reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Marcóweczki 2011

Magdzior za pokój 2-os o ile dobrze pamiętam było 27eur, my byliśmy za to statkiem w Splicie ;)
Koncia trzymaj się, też tak teraz mam i to bez szczepienia :/ Młoda daje takie popisy ryku, wrzasku i histerii, że momentami nie mogę zebrać myśli!
Malina moja też nienawidzi królika ;) A pensja na szczęście zawsze dokładnie tego samego dnia, chyba że przypada ten dzień na weekend to w piątek. To jest jeden z dwóch plusów mojej pracy, drugi to karnety do kina ;) Reszta kiszka.


Dżizas jaka dziś maruda z Mai :( Leży na macie i drze koparę. Wreszcie zasnęła, pewnie tym razem na pół godziny tylko, bo wcześniej jak kumpela u mnie była to była łaskawsza i dała nam pogadać przez półtorej godziny :) A skoro śpi to ja myknę coś zrobić na obiad bom głodna jak wilk już.
Zauważyłam że jak młodej wezmę coś czym się zainteresowała to zaczyna potwornie lamentować :/ No ale kablem od ładowarki do aparatu nie będzie się przecież bawić ;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
a ja u mamy na obiedzie mam wątróbkę z ziemniakami i ogórkiem...mały też ma dzień marudy więc mimo ,że wieje musiałam wyjsc z domku..
jutro jade na badania do gdyni i do teściów na noc bo potem do lekarza.....jak ja uwielbiam takie wyprawy:)
 
Pinia ja też słyszałam wiele opinii, że mm tuczy, ale tak jak obie piszecie do otyłości prowadzi nie tylko jedzenie, ale też geny, sposób życia, ruch.. moim zdaniem u tak malutkiego dzieciątka nie można mówić o otyłości :/

Koncia na razie bym się chyba nie martwiła na Twoim miejscu, niedługo Maksik zacznie śmigać, będzie miał więcej ruchu, to będzie gubił fałdki :*

Patris hahaha Nasz jasiek też często jest brany za dziewczynkę ;) i stwierdziliśmy z eMkiem, że o ile jeśli o chłopcu ktoś powie, że wygląda jak dziewczynka, to jeszcze ok, ale jak ktoś dziewczynkę weźmie za chłopca, to może być rodzicom przykro ;)

Barbra z moją kaską to wiadomo kiedy, zawsze 2-3ego, ale u eMka to naróżniaściej :/ I u nas też jest bunt jak mama nie da czegoś, albo zabierze zabawkę, ojj niedługo skończą się nasze rządy i to maluch będzie decydował czego chce ;)

Julia a jedziesz ze sobą na te badania?? Czego oni tam jeszcze szukają??

A ja zrobiłam jeszcze sałatkę z tuńczykiem, a chłopaki rozpakowują eMkowy plecak z wojny i mają chyba niezły ubaw, bo Janek się aż zanosi ze śmiechu ;)
I już tłumaczę, skąd mój pałer - @ się zbliża, więc muszę mieć wszystko poukładane, posprzątane i na swoim miejscu hahahaha
 
9 kilo, dziewczyny szacun dla Waszych bicepsów! my dziś się ważyłyśmy i Nata waży 6100, 64,5 cm mierzy i dorosła do pierwszej swojej marchewki :-) fotka na odpowiednim temacie :-)
 
hej! zabiegana byłam z rana, bo kilka ważnych spraw mieliśmy do załatwienia, a potem miałam awarie netu:( a szkoda bo dziewczynki drzemają od jakiegoś czasu i pewnie zaraz się obudzą...nocka ze strony Zosi rewelacyjna - zasnęła około 21.15, a wstała o 8.30:))) Hania natomiast o 4 rano sie obudziła z placzem że chce na iść na lody:-D i za nic w świecie nie dała sobie wytłumaczyć, że jest noc i sklepy zamkniete:tak: ale przy okazji tej pobudki zrobiła siusiu i zasnęła dalej, budząc się kolejną noc bez wpadki. Cieszę się, że udało nam sie tak sprawnie odstawić pampersy:)

