Pati pamiętaj, że Janki to "solidne" chłopaki
Iza ciężki orzech macie z zachowaniem Gabrysia.. Może odreagowuje pojawienie się braciszka mimo, że dla niego samego jest delikatny.. Ja zawsze stoję na stanowisku, że zanim się dziecko ukarze to trzeba pogadać, poopowiadać, potłumaczyć, a wbrew pozorom te nasze maluchy już sporo rozumieją.. Może jak mu wytłumaczysz, że to bardzo boli, poudajesz, że płaczesz to zacznie się zastanawiać zanim znowu ugryzie.. Naszemu Jankowi też zdarza się nas ugryźć, szczypnąć czy podrapać, czasem z taką minę, że naprawdę można się przestraszyć
wystarczy wtedy, że zrobię minę, że mi przykro od razu się tuli i całuje. Na pewno inne dzieci mają wpływ, taki dwulatek jest bardzo podatny na inne nowe zachowania, a my musimy setny raz tymi samymi słowami tłumaczyć co źle co dobrze.. Z drugiej strony to też dobrze, że Gabryś zaczyna się "wyładowywać" jak ma potrzebę, może musi się więcej wyszaleć, wybiegać
Wiem, że radzi się bardzo łatwo, ale założę się, że to zachowanie jest jak najbardziej prawidłowe i chwilowe
A u nas jakiś zabiegany weekend, nie wiem kiedy minęły te dwa dni.. Prezentu ani jednego nie kupiłam, nic nie sprzątnęłam, masakra jakaś :/ Chyba wezmę wolny dzień na mycie okien i ogarnięcie chaty, bo normalnie nie mam kiedy :O