reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2011

Hej!

Malinkaa - jeszcze raz Gratki:))))) Jak się czujesz? Jaśko zadowolony że mama w domku?

U nas trwa nieustanna walka z odpieluchowaniem:-( Na poważnie zaczęliśmy miesięc temu. Tydzień to była masakra, aż nagle Zosia zaczęła wołać, tak się cieszyłam że jest przełom, ale niestety Zosia raz woła, a raz sika pod siebie. Powoli nie mam już sił, zupełnie nie wiem co robić. Kupka zawsze ląduje w majtkach albo w pieluszkę przed snem, bo na noc oczywiście obowiązkowo pielucha. Zosia jeszcze nigdy nie wstała z suchym pampersem. Poza tym jest kochana, rozgadana i bystra, chyba że mamy dzień świra, i razem z Hanką dają takiego czadu, że szukam wyjścia ewakuacyjnego, ale na takowe mogę sobie pozwolić tylko w wyobraźni.

Nasz Jaśko to kawał chłopa - utuczyłam go na własnym mleku:zawstydzona/y: mam nadzieję że będzie intensywnie gubić fałdki przy raczkowaniu, bo na razie ma 10650 g na 72,5 cm wzrostu i mam chwilami obawy czy to nie jakieś skłonności do nadwagi:-(

pozdrawiam
 
reklama
Malinko - GRATULACJE!!!!!!!!!!!!
Patik - oj faktycznie kawał chłopa z Twojego Jasia, ale nie martw się na zapas, jak się chłopak zacznie ruszać to wszystko zgubi:tak: U nas też pieluszkowy dramat, siku pół na pół i kupa w pieluszkę - dokładnie to samo co u Was. I na dodatek ciągle coś nam się przyplątuje (zaliczyliśmy ospę, diagnostykę w Rabce, zapalenie płuc, trzydniówkę, a teraz walczymy z zapaleniem spojówek) i nie mamy okazji tak porządnie się wziąć za wysadzanie na nocnik.
 
Dzięki dziewczyny ;-)

Pati wieeeeeeeeelki szacun za ogarnianie Twojej gromadki!! Ja skrycie marzę o trójeczce, ale najpierw sprawdzimy się przy dwójce hehe (o ile nie ma ciąży mnogiej, bo usg dopiero przede mną). Z tym odpieluchowywaniem to współczuję i wiem jak można się załamać.. Janko już 4 miechy lata bez pieluchy, ale do dzisiaj są wpadki, do dzisiaj biorę zawsze choć 1 zmianę ubrań, bo wszystko się może zdarzyć :zawstydzona/y: No chciałoby się, ale cóż, taka natura naszych maluchów.. W końcu i one zaskoczą na 100%! Mi się marzy teraz likwidacja całkowita pieluchy, tzn. z drzemek dziennych i spania w nocy, ale to po tej paczce pieluszek.. A czuję się średnio, zupełnie inaczej niż z Jankiem.. Od samego początku mam wszystko hahahaha Co prawda nie wymiotuję, ale mdli mnie non stop, wieczorami brzuch ciągnie i boli, smaki mam już teraz na różne rzeczy, cyce bolą okrutnie, w ogóle to już mi brzucha wydęło :shocked2: No ale siedzimy w domu, więc noszę luźne ubrania i jest git. Z Jankiem dajemy radę w ciągu dnia, on na pytanie czy woli z mamą czy chce iść do żłobka odpowiada mama :tak: więc jemu chyba też dobrze.. Ja jestem przeszczęśliwa, żemogę nareszcie każdy dzień spędzać w całości z moim maleńkim szczęściem :tak:

Magdzior zdrówka dla Pawka :* Niech się chłopak wyleczy, bo jesienne choróbska dopiero się na nas czają.. U nas okazało się, że można katar wyleczyć :baffled: W żłobku wiadomo katar w kolorach tęczy cały rok na okrągło.. Przez pół roku mieliśmy 3 razy zapalenie uszu i antybole, a tym razem katar po 10 dniach zniknął bez śladu!
 