koncia, barbra buziole dla Marudek;-) do wieczora już niedaleko dziewczyny - dacie radę, zresztą jak każdego dnia:-) nie ma innego wyjścia;-)
barbra a gdzie to pracujesz że rozdają karnety do kina? fakt, punktualna pensja na koncie to duży plus i poczucie bezpieczenstwa:-)
konciu myslę, że alergia Maksia z pewnością jest uciążliwa i zrozumiałe że się tym martwisz, natomiast wagą na razie bym się w ogóle nie przejmowała. Jeszcze kilka miesięcy i zobaczysz tak naprawdę jakie Maks będzie miał tendencje. Pewnie będzie dużym i silnym chłopcem, ale nie otyłym, a jak juz zacznie hasać to już w ogóle nie pomyślisz o jego nadwadze...
patris Kacper urodny to go mylą z dziewczynką:tak: ja często Hanię ubierałam na niebiesko, i wiekszosć, szczególnie zimą kiedy dzieci są opatulone myśleli że mam synka, denerwowało mnie to, bo jak dla mnie Hanki nie można by było pomylic z chłopcem, ale cóż...wczoraj Zosia miała ubrane niebieski geterki i niebieską bluzeczkę w kwiatuszki i na placu zabaw tez słyszałam jak babeczka do swojej wnuczki mówiła "popatrz, jaki ładny chłopczyk" nic nie poradzę że ludzie myślą stereotypowo:-p
madzikm no to porobiłaś zakupy:-p pewnie Helenka się nauczy, tyle że trzeba będzie częściej próbować;-) dacie radę:)
ola Gratuluję super nocki:-) pyszny obiadek u Ciebie, mój emek to by się bardzo ucieszył z takiego menu - dzisiaj niestety bez obiadu jest:( jak wróciliśmy z miasta to musiał od razu wychodzić do pracy:sorry:
marlena ooo i Ty tez pospałaś, gratki dla Chłopców:-) a ta woda to za miesiąc? ja nawet nie wiem ile u nas za miesiąc, wpłacam po prostu 100 zł, bo liczniki spisują 2 razy do roku i potem rachunek jest olbrzymi...okaże się we wrześniu czy wyjde na plus.
spring nie strasz mnie śniegiem!!! nie znoszę zimy:-(
malinkaa no właśnie mini mini nie mamy w pakiecie, mam 2 fajne programy ale to dla starszych dzieci, więc Hania korzysta, ja małej nie stawiam przed tv, ale emek często jak mam zorganizować opiekę na dwiema to właśnie korzysta z telewizora - wmawiając mi edukacyjne intencje...
może power do mnie też zawita jak wróci @ - bo jak na razie ani widu ani słychu i powiem szczerze że zaczynam się tym stresować....
podziel się sałatką - zrobiłaś mi smaka:) a Jasiek to za niedługo będzie nie tylko rozpakowaywać plecaki ale pakowac je na wyprawy razem z tatą:)
katjusza z Natki to szczupła laseczka - nie jedna bedzie jej zazdrościć hi hi mam nadzieję że Zoska tez się jeszcze wyrobi hi hi
 
Ostatnia edycja:
Malina no to wyobraz sobie ze Małgoska była juz pare razy wzieta za chłopca i to mimo np czerwonych ciuszkow na sobie:szok:,fajnie miec taki pałer przed @;-) moze jakbym w koncu i ja ja dostała to by mi sie troche we łbie poukładało;-)
Pinia,Koncia moim zdaniem waga zalezy głownie od genow,przynajmniej na poczatku a potem to od nawykow;-) np moja tesciowa kiedys laska ze hej ok 45kg a teraz? chyba ze 120kg,tak sie doprowadziła po ciazach swoja kuchnia(była kucharka w szkole i w barze)
Koncia nasza poprzednia pediatra jak Goska nie chciała jesc to twierdziła ze broni sie przed infekcja,tylko ze my na cycowym jestesmy,ech w cos trzeba wierzyc;-)
Katjuszka no Natka identyczna jak Goska i waga i wzrost:tak: gratuluje pierwszej marchewki:-)

spacer zaliczony ale tak wiało ze az mnie głowa i uszy rozbolały a łaziłam połtorej godziny bo jak na złosc Goska nie chciała sie obudzic;-),po obiadku i wyczerpujacej zabawie dostała butle i znowu spi,juz od 15.30;-),martwi mnie jednak to ze zawsze przy popołudniowej drzemce wybudza sie z płaczem po ok 40-60min:-( i musze ja utulic i uspokoic bo wiem ze jak nie zasnie spowrotem to bedzie bardzo marudna :-(a jak jest naprawde wyspana to budzi sie po cichu i sie zaczyna sama bawic:tak:,nie rozumiem czemu tak sie wybudza....

