patik80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Październik 2009
- Postów
- 4 406
Hej!
zaglądam, żeby skrobnąć kilka zdań co u nas
nie zapeszając - czuję się dobrze:-) ginek zmienił leki i siły do życia wróciły Dziewczynki za to sił do życia mają za cztery
Wczoraj po południu moja Hanusia zrobiła mi akcję pt " nie chcę mieszkać na Ziemii, chcę lecieć na inną planetę
" próby tłumaczenia przez emka, że to niemożliwe, skończyło się płaczem "mamo! tata nie pozwala mi lecieć w kosmos
" Emek na szczęście znalazł jakiś film o kosmosie na you tube z lektorem i tak oglądaliśmy jak to wygląda na każdej z planet, Hanka oczy wywalała, non stop klepała i rzucała tekstami, że albo tak strasznie gorąco, że można się upiec, albo znowu strasznie zimno i ona nigdzie nie chce lecieć, a poza tym, nie było tam żadnych kosmitów
tak to Hanka urozmaica nam nudne jesienne dni
Zosia za to jest przylepek, chodzi i się tuli raz do mnie, raz do emka. Została fanką myszki Miki - chodzi i woła "Miki, Miki" albo biega za Hanką chcąc ją łaskotać i krzyczy "gili gili" i tak pociesznie wyciąga rączki i rusza paluszkami po jej brzuszku fajnie tak patrzeć jak razem coś robią
Co do mycia włosków, to u nas jest problem, chociaż w czasie kąpieli pluskają się i nieraz woda do oczu się dostanie i to nie robi większego wrażenia na Zosi, ale jak przychodzi do mycia włosków to zaraz próbuje się ewakuować. Ostatnio próbuję jej moczyć głowę gąbką, i jakoś to znosi, ale przy płukaniu jest już ryk((
Jeśli chodzi o rysowanie, to Zosia chętnie bierze kredki do ręki, ale często robi sobie przerwy, porysuje, a po chwili musi pobiegać. Uwielbia rysować koła. Latem często malowała po tablicy kredą - bardzo polecam, znikopis też był fajny - ale wykończyła już dwie sztuki
Muszę poszperać po zabawkach na allegro, bo Mikołajki już tuż tuż
pozdrawiamy gorąco
zaglądam, żeby skrobnąć kilka zdań co u nas
nie zapeszając - czuję się dobrze:-) ginek zmienił leki i siły do życia wróciły Dziewczynki za to sił do życia mają za cztery
Wczoraj po południu moja Hanusia zrobiła mi akcję pt " nie chcę mieszkać na Ziemii, chcę lecieć na inną planetę
tak to Hanka urozmaica nam nudne jesienne dni
Zosia za to jest przylepek, chodzi i się tuli raz do mnie, raz do emka. Została fanką myszki Miki - chodzi i woła "Miki, Miki" albo biega za Hanką chcąc ją łaskotać i krzyczy "gili gili" i tak pociesznie wyciąga rączki i rusza paluszkami po jej brzuszku fajnie tak patrzeć jak razem coś robią
Co do mycia włosków, to u nas jest problem, chociaż w czasie kąpieli pluskają się i nieraz woda do oczu się dostanie i to nie robi większego wrażenia na Zosi, ale jak przychodzi do mycia włosków to zaraz próbuje się ewakuować. Ostatnio próbuję jej moczyć głowę gąbką, i jakoś to znosi, ale przy płukaniu jest już ryk((
Jeśli chodzi o rysowanie, to Zosia chętnie bierze kredki do ręki, ale często robi sobie przerwy, porysuje, a po chwili musi pobiegać. Uwielbia rysować koła. Latem często malowała po tablicy kredą - bardzo polecam, znikopis też był fajny - ale wykończyła już dwie sztuki
Muszę poszperać po zabawkach na allegro, bo Mikołajki już tuż tuż
pozdrawiamy gorąco