cześć Laseczki!
wpadam na szybko powiedzieć że żyję, z samopoczuciem już lepiej...tesknie za bb
niestety nie umiem się ogarnąć z dziewczynkami, domem i pracą, ciągle na wszystko brakuje czasu... Zośka i Hanka powyłamywały mi klawisze z klawiatury, że normalne pisanie to wyższa szkoła jazdy!!!! dołączam do wszystkich chorowitków
na razie leczę się domowymi sposobami, Hanka też ma katar, Zosia na razie tylko kicha...mam nadzieję ze się nic poważnego nie wykluje z tego, a jutro szczepienie i chyba sobie podarujemy, bo wolę być pewna że nic Zośce nie jest, a po szczepieniu też spada odporność...
a w temacie niezapowiedzianych wizyt to powiem tak...cieszę się że nie jestem sama z codziennym bałagnem i chaosem hi hi u nas zwykle wszyscy się zapowiadają, rodzina i znajomi są z daleka, i całe szczęście!!! byłabym bardzo zła z niespodziewanych gości...
patris gratki dla Kacpra za zębola!
Pinka fajnie że Wiki tak dobrze sobie radzi w nowej grupie!buziole dla Erysia!
wierka rozcieńczam wodą przegotowaną, albo tą która została mi w garnku po gotowanych warzywkach, zjadłabym taki obiadek mniam
)
spring udanych łowów!!!!
papcia ale Lenka musi rozkosznie z pieskiem wyglądać
krowkabordo ale spryciulek z Twojego Jaśka...montujcie barierkę jak najszybciej!
zdrówka dla wszystkich choróbek i wszystkiego naj dla solenizantów
))