hello
malina gratulacje i &&&&&&&&&&& za spokojna ciaze u nas z pieluchami podobnie od maja chodzi juz bez ale wpadki sie zdazaja i ja na noc jej zakladam choc od maja miala tylko 1 raz mokrą pieluche :tak: jak w pracy zareagowali na ciaze ??
patik w koncu Zosia zalapie sikanie zobaczysz bedzie dobrze a z Jasia kawal chlopa no ale zacznie chodzic to zrzuci :tak:
madzior zdrowka dla was i nie dajcie sie i z pieluchami na pewno zalapie Pawko

my jutro mamy wielki dzien Emilka idzie do przedszkola dostala sie jako 2,5 latek.Mam nadzieje ze sie jej spodoba trzymajcie za Emi kciuki
Dobrej nocy
 
Ewe &&&&&&&&&&&&&&7 za piękny dzionek Emki w przedszkolu!! W pracy wszyscy oczywiście gratulowali i obiecali trzymać kciuki za powodzenie, chyba myślą, że po I trym wrócę, ale coś tam wymyślę :zawstydzona/y: W sumie nie muszę aż tak bardzo zmyślać, bo teraz mam się oszczędzać, biorę duphaston, a potem Jasio nie może mi infekcji przynosić, więc lepiej jak zostanie ze mną w domku :-p
 
malina dzieki za kciukasy obylo sie bez placzu ja ze stresu obudzilam sie o 3 i o 6 :szok: i brzuch mnie boli od rana do teraz :-D Emi spoko zareagowala mamy podjechac po obiadku po nia czyli ok.12:30. Fajnie ze w pracy tak milo zareagowali i mam nadzieje ze Jasko nie przyniesie Ci zadnych paskudztw do domku i bedziecie zdrowi cala ciaze oboje ;-)
 
Malinkaa - wyciągnęłaś dziewczyny do tablicy:-D fajnie poczytać co u Was jak za starych dobrych czasów:tak:
Oj ciężki ten pierwszy trymestr:( Oby się samopoczucie poprawiło! Ciesz się tym wspólnym czasem z Jaśkiem, on tak szybko mija, mówię Ci!
magdzior - zdrówka dla Pawełka! łączę się w bólu w walce o byt bez pieluszki, mam nadzieję że nasze dzieci w końcu się zlitują:-p
Ewe- jak kolejny dzień Emilki? fajnie że pierwsze reakcje pozytywne:tak: Nie dziwię się że się stresujesz, ja nie wiem co ja zrobię jak swoje dziewczyny puszczę w świat:no: Moja Hanka ma już 4 latka skończone, a siedzi ze mną w domku. Ale prawda jest taka, że gdyby nasza gminna placówka przedszkolna byłaby godna zaufania, to bym ją zapisała, ale nie odpowiada mi pod żadnym względem:no: Jedyny plus to, że jest na miejscu, więc na piechotę można dziecko zaprowadzić. Wiosną przyszłego roku wracam do pracy, wtedy pójdzie do przedszkola w mieście gdzie sama będę dojeżdżać, wtedy to i Zosia będzie mieć już 3 latka skończone i razem pójdą.
 
Malinus ogromne gratulacje:-)powodzenia i lekkiej ciąży;-) wiem co to mdłości,miałam całodobowe,codziennie przez 5mcy;-)oby Tobie szybko przeszło;-)
Pati,Magdzior uda się i Wam odpieluchowanie,juz nie długo,Gosia nadal sika w nocy i czasem w drzemce ale w dzień już raczej nie ale i tak nosze zmiane ubran w razie ''w'';-)
Ewe i jak w przedszkolu?zazdrosze ze małej tak się podoba,Gosi tez się podoba ale do momentu kiedy ja z nia jestem;-)
 
Malinko - gratulacje!
Ewe- tobie również i spokojnej ciązy

Nadia też poszła do przedszkola, odpieluchowana jest całkowicie, tzn na noc od 2 m-c bez pieluch i z 2 wypadkami przez ten czas. Reszta macianiątek też sie odpielu****e w swoim czasie:)
Uściski
 
reklama
hej
vetka dzieki :) test wczoraj robiony :)
olusia patik poplakuje troche przy rozstaniu ale po powrocie jest zadowolona opowiada ze bylo fajnie ale troszke "pakała" dzis sie pytala kiedy idzie do przedszkola.Na zebraniu mowili ze okres adapatacyjny trwa nawet 1 miesiac minimum 2 tyg. wiec licze na to ze sie przywyknie :tak:
 
Do góry