że ja mam koty i chciałam, żeby się co niektórzy bliscy przestali na moje futra patrzeć złym okiem, że mogą mnie jeszcze zarazić ;-)

 

[futrzakowa]

uuu...bosonóżka...to nie zazdroszczę mdłości .... a jak jest coraz gorzej to ja już nie wiem jak w pracy jesteś w stanie wytrzymać ...

 

[86ruda]

niestety,dalej mecza.
Choc musz eprzyznac ,ze juz nie sa tak straszne jak na poczatku.
Czuje mdlosci nadal 24/dobe ale sa na tyle lzejsze,ze jakos funkcjonuje, najgorzej jest jeszcze wieczorem.No i wymioty czasem dochodza.Ale powoli,powoli i bedzie lepiej
W weekend za to cisnienie dalo mi popalic. Ja jestem niskocisnieniowcem,w ciazy mam jeszcze nizsze,wiec czuje kazdy spadek cisnienia i wtedy kreci mi sie w glowie, mroczki przed oczami itd.
No ale czekam tylko na ten przyplyw energii w drugim trymestrze

 

[ola4]

Na toxoplazmoze na pewno chorowalam majac jakies 14 lat wiec ten wynik mnie nie dziwi. Ale cytomegalia...mam tylko jedna nadzieje, ze biale uplawy, ktore mam nie sa oznaka dalszej choroby cmv, tylko jednym z objawow ciazy...

 

[fifronka]

Witajcie
Półtorej godziny nadrabiałam zaległości od soboty... ehhh, ale się udało.
Futrzaczku, Bosonóżka, jakoś sobie damy radę z tą naszą pracą.
Mnie dzisiaj strasznie kłuje w boku i nie mogę się skupić.

 

[futrzakowa]

ja się nie mogę skupić bo dziś szefom chcę powiedzieć o ciąży:-) już powiedziałam że chcę z nimi wszystkimi rozmawiać ...hehe...zasiałam ziarnko niepewności...pewnie się stresują że chcę się zwolnic czy coś:-) bo zazwyczaj po to chce się rozmowy ze wszystkimi:-)

 

[fifronka]

a niech się troszkę postresują. nie może byc tak, że tylko pracownicy w stresie hehehe

 

[Bosonóżka]

ruda, łączę się w bólu. U mnie dodatkowo organizm średnio reaguje na zmiany w układzie krążenia, serducho trochę wariuje, dostaję palpitacji i robi mi się słabo. Lekarz uspokaja, że nie dzieje się nic złego. Medycznie - może nie, ale jeżeli chodzi o samopoczucie - lekki dramat.
Gdzie ten II trymestr?!

futrzakowa, w pracy jeszcze jakoś wytrzymuję. Ja najgorzej czuję się gdzieś tak od 16.00/17.00 i tak się staram organizować dzień pracy, żeby o tej porze dogorywać tylko przy biurku z herbatą. Poza tym w pracy mniej myślę o dolegliwościach.
Mam nadzieję, że Ty też się sprawnie wciągniesz po urlopie. Pewnie czeka na Ciebie tyle spraw, że nawet nie będziesz miała czasu pomyśleć, że Ci się nie chce :-)
A co do powiedzenia szefom - fajnie, jak się teraz postresują, to wiadomość o Twojej ciąży potraktują z jednym wielkim "uffffffff" :-)

ola, nie łam się. "Ocenia się, że w Europie Centralnej 60 - 80 % mieszkańców jest nosicielami wirusa cytomegalii,(...). Wśród ciężarnych mieszkanek Europy obecność wirusa na początku ciąży stwierdza się w 45 % przypadków." Na pewno to cytomegalia przebyta jeszcze w przedszkolu czy szkole.

 

[Cornellka]

witam w kolejny upalny dzien juz mam normalnie dosc tego lata

Ola nie stresuj sie na zapas poczekaj na wyniki wszystko bedzie dobrze

Futrzakowa i bedziesz pracowac dalej czy idziesz na zwolnienie?ja gdyby nie brak warunkow i te upaly to bym sobie popracowala ale coz nie moja wina ze nie dbaja o pracownikow

czy was tez lapia skurcze przy szybkim wstawaniu z lozka badz przy rozciaganiu?

 

[ola4]

troche juz poczytalam w internecie o tej chorobie. Poczekam jutro na wynik IgM i to powinno duzo wyjasnic. Chociaz wiem ze choroba ta czesto powraca. Czy jest mozliwosc ze moglam zarazic choroba mojego partnera?Czy powinien rowniez zrobic badania na CMV??