reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcóweczki 2011

Pierwszy dzień pracy za mną. Było super, oczywiści stres, nerwy, ale po pierwszej klientce przeszło. Niestety ze zdenerwowania dopadła mnie migrena, ale jakoś udało mi się przetrwać. Po pracy do domu na obiad i znowu do pracy, bo robiłyśmy mały bankiet dla znajomych właścicielek. koniec końców wróciłam po 20tej do domu, akurat na kładzenie Pawełka spać.
Wierka, Spring - buziaczki dla Waszych jubilatów:tak:
Alamiqa- współczuję migreny:-(
BArbara - super, że dzień minął pryjemnie:tak:
 
reklama
witam w ponurą niedzielę
Udało nam się wczoraj kupić 2 dywany, do nas i do pokoju Maksa dywanik z uliczkami do zabawy :-) trafiliśmy na super promocję w Castoramie, mieli ostatnie sztuki, cudnych futrzastych dywanów, które nam się bardzo podobają i za oba dywany daliśmy bagatela 210zł!!!
Niestety pod sklepem zerwała nam się linka od sprzęgła, wracaliśmy taksówką. Dziś M pojechał odholować autko do warsztatu, a ja siedzę sama z Maksiem. Marudził sobie od rana, jest nieszczęśliwy kiedy mama się nim nie zajmuje, a mi głowa pęka.
Nocka była fajna, jedzonko o 2 i 6, pobudka o 8.
Mały na ogolonego psa zareagował śmiechem. Ciekawe czemu? :-D
Macał przy tym dywan i spoglądał to na psa to na podłogę hmm :laugh2:
Niech sobie głaszcze dywan, przynajmniej Milce trochę odpuści ;-)

Przepraszam, że tylko o sobie, lecę do mojego łobuza.
 
Dzień dobry
u nas pogoda znowu śliczna a temp. bez przesady.Jestem dziś sama z chłopcami przez pól dnia wiec planuje im wyjście do parku a puki co chce pomóc Sammiemu przy pracy na konkurs szkolny.Jest to tyle ciekawe ze to konkurs językowy i trzeba wybrać słowo,napisać je w innym języku niż angielski i namalować obrazek dotyczący tego słowa wiec jest szansa by młody popisał się swoja polszczyzna;-) słowo które wybrał to ''mocniej'':-D i koniecznie chce narysować Pudziana:laugh2:
Lece bo Jamie właśnie się przebudził i wystawia antenkę ponad łóżeczko a Sammy próbuje się do niego wgramolić.Milej niedzieli

barbra
Ty się nie dziw ze ja czy inne dziewczyny częściej tu jesteśmy,bo nie pracujemy i łatwiej znaleźć chwilkę by na bieżąco podczytywać a dla Ciebie szacun ze w ogóle na bb jeszcze zaglądasz;-)
spring spóźnione gratki dla Ani:-)
magdzior pierwszy dzień za Toba,trzymam &&&& by następne bezmigrenowo Ci mijały
katjusza &&&& za poniedziałek
koncia fajne sa te dywany z uliczkami,Sammy taki ma i kiedy tylko Jamiego na nim nie położę to ma radochę ze tak kolorowo
 
hej

sorka ,że rzadko zaglądam ale czasu nie mam .
Wreszcie się wykurowaliśmy z choróbska i mamy spokój. Mamy już jednego ząbka u Alanka.
A teraz mam na głowie organizacje 50 mamy ,bo należy jej się. A to już 15 października ,a czasu coraz mniej. 22 października wizyta u kardiologa z Alankiem. 12 października mam kontrole z maluchami u pediatry ,bo mamy łojotokowe zapalenie skóry.
No i dobra wiadomość mój mąż dzisiaj przyjechał.

PS. 100 lat dla wszystkich jubilatów :-)
 
Melduje sie że wróciliśmy wybawione zadowolone i napewno zcazne odwiedzac częściej mame bo młoda za nią szaleje może i my sie w końcu zcazniemy dogadywac jak należy m zatęsknił i to bardzo nawet sie pytał czy możemy mała podrzucic na jakiś weekend bo ma dla mnie niespodzianke mimochodem o jakimś spa wspomniał no no opłaciło sie wyjechać :)

Koncia przy następnej wizycie u mamy napewno sie u Ciebie zamelduje dzisiaj nawet miałm ochote dryndnąć i na kawe sie wprosić ale mała co chwile drzemała więc nie chciałam jej przeskadzać
 
Cześć,
a u mnie chyba za długo był spokój:eek: Jaś od wczoraj ma anginę:crazy: EMek jechał z nim wieczorem na pogotowie,bo dostał jakiś dreszczy,miał gorączkę i mega naloty ropne na migdałkach. Dostała antybiotyk i siedzi teraz ze mną w domu. Oczywiście boję się,że Jaś zarazi Anię... Ech..szkoda słów. Mnie też boli gardło do kilku dni. Czyli szpital pełną gębą:confused2: Do tego weny obiadowej brak...Pomarudziłam to idę się teraz ogarnąć:tak:

Katjusza naj dla Natalki;-)
 
Ostatnia edycja:
witam poniedziałkowo :-)

u nas postępy w samodzielnym jedzeniu, Maksiu zjadł chrupkę i kawałek banana z zainteresowaniem :tak:
Czy wasze dzieci też podkurczają język jak dajecie im jeść z łyżeczki?
M też brutalnie próbuje oduczyć małego wiercenia podczas karmienia i nie lata za nim łyżeczką. Młody sobie pojękuje, ale w końcu zatrzymuje się, żeby wziąć jedzonko.

papcia, wpadaj następnym razem jak najbardziej! Wczoraj się nudziłam jak mops, szkoda, że nie wleciałaś. Tylko daj znać wcześniej, żebyś mnie zastała, no i muszę ogarnąć chatkę na przyjazd małej damy, żeby Maksiu się nie wstydził i wystroić mojego kawalera :-p
Fajnie, że wyjazd się opłacił, ciekawe co to za spa:shocked2::-D

spring, podobno dzieci mają osłabioną odporność przez antybiotyki i częściej chorują. Zdrowia dla Jasia:-(
 
reklama
Dzień dobry
u mnie noc średnio przespana.Jamie budził się dwa razy,bo coś go męczyło_O 2-giej wypił mleko i zamiast zasnąć to zrobił sobie rozmowy w toku:-p które trwały godzinę a teraz odsypia.
marlena szykuje się napięty grafik na październik :tak:
papcia milo ze Lenka przepada za babcia, teraz możesz ja u niej zostawić i wyskoczyć gdzieś z m ;-)
ewe jedno zadanie które było na dzis już zrobiliśmy:tak: a ten obrazek na konkurs to Sammy się zdecydował ze chce namalować do słowa ''szybciej'':-)
spring ojej:-( Jaś miał te dreszcze przez anginę i dobrze ze m go zawiózł na pogotowie bo im szybciej poda się antybiotyk tym szybciej poczuje się lepiej.Chociaż pewnie dziś będzie go bolało gardełko przy jedzeniu.Co do pomyslu na obiad to później wrzucę przepis na fajne i szybkie danie z makaronu
 
Do góry