znowu jestem głodna:-p
 
Ostatnia edycja:
Pocieszam się, że jak jedzenia zabraknie na świecie, to przeżyjemy najdłużej, bo nie musimy dużo jeść ;D ale nie zapowiada się, że będzie klęska głodowa haha

pomimo całego mojego współczucia dla ciebie i Maksa, przepraszam, ale popłakalam się ze śmiechu.. :sorry2::-D

My zaliczyłyśmy dzień otwarty w żłobku. Było naprawdę fajnie :-)
 
Pinia ja też słyszałam wiele opinii, że mm tuczy, ale tak jak obie piszecie do otyłości prowadzi nie tylko jedzenie, ale też geny, sposób życia, ruch.. moim zdaniem u tak malutkiego dzieciątka nie można mówić o otyłości :/

Koncia na razie bym się chyba nie martwiła na Twoim miejscu, niedługo Maksik zacznie śmigać, będzie miał więcej ruchu, to będzie gubił fałdki :*

Patris hahaha Nasz jasiek też często jest brany za dziewczynkę ;) i stwierdziliśmy z eMkiem, że o ile jeśli o chłopcu ktoś powie, że wygląda jak dziewczynka, to jeszcze ok, ale jak ktoś dziewczynkę weźmie za chłopca, to może być rodzicom przykro ;)

Barbra z moją kaską to wiadomo kiedy, zawsze 2-3ego, ale u eMka to naróżniaściej :/ I u nas też jest bunt jak mama nie da czegoś, albo zabierze zabawkę, ojj niedługo skończą się nasze rządy i to maluch będzie decydował czego chce ;)

Julia a jedziesz ze sobą na te badania?? Czego oni tam jeszcze szukają??

A ja zrobiłam jeszcze sałatkę z tuńczykiem, a chłopaki rozpakowują eMkowy plecak z wojny i mają chyba niezły ubaw, bo Janek się aż zanosi ze śmiechu ;)
I już tłumaczę, skąd mój pałer - @ się zbliża, więc muszę mieć wszystko poukładane, posprzątane i na swoim miejscu hahahaha


no zesoba sprawdzic w jakim stanie jest moja terczyca i jej guzy...i co z moja prolaktyna;/




katjuszka gratki z okazji pierweszej marechewki:)
 
Ostatnia edycja:
No chyba się zmówili, bo moja Niunia teżdzisiaj dzień marudy, nie dość że nie chce spać, to co wypije to jej się wyleje, może i z tego powody też marudzi...

patik gratulacje dla Hani, że już bez pampersa, super dziewczyna

Moja Niunia też raczej szczupaczek, jutro idziemy się zważyć i na badanie krwi (2 tyg temu ważyła 6250)

U mnie w lodówce też światło króluje...coś ZUS się tym razem spóźnia i to jest za ten dodatkowy urlop, coś chyba kojarze dziewczyny pisały, że z tym jest problem...za 2 tygodnie do pracy...nie wiem jak to przeżyję, no ale nie ma wyjścia
a na obiad mieliśmy żurek z torebki i pieczone ziemniaki ;)
 
reklama
Mały ucina sobie drzemkę krótką :) bo między 19 a 20 kąpiel :) U nas na obiad ziemniaki , jako sadzone i sałatka z pomidorów mniam :).

Julia to trzymam za pozytywne wyniki badań i wizyty u lekarza :)

Malinaa coś w tym jest co mówisz :) że jak chłopca biorą za dziewczynkę to nie jest takie drażniące , raczej zabawne ale drugą strone może być mniej przyjemne :) Jaś ma delikatne rysy i to pewnie dlatego :)

Patik no to faktycznie stereotypowe spojrzenie w twoim wypadku.Ja małego ubieram głównie na niebiesko i typowo po chłopięcemu a i tak go za dziewczynkę biorą też się dziwie bo na moje oko widać że chłopiec :) Gratuluje że córcia się już bez pampersa obywa :)

Ola to ciekawe bo jak dla mnie Gosia chłopca nie przypomina :)

Katjusza gratulacje pierwszej zjedzonej marchewki :)

Apistella to chyba taki dzień bo mój też marudny był cały dzień , buczał , mruczał i w ogóle :)
 
Do